PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547}

Gwiezdne wojny: Część VI - Powrót Jedi

Star Wars: Episode VI - Return of the Jedi
1983
8,1 303 tys. ocen
8,1 10 1 302526
7,8 58 krytyków

Gwiezdne wojny: Część VI - Powrót Jedi
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Część VI - Powrót Jedi

Przecież Luke'a Skywalker'a sztuki Jedi uczył mistrz Yoda a nie Obi-Wan. A Wielki Imperator i też Darth Vader uparcie tak powtarzają gdy tłumaczą Luke'owi, że dobrze go Obi-Wan wyszkolił itp. itd.

e_nygma

Być może nic nie wiedzieli O Yodzie.

Mlodzik91

Darth Vader wiedział o Yodzie bo przecież spotykał się z nim jeszcze jako Anakin

e_nygma

Ale byli przekonani, że wszyscy Jedi wyginęli. Do tego Yoda był stary i w każdej chwili mógł umrzeć. Mnie chodziło o to, że Vader i Imperator nie wiedzieli że Yoda szkolił Luka.

Mlodzik91

i uważasz, że potężna siła mocy skoro wiedzieli o sobie tyle bez rozmawiania i kto gdzie jest (wyczuwali swoją obecność za pomocą mocy) to nie wiedzieli o tym, że Luke'a szkolił Yoda - trochę to grubymi nićmi szyte...

e_nygma

Ale Vader nie wiedział, że Leila to jego córka ;). Poza tym, jak sam napisałeś, Imperator i Vader mówią tylko o Obi-Wanie, czyli nic o Yodzie nie wiedzieli.
Tak samo w nowej trylogii - nikt nie wyczuł, że kanclerz jest Sithem. Władający Mocą coś tam wyczuwają, ale nie wszystko.

Mlodzik91

Odnośnie wątku o którym rozmawiacie. Sithowie nie wyczuli obecności Yody przez jaskinie na Dagobah. Tą w której Yoda stworzył dla Luke'a wizje walki z Vaderem, która się zakończyła ściętą głową o twarzy Luke'a. Ciemna strona Mocy była w niej tak silna, że nie możliwe stało się wyczucie obecności Yody na tej planecie przez Imperatora i Vadera.

Mlodzik91

tak jak powiedziałem moi panowie - trochę to grubymi nićmi szyte - ale i tak jest to klasyka gatunku (no i poza tym film moich lat młodości) i chyba najlepszy film sci-fi jaki ogólnie człowiek nakręcił... potęga mocy jest tak wielka - ale nie wtedy gdy to nie odpowiada wątkowi filmu... tak mi się to trochę wydaje - ale... w końcu to "tylko kino i aż kino"

e_nygma

Zapomniałem o tej jaskini. Teraz to nabiera sensu i nie jest grubymi nićmi szyte :P. Po prostu nowa trylogia ostro namieszała w świecie SW (namieszała na gorsze).
A jeśli chodzi o najlepszy film sf - "WALL-E". Napisał fanatyk filmów Disneya.

e_nygma

no bo przez jakiś czas był mistrzem Luke'a. Myślę, ze to on nauczył go najważniejszych rzeczy. A skoro nie wiedzieli, ze Obi-Wan przeżył (Vader wydawał się zaskoczony tym faktem), mogli nie wiedzieć też o Yodzie. A Mocą wyczuwali raczej osoby relatywnie blisko nich, w każdym razie Vader tak miał. I chyba cierpiał na coś w rodzaju kompleksu Obi-Wana (Obi-Wan to, Obi-Wan tamto)

undula

Imperator wiedział o Yodzie. Przeczytajcie książkę... Podczas rozmowy Luke`a z Imperatorem, zaraz po doprowadzeniu go przez Vadera, poruszyli temat Yody. W filmie to zmieniono.

fixxxer102

Popraw mnie, jeśli się mylę, ale wydaje mi się, książki powstały po sukcesie starej trylogii.

undula

o ile mi wiadomo, całe gwiezdne wojny zostały nakręcone na podstawie książek, więc...

HollyGolightly_

W takim razie, źle Ci wiadomo...
Pierwsza książka wyszła faktycznie przed premierą, ale nie można powiedzieć, że film został nakręcony na jej podstawie (w końcu cały pomysł by Lucasa <i na film i na książkę>). Pozostałe dwie książki wyszły już po filmach i zostały napisane, po prostu na podstawie scenariusza.

e_nygma

Luka zaczął szkolić Obi-Wan, a potem Yoda dokończył. A po za tym skąd Vader i Imperator mogli wiedzieć że Yoda żyje i uczy Luka?

Tymonello

A jak Vader dowiedział się, że Luke ma siostrę bliźniaczkę i została ukryta przez Kenobiego? Dzięki mocy i przez to, że Luke nie przeszedł pełnego szkolenia. Nie potrafił kontrolować swoich myśli. Ben ostrzegł go na Dagobah: " Your insight serves you well. Bury your feelings deep down, Luke. They do you credit but they could be made to serve the emperor."
Stąd właśnie mogli wiedzieć :)

e_nygma

o co chodzi z postacią Anakina na końcu tej części? W sensie jest to Anakin z nowej sagi czecie jeno :D?

abakumow

Tak, to młody Anakin z nowej trylogii. (Głupie trochę, przecież taki Obi-Wan jakoś po śmierci nie odmłodniał, a ten, co? Aż dla odreagowania musiałam sobie oglądnąć na jutubie oryginalne zakończenie... ;) )

leniwa_cisza

Mnie się wydaje, że podstawili młodego Anakina w miejsce starego jako symbol. W sensie, że ten okres kiedy był Darthem Vaderem to była luka w życiorysie. Anakin wrócił na jasną stronę i nadal tak jakby był sobą ze starego okresu sprzed tych całych 20 lat kiedy był po ciemnej. Ale to tylko takie przypuszczenia.

terbi_2

Też mi się tak wydaje, co nie zmienia faktu, że uważam to za głupie posunięcie. Przecież nawrócił się kiedy jeszcze żył i był "stary", więc według mnie nawet rozumując w ten sposób, że Anakin i Vader, to jakby dwa oddzielne byty, jego duch powinien być "stary".