Abrams zarysował fabułę na całą trylogię, jest producentem VIII i IX, wszystko potoczy się zgodnie z jego wizją. Dopilnuje też żeby nie spoilerowali w zwiastunach i wszystkie sekrety były utrzymane w tajemnicy.

Dobrze że zmieniają twórców, nowy może wnieść trochę świeżości. Rian Johnson lepiej pisze dialogi i bardziej skupi się na postaciach. U Abramsa głowna bohaterka jest trochę nijaka.

"Dobrze że zmieniają twórców, nowy może wnieść trochę świeżości. Rian Johnson lepiej pisze dialogi i bardziej skupi się na postaciach. U Abramsa głowna bohaterka jest trochę nijaka" obyś miał rację

>>>Abrams zarysował fabułę na całą trylogię

To nieprawda akurat.

ht tp://www.wired.c o.u k/article/tastemakers-kathleen-kennedy-star-wars

“What has been so wonderful about Kathy is there was a real creative freedom from the start,” says Johnson. “She gave me a script for The Force Awakens and then sat down and said, ‘So what happens next?’ That was the last thing I was expecting.”

ht tp://www.slashfilm.c om/how-j-j-abrams-and-rian-johnson-collaborated-to-create-th e-future-of-star-wars/

"I asked Lucasfilm head Kathleen Kennedy if a treatment had been written for Episodes VIII and IX and here is what she said:
No, because at that point we were sitting down and talking about where this might go, even as early on as with Michael Arndt. We were sort of plotting out, because obviously if you know up front that you’re building the pacing inside a trilogy structure, we needed to have some sense of where this saga was going without locking in on things and leaving room for creative development. But we had to have some sense of where we were going."

"Director Abrams explained the process a bit further:
We don’t write a treatment but there are countless times we came up with something and said “oh, this would be so great for Episode VIII!” or “Thats what we could get to in IX!” It was just that kind of forward moving story. But we knew this had to neither be a backwards moving nostalgic trip only nor a beginning of a movie without a satisfying conclusion, and that was part of the balancing act — embracing what we have inherited and using that where and whenever possible to tell a story that hasn’t been seen yet. We also knew that certain things were inevitable in our minds but that didn’t mean it would be inevitable for whoever came in next."

"As for JJ Abrams’ involvement in the future of the franchise, Kennedy told me:
His involvement on VIII and IX will really just be an executive producer, and really just to continue the storytelling."

Mnie bardzo cieszy że JJAbrams NIE jest reżyserem kontynuacji . TFA w jego wykonaniu , to Nowa Nadzieja w odświeżonej wersji .

Kiedyś byłem zagorzałym fanem sw do czasu gdy ,TFA sie ukazało . I od tamtej pory nie jestem, już na nowe części sw pozytywnie nastawiony .

Dla mnie star wars już praktycznie skończone jest .