irytuje mnie tylko jedna nieścisłość. Gdy Luke przylatuje do Yody ten mówi mu że już go niczego nie nauczy, bo ukończył trening. Po chwili natomiast mówi mu że źle się stało że walczył z Vaderem przed ukończeniem treningu. Błąd w scenariuszu?
Ja rozumuję to tak: Luke za wcześnie zmierzył się z Vaderem. Chwilę później Yoda mówi że zanim Luke zostanie Jedi musi zmierzyć się z Ojcem. Szkolenie zostaje zakończone na Gwieździe Śmierci. Przecież Imperator mówi: " Cieszę się ze to ja dokończę twego szkolenia". Nie wiem może Yoda po prostu chciał powstrzymać Lukea przed nierozsądnym krokiem?