Dlaczego Mistrz Yoda pojawił się jako duch-kukiełka a nie w takiej postaci co w I, II i III części? To mnie rozczarowało...
Pokazali go takiego jak przed śmiercią, czyli jak prawie każdego. W nowej trylogii był młodszy, poważniejszy, w starej trylogii już był blisko śmierci ("naturalnej"), mniej poważny (raczej nie przez wiek tylko przez to, że przez cały czas żył samotnie - zresztą nawet z tego co pamiętam to czasem mówił sam do siebie).