PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=525}

Gwiezdne wojny: Część V - Imperium kontratakuje

Star Wars: Episode V - The Empire Strikes Back
1980
8,1 312 tys. ocen
8,1 10 1 311580
8,7 71 krytyków
Gwiezdne wojny: Część V - Imperium kontratakuje
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Część V - Imperium kontratakuje

Piąta z kolei, a druga nakręcona część mojej ulubionej sagi, to prawdziwe dzieło, które można bez dwóch zdań nazwać przejawem geniuszu. Od tej części zaczynają się typowe dla sagi podziały na różne wątki. Bohaterowie zostają rozdzieleni i obserwujemy kilka przygód na raz, co powoduje całkowity brak nudy. W połączeniu z rewelacyjną muzyką Johna Williamsa, która buduje klimat, daje to wybuchową mieszankę, która doprawiona perfekcyjną fabułą, staje się świętą, obowiązkową pozycją dla każdego fana kina s-f.

Najistotniejszym wątkiem w fabule jest szkolenie Luke'a Skywalkera na rycerza Jedi. Jakby to powiedział mistrz Yoda - "niespodzianek i trudów wiele i wyrzeczeń będzie wymagała droga jego". Wtrącę też, że Yoda jest zdecydowanie moją ulubioną postacią świata "Star Wars", a za tę rolę powinien dostać Oscara. Pewnie nie przyznają Oscarów "nietoperzopodobnym" zielonym staruszkom... A szkoda!

Warto zobaczyć wersję ze zremasterowanym dźwiękiem i dodanymi efektami. Osobiście będąc na tym w kinie, nie poczułem żeby film (w przeciwieństwie do mistrza Yoda) choć trochę się zestarzał. Harrison Ford miał też w "Imperium Kontratakuje" więcej pola do popisu. Walki na miecze świetlne, kosmiczne strzelaniny - to nawet nie jest mała część powodów, dla których trzeba to zobaczyć.