Na plakacie ktoś trzyma czerwony miecz świetlny niespotykany wcześniej w uniwersum - dziwaczny, albowiem ma po bokach małe lasery. Po co? Przecież nie spełniają żadnej funkcji, są bez sensu. Ale spójrzcie. Tak, to odwrócony krzyż. Uniwersum ponoć jest oparte na wschodnim szataniźmie czyli 'new age'.
Nie spełniają żadnej funkcji?? zobacz jeszcze raz 7 cześć:)
http://www.youtube.com/watch?v=Lf0qZLK8l-Y&feature=youtu.be&t=119
Uwielbiam takie kretynizmy jak ten, więc pora wypunktować.
1) Ten miecz jest rozpoznawalnym elementem tej trylogii. W pierwszej mieliśmy tylko zwykłe miecze, w drugiej dodano podwójny Dartha Maula. Tutaj wymyślono to. Głównie po to, żeby miecze się nie znudziły i żeby sprzedać więcej zabawek.
2) Spełnia funkcje w walce.
3) Uniwersum SW jest stworzone na podstawie praktycznie każdej mitologii i na podstawie prawie każdego z najstarszych motywów przy opowiadaniu historii.
Dziękuję za uwagę. Nie wypisuj więcej bzdur.
Spełnia w walce funkcje takie żeby idiota go trzymający (Kylo) mógł prędzej sobie sam palce odciąć. XD
Pomysł tak kretyński że głowa boli, ale niektórym wystarczy że wygląda cool.
Patrząc na to, że sobie nie odciął to albo te boczne ostrza nie są tak "funkcjonalne" albo Ren nie jest takim idiotą. I jak wcześniej wspomniał wort801, pomysł nie jest kretyński , bo jak widać we filmie Kylo zrobił Finn'owi dziurę w ramieniu mieczem, a nie np. świdrującym spojrzeniem.