Witam,
powiedzcie mi (może ktoś wie), skąd Vader wiedział, iż Luck jest jego synem. Czuł, że moc jest w nim silna - ale tylko tyle. Po rozmowie Vadera z Imperatorem (hologram) - widać, że Vader jest zaskoczony faktem, że Luck Skywalker jest potomkiem Anakina.
Wygląda to tak, jakby w ogóle Vader nie wiedział, że to on był (jest?) Anakinem Skywalkerem.
Skąd zatem wiedział, że Luck jest jego synem? Idzie to jakoś logicznie wytłumaczyć, czy po prostu czuł i to wszystko.
Sam sobie odpowiadasz na to pytanie. Po za tym Vaderwyczuł, że w Luku jest silna moc już w czwartej części, a gdy zniszczono gwiazdę śmierci tu cytat "ogarnięty obsesją odszukania młodego Skywalkera słał tysiące sond w odległe zakątki wszechświata" On nie był zdziwiony tym, że nie pamięta kim był Anakin Skywalker - tylko tym, że Padme przed śmiercią urodziła dziecko (pisze dziecko ponieważ o bliżniętach Vader dowiedział się dopiero w części szóstej)
A jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała. i to już jest minus nie trylogii, ale "Zemsty Sithów". Wśród całej masy scen i monologów Padme i Anakina, które przypominały mydlaną opere, Lucas akurat musiał zrezygnować z tej, która mogła coś wnieść do filmu (nie ma jej wśród wyciętych scen na DVD jak np. lądowanie Yody na Dagobah) zrezygnowano z niej jeszcze w trakcie zdjęć, a mianowicie chodzi o scene jak Amidala i Anakin rozmawiają o tym jak będzie mieć na imię dziecko, jeśli będzie chłopiec nazwą go Luke, a jeśli dziewczynka będzie mieć na imię Leia. Scena miała mieć miejsce między momentem jak Grievous rozmawia z hologramem Palpatine o śmierci Dooku, a przed koszmarnym snem Anakina.
Niech i tak będzie.
Jednak skoro wiedział, że młody chłopak to Skywalker, to powinien się od razu domyślić, że jest jego synem. No chyba, że w kosmosie nazwisko "Skywalker" to jak u nas w Polsce "Nowak".
Mam zatem jeszcze jedno pytanie - skąd Vader w ogóle wiedział, że chłopak, w którym moc jest tak silna, to... Skywalker. To chyba także nie zostało nigdzie powiedziane? Gdy zaczyna się cześć V to jest mowa, tak jak napisałeś "ogarnięty obsesją odszukania młodego Skywalkera słał tysiące sond w odległe zakątki wszechświata". Natomiast w samym filmie nie zostało to chyba wyjaśnione...?
Zapuść sobie jeszcze raz tego filma.
Lektor mówi ,że Vader miał obsesje na punkcie młodego Skywalkera ,ale Vader nie znał jego nazwiska ,jedyny raz widział go kiedy walczyli na gwieździe śmierci i tam mu zaimponował ,postanowił go więc odnaleść a dopiero potem od Imperatora dowiedział się ,że to jego syn.
Nie masz nic ciekawego do powiedzenia to nie zabieraj głosu. Nie umiesz czytać ze zrozumieniem, to choć nie dawaj tego po sobie poznać. Vader ZNAŁ jego nazwisko, jeżeli nie wiesz o tym, to zapuść sobie film jeszcze raz!!!
Zapytałem, czy gdzieś w filmie było może wyjaśnione, skąd Vader wiedział, że ten chłopiec, który mu tak zaimponował to SKYWALKER a nie np. ODRER.
W nowej wersji TESB na DVD jest scena rozmowy Imperatora i Vadera. Chyba oprócz wizerunku samego Imperatora, którego w piątej części grał inny aktor zostały także zmienione dialogi i w tym momencie ujawnia się że Luke to syn Anakina, ale i tak sądze, że nie możliwe jest, aby przez 3 lata między częścią czwartą a piątą Vader nie mógł poznać informacji opilocie, który zniszczył gwiazdę śmierci lub też spotkać go kolejny raz twarzą w twarz podczas jakieś bitwy.
Wiem, wiem...
Po prostu na samym początku V części (po napisie początkowym), Vader mówi, iż chce odnaleźć Skywalkera i wymienia jego nazwisko. Musiał więc tak jak napisałeś, gdzieś pomiędzy IV a V częścią dowiedzieć się więcej na jego temat i poznać nazwisko pilota, który mu tak zaimponował podczas ataku na gwiazdę śmierci :)
Pozdrawiam
"Vader mówi, iż chce odnaleźć Skywalkera i wymienia jego nazwisko"
tej ,rozróżniaj słowa lektora od słów Vadera ,nie było momentu gdzie Vader mówi ,że chce go znaleść ,te słowa były w prologu ,a lektor jak wiadomo zna wszystkie wydarzenia co nie?
Zamiast tkwić w błędzie i przekonywać wszystkich dookoła ,że masz racje ,zgodnie z moja radą puść sobie film jeszcze raz.
@Order_alterkonto
Ale były słowa faktycznie Vadera na początku ep. 5 jak "analizowali" przekaz z Hoth. Ewidentnie Vader nagle wymienia nazwisko "Skywalker" i raczej O TEN moment tu chodziło. Chyba jednak ty tkwisz w błędzie:)
@rusekolsztyn
"Nie był zdziwiony tym, że nie pamięta kim był Anakin Skywalker - tylko tym, że Padme przed śmiercią urodziła dziecko"
Oczywiście! Zrozumiał, że już na starcie Imperator go OSZUKAŁ mówiąc, że "wygląda na to że zabiłeś ją". To mogło zapoczątkować tak często wspominany przez Luke'a w ep. 6 wyczuwalny "konflikt" w Vaderze :)
Ja ten film widziałem setki razy więc powtórka zbędna.
Vader nie znał nazwiska Luka ,ale ty wiesz lepiej nie?
Gdybyś znał sagę GW wiedziałbyś chociażby ,ze pisze się Luke a nie "Luck".
EOT
I co kolezko jednak nie miales racji - glupio teraz? Nie masz nic ciekawego do zaoferowania to sie nie wychylaj przed szered, bo jak widac malo wiesz. Film ogladales setki razy? Moze czas odswiezyc sage, co cwaniaczku?
Nie znosze takich przemadrzalcow jak ty!!!!! W dupie byles, gowno widziales a udajesz tutaj alfe i omege!!!!!! Nawet czytac ze zrozumieniem nie potrafisz.
Mam rację ,ale nie będę się tu kłócił.
A Star wars z pewnością sobię puszczę znowu.
"Zapytałem, czy gdzieś w filmie było może wyjaśnione, skąd Vader wiedział, że ten chłopiec, który mu tak zaimponował to SKYWALKER a nie np. ODRER."
Tego "żartu" nie zamierzam komentować natomiast odpowiem na pytanie i zadam swoje.
Moje pytanie:
Jak dawno widziałeś ten film?
Odpowiedź:
Patrz cytuję ci ,nieuku!
Imperator-"Pojawiły się wielkie zaburzenia Mocy"
Vader-"Wyczułem je"
Imperator-"Mamy nowego wroga ,młodego rebelianta ,który zniszczył Gwiazdę Śmierci ,nie mam wątpliwości ,że jest potomkiem Anakina Skywalkera"
Vader-"Jak to możliwe?"
Imperator-"Zawierz swoim uczuciom Lordzie Vader a przekonasz się ,że to prawda. Mógłby nas zniszczyc."
Vader-"To jeszcze chłopak. Obi wan już mu nie pomoże"
Imperator-"Moc jest w nim bardzo silna. Syn Skywalkera nie powinien zostać Jedi"
Vader-"Nawracając go ,zyskalibyśmy potężnego sprzymierzeńca"
Imperator-"Tak. Byłby cennym nabytkiem. Czy to da sie zrobić?"
Vader-"Przystanie do nas lub umrze"
O to chodziło?
Kolego nie jesteś dla mnie partnerem do rozmowy. Współczuję Ci jednak, gdyż ludziom skrzywdzonych przez los należy współczuć.
Pozdrawiam kolegę "rusekolsztyn", który jako jedyny, normalnie potrafił odpowiedzieć na zapytanie!
Moja odpowiedź nie była normalna?
Koleżko ,zamiast się dalej ośmieszać przyznałbyś się chociaż do błędu i przyznał mi racje ,ale jak sobie chcesz.
Mało tego ,obrażasz mnie ,no trudno w końcu nisza filmwebowa po to jest.
Kolejny przemadrzaly stwor. Matko skad wy sie bierzecie - mnozycie sie jak klony w GW!
Chodziło prawdopodobnie o to:
Oficer mówi Vaderowi o znalezionej placówce (czy czym tam), twierdzi jednak, że to nie baza rebeliantów. Vader mówi: ,,Tam jest Skywalker, to pewne" czy jakoś tak. Tak trudno?
łoo Boze ,no przecież mu Imperator powiedział ,Vader w pierwszej tj. 4 części kiedy walczył z Lukiem na Gwieździe śmierci nie miał pojęcia co to za typ dopiero kiedy ścigał Sokoła tym dupnym statkiem Palpatine się z nim skontaktował i gada ,że jest jego synem. Takie to trudne:D ?
michal ma rację. Na krążowniku imperialnym w V części, kiedy po raz pierwszy pokazują flotę imperium, Vader pyta się dowódców:
V: znaleźliście coś?
zobaczył na monitorze
V: to pewne! Tam są rebelianci!
Admirał: Panie, jest tyle osad nie umieszczonych na mapie...
V: to ten system. Jestem pewien że jest tam Skywalker.
Dla ułatwienia:
http://www.youtube.com/watch?v=I2k1617lL-s
2:36
A propo, miałem kiedyś komiks "Misja Lorda Vadera", gdzie Vader pragnął się dowiedzieć jak nazywa się rebeliant, co zniszczył gwiazdę śmierci, i wyjawił mu te informację inny rebeliant.
Anulując źródła poza filmowe, to myślę, że faktycznie mógł szukać o nim informacji, bo przecież Luke władał mocą, co wg. Vadera oznaczało że powinien umrzeć, tak jak wszyscy jedi. Kiedy dowiedział się jak ma na nazwisko, mógł mieć jeszcze większą obsesję.
kurde, w linku co dałem jest wstawka z pokemonów, ale należy to zignorować XD. Ale to nie zaprzecza tego co mówiłem.
Jeszcze odnosnie kwestii, skad Vader wiedział, iż ten pilot to Skywalker.
Twoje wytlumaczenie jak najbardziej ma sens, szkoda jednak, iz nie zostalo wyjasnione to w filmie. Mysle, ze Lucas zrobil tutaj spory blad. Jest to dosc wazna kwesia calej sagi i powinna byc wyjasniona od poczatku do konca.
Dokładnie o ten przedstawiony przez Ciebie dialog mi chodziło.
Dzięki! Szkoda tylko, że w filmie zapomniano wyjaśnić, gdzie Vader poznał nazwisko Luke'a!
No to ja dorzucę paw groszy w woli wyjaśnienia:
Vader/Anakin Przechodząc na ciemną stronę chciał na zawsze zapomnieć o swoim poprzednim "JA"
Jego plany zburzyła wieść że jego potomek przetrwał. Rebelianci mięli łączę komunikacyjne zwane holonetem - nim przekazywali sobie informacje jak i innym sojuszniczym planetom. Tak jak rebelianci mogli włamywać się do systemów komunikacji imperium tak i mogło być odwrotnie. Szpiedzy imperium zanalizowali informacje i dowiedzieli się że chłopak który zestrzelił gwiazdę śmierci nazywa się Skywalker. Vader szukał go nie będąc pewnym czy to jest jego potomek (ale nazwisko,krótkie spotkanie przy gwieździe i emanująca moc świadczyły o tym). Musiał być tego pewnym i dlatego szukał konfrontacji żeby móc to lepiej wyczuć. Poza tym czy jakby ktoś wam zniszczył np. drogie auto i uciekł to nie chcieli byście szaleńczo dowiedzieć się kto to ??? :)
Vadera uświadczył w tym przekonaniu dopiero imperator który z racji wieku i doświadczenia mógł silniej władać mocą. Wykorzystał on to że młody Skywalker nie potrafi jeszcze w pełni kontrolować mocy i wyczuł że Luck jest z Vaderem spokrewniony.
Tyle ode mnie.
Pozdrawiam
Acha no i oczywiście gdy doszło do konfrontacji w mieście w chmurach, Vader po walce wyczuł i przekonał się na 100% że to jego syn co tez mu oświadczył na koniec walki.
Właściwie było tak(ktoś już o tym wspomniał): Vader wyczuł w Luke'u ogromną Moc i zaczął się zastanawiać, czy nie jest z nim spokrewniony. Nie chciał wspominać o tym Imperatorowi i następne miesiące spędził na szukaniu informacji o zuchwałym rebeliancie. Dopiero na Cantares jeden z rebeliantów wyjawił mu nazwisko chłopaka. Luke Skywalker - Syn Mrocznego Lorda. Wookiepedia.com Ossus.pl - wejdź, to lepsze od domysłów :). Jakoś tak jak już tam byłem to przypomniał mi się ten temat. Już jasne?
Kurfa luzdie piszecie eseje a zaden nie wie o co chodzi - otóz kiedy nakrecono Nową Nadzieje w 1977 wedy jeszcze jako Star Wars - pomiedzy rokiem 1980 czyli rokiem wejscia do kin Impreium Kontratakuje , na rynku pojawiły sie 3 ksiazki jesze wtedy autoryzowane przez Lucasa czyli kanoniczne - np Spotkanie na Mimban - tam jest napisane jak Luke spotkał Vadera i skad Vader wiedział ze Luke to jego syn -- tyle w temacie