Serial kontynuujący sagę ? pierwsze słyszę. Moim zdaniem Lucas nigdy by nie kontynuował wątku po epizodzie VI w formie serialu. A o kolejnych epizodach na razie (długo) możemy zapomnieć.

Nie słyszałeś? Przecież było o tym dość głośno. Ma być serial, ale kto to tam wie, kiedy. Ale podobno nie ma być tam rycerzy Jedi. Czyli właściwie nie Star Wars, a jakiś serialki sf. :\
Tu masz troche stare info:

http://www.film.gildia.pl/news/2007/01/serial-gwiezdne-wojny-bedzie-bardziej-doj rzaly

Gdzieś coś miałem nowszego, jak znajde, moge przesłać. Co do kontynuacji filmów to, przynajmniej po tym, co mówił Lucas, nie ma się czego spodziewać. Chociaż nowych indich też być nie miało. I może lepiej by było? ;)

A wg mnie nieumieszczanie w tym serialu rycerzy Jedi byłoby zaletą. Możnaby ukazać bardziej "przyziemne" problemy, jak np. perypetie jakiś przemytników, ewentualnie coś między epizodami.

Cóż, dla mnie w filmie i tak było sporo odwołań do codziennego życia. Choć trochę zamaskowanych. A dla mnie rycerze jedi to nieodłączny element Star Wars. Chociaż ja tam bym wolał zamiast całej armii mnichów, tak jak to miało miejsce w nowej trylogii, jakiegoś agenta, jak Kyle Katarn, który, ubrany normalnie, patrząc na to pod kątem SW oczywiście, ma jakieś zadanie, czy coś. Do tego dużo dystansu do siebie i więcej z człowieka.

Celowo napisałem słowo "przyziemne" w cudzysłowie. Miałem bardziej na myśli codzienność mieszkańców galaktyki. Pojedynczy Jedi wykonujący misję mógłby być, ale nie wyobrażam sobie, aby podobnie jak Katarn wyżynał w pień setki szturmowców ;p

To była gra. W avp jeden obcy wyżynał całą mase ludzi, z których jeden przy swoim sprzęcie rozwalał dwóch takich samych. Taka mała parafraza. Więc nie oczekuje od tego filmu, że będzie to nawalanka ze szturmowcami. Ale dla mnie uniwersum Star Wars bez jedi jest niczym innym, jak kolejnym filmem sf pokroju Battlestar: Galactica czy Star Gate. A takich filmów się naoglądałem. Jak nie będzie jedi, to nie oglądam!

Co do takich produkcji (link) nie mam wątpliwości, że mogą powstawać. Ale ja miałem na myśli (tak jak napisał autor) kontynuację SW. A to pewnie będzie tylko kolejna przybudówka sagi tak jak Clone Wars i będzie wypełniać miejsce gdzieś pomiędzy epizodami. Choć zaprezentowanie tego świata bez Jedi, np z perspektywy jakiegoś najemnika byłoby miłą odmianą i pozwoliło na inne, bardziej wnikliwe spojrzenie na ten świat. Żadnej mocy, mieczy świetlnych... Można by przedstawić przygody jakiejś "szumowiny" jak Han :) Albo ostatecznie jakiegoś agenta rebelii, który wykradł plany konstrukcyjne Dead Star. Ale tak naprawdę wydaje mi się, że dobrze byłoby pokazać życie na jakiejś planecie bez wielkiej polityki. Z perspektywy zwykłego mieszkańca, który musi w codziennym życiu użerać się z Imperium. Możliwości na zrobienie jakiegoś scenariusza w tym stylu jest cała masa, bo generalnie ten świat jest już porządnie rozbudowany przez wszystkie gry, książki, komiksy itd...

Faajnie by było xDd ale jak ma byc bez udziału rodziny Skywalkerów to ja dziękuje. Wtedy to już całkiem straci sens.Mogli by nakręcic jakis film jak Luke ma juz tą swoją GŁUPIĄ żone albo coś xDD ;)

A nie chodzi czasem o animację z podtytułem Wojny Klonów?

Nie

Czytaj dokładnie to, co jest napisane.

Pamiętam że to jakieś 2 lata temu mówili nawet w wiadomościach na TVP1 :)

Reven_4, to ma być właśnie kontynuacja sagi Star Wars. Lucas oznajmił, że filmy nie powstaną, a kontynuować historię ma serial. Serial kontynujący sagę, czeli dokładnie to, o co się czepiałeś o o co zapytał autor!

Ciężko mi kupić coś takiego... Dajcie jakiegoś linka, bo w tym co podałeś piszę wyraźnie, że akcja będzie pomiędzy trzecim, a czwartym epizodem.

Ale wy pieprzycie głupoty!!!!!!!! To żadna Kontynuacja sagi , tylko jak ktoś już wspomniał uzupełnienie pomiędzy epizodami. Chodzi o EPIZODY III a IV!!!!!!!! I właśnie z tego względu zabraknie rycerzy Jedi. Skąd o tym wiem , a no dlatego , że potrafię czytać!! Bo wy wyraźnie tego nie potraficie.
To będzie powstawanie sojuszu Rebeliantów , będzie Imperium , ale najbardziej serial skupi się na wątkach postaci drugoplanowych.

Po pierwsze, nie unoś się. Po drugie nie wszyscy w tym topicu czytali odpowiednie rzeczy, niektórym coś się obiło o uszy, dlatego taki wybuch jest bezcelowy...

Gówno bo pomiedzy epizodami Darth Vader i szturmowcy tropili rycerzy Jedi ktorzy zdolali przetrwac "order 66".

to oczywiscie do rodzyna
za krotki
za krotki

No akurat tak się dziwnie złożyło, że saga kończyła się na trzeciej części. Więc w tym wypadku chyba można zrozumieć autora, że chodziło mu o serial, którego czas akcji umieszczony został między III a IV epizodem.
To jest swego rodzaju kontynuacja sagi. Choć tu akurat sytuacja jest zupełnie inna, a niżeli w innych przypadkach. Aha. Informuje, że wzrok mam nadal sokoli. Mało tego, umiem czytać, i widzę, co napisane jest na stronie, do której link sam podałem. I widzę wyraźnie, że akcja będzie się dziać między tym i tym epizodem.

Może jesz na obiad. Akurat ja czytam wywiady z Lucas'em i wiem , że Jedi będzie bardzo mało!

Ten serial będzie pomiędzy 3, a 4 częścią SW. Co się działo po Powrocie Jedi zostało pokazane w książkach.