Wszędzie fani obstawiają, że Rey to córka Luke'a Skywalkera. Pomijam tu oczywiście EU, które i tak jest skasowane. Ja osobiście uważam, że Rey NIE JEST córką Luke'a. Po pierwsze to zbyt proste, tak samo jak myślenie przed premierą, że Rey to też córka Lei i Hana, a jak NA RAZIE nie jest spokrewniona z nikim znanym z poprzednich części. Oczywiście po całym filmie wiadomo, że jest ona niezwykłą osobą i ma pewne wspomnienia dotyczące Luke'a oraz Kylo Rena. Innym czynnikiem niezwykłości tej postaci jest przywołanie miecza Skywalkerów i wizje. Nie sądzę jednak, by Luke poszedł drogą swego ojczulka i miał dzieci na boku. Rycerze Jedi rodzin nie zakładali. A tak w ogóle, to przecież było jasno powiedziane, że miała ona rodziców, ale nigdy już ich nie spotka. To znaczy, ze zginęli. Natomiast Luke to niewątpliwie ktoś ważny, możliwe, że jej mentor z dzieciństwa, który ją szkolił, a potem ukrył przed niebezpieczeństwem, bo wiedział jak bardzo wyjątkowa i ważna jest ona dla przyszłości zakonu Jedi i Światła.
Mniejsza z tym! Ja tam myślę, że to... KOLEJNE WCIELENIE Wybrańca Mocy Anakina Skywalkera! Reinkarnacja, powrót Chosen One, do ostatecznego przywrócenia równowagi pokonując ciemnego Snoke'a. A co tam! ;D
https://www.youtube.com/watch?v=Lu56bOmthZc
https://www.youtube.com/watch?v=d3-05w73lBE
https://www.youtube.com/watch?v=GPnBLyrRjYk
Jeśli by się to sprawdziło to w kolejnej cześć Luke Skywalker powinien powiedzieć do Rey "Jesteś moim ojcem". XD
I według mnie , Luke bardzo dobrze zrobił , zmieniając kodeks . Aby jedi , mogli mieć rodziny .
Odnośnie kodeksu. To jeszcze nic nie wiadomo jaki on jest. Jak już mówiłam stary kanon, gdzie jest żona Luke'a przemilczam, bo i tak jest skasowany. I dobrze Disney zrobił, bo wiele historii jest wręcz idiotycznych. A jeśli Luke zmienił kodeks i Skywalker miał rodzinę, to ciekawe jakim cudem. W tak wojennym czasie, gdzie sporo się działo (odbudowa zakonu, zniszczenie zakonu, poszukiwanie pierwszej świątyni) Czy on w ogóle miał na to czas? I czemu ukrył swoją córkę na zadupiu, a nie wziął ze sobą skoro i tak nikt nie wiedział, gdzie ta kryjówka jest i nikt by ich nie znalazł?
To jest prawda że , luke zmienił kodeks . Wiem o tym że sw jest obecnie w posiadaniu disneya , ale głupio według mnie zrobili że unieważnili poprzednie uniwersum .Jeszcze nie wiadomo czy Rey , to córka luka . Okaże sie w następnej części sw czy zwróci sie do niego ; Ojcze czy mistrzu .
A skąd to wiesz? W VII epizodzie nie ma ani słowa o nowym kodeksie. Jedyne co można spekulować, to to, że Jedi mogli spotykać się ze swoimi rodzicami. W wizji jest prawdopodobnie pokazane to, ze Rey to uczennica Luke'a, która miała kontakt z rodzicami, dopóki jej nie opuścili.
jak Rey może być uczennicą Luka skoro w filmie wyraznie mówi że myślała że to legenda, czyli go nie zna, dwa to może być jego córka i Luke żeby ją chronić ukrył ją na Jakku. A sam uciekł... po prostu teorie że Rey jest uczennicą Luka można wywalić do kosza...
właściwie to wczoraj czytałem, że wszystkie odpowiedzi na temat Rey uzyskamy w epizodzie IX
znowu błędy filmwebu ... nie przyszło mi powiadomienie. No trzeba czekać do 2019 roku ...
http://www.filmweb.pl/news/%22Gwiezdne+Wojny%22+mog%C4%85+si%C4%99+nigdy+nie+sko %C5%84czy%C4%87-114502 . Zobacz to info , ponoć sw nigdy sie nie skończy i będą kręcone do chwili aż widzowie będą bilety kupować .
ja już o tym wiem od 3 miesięcy... wiem że po tej trylogii która się skończy w 2019 będzie jeszcze jedna
http://www.programy/gwiezdne-wojny/wiadomosci/5-things-crucially-inspired-world- star-wars-part-3 . Zobacz tutaj , to jest źródło według którego , lucas nie zniszczył sag sw .
GWIEZDNE WOJNY" NIGDY BY NIE POWSTAŁY GDYBY NIE... [CZĘŚĆ III] . Znajdź w gogle resztę na ten temat
a wydaje mi się że Rey to jednak jest córka Luka. Bo ostatnia scena to może być spotkanie ojca z córką, no niby jak ją mógł szkolić jak Rey mówiła w filmie (myślałam że to mit) odpada bo by o tym wiedziała... chyba że dostała amnezji... córka Lei na pewno nie no chyba że Leia dostała amnezji albo miała podwójne życie... nie mam nadzieję że nie
Luke Skylwarker do Rey "Jesteś moim ojcem" ? aha czyli Rey to ojciec Luka? no ładnych rzeczy się tu dowiaduje ;D
chyba tak :) ale ta teoria akurat mnie rozbawiła :) na plus oczywiście. Dobra to Rey w następnej części będzie tą złą a Luke do niej jesteś moim ojcem xd :)
Odnośnie tej teorii, to był raczej żart z mojej strony, bo na razie nic nie jest wiadome. XDXDXD
Jednak teoria jakoby Rey miałaby być córką Luke jest zbyt łatwa. ;D A J. J. Abrams lubi narzucać takie myślenie, które się nie sprawdza... ;D
tyle że Abrams nie reżyseruje kolejnej części. A nowy reżyser tworzy wielki skok, czy to jest proste ? Nie wiem wszystko to spekulacje.
W sumie to szkoda. J. J. Abrams się sprawdził, nakręcił super film i rozwinął by już po swojemu uniwersum. A ten nowy Rian Johnson nie wiadomo jaki będzie. Najbardziej mnie jednak zasmuciła wieść, o reżyserze epizodu IX (Colin Trevorrow). Serio nie mieli lepszych? Już był wolała Lucasa! ;D
no Rian podobno ma ryzykowny scenariusz, coś tam Abrams ostatnio mówił że jest zadowolony, o Colina bym się nie przejmował bo ponoć współpracuje z Rianem chcą jakoś połączyć składnie VIII epizod z zakończeniem czyli IX epizodzie jeśli dobrze zrozumiałem
Moim zdaniem te nawiązania, że niby miałaby być spokrewniona z Lukiem, to po prostu zmyłka, żeby zaskoczyć czymś wszystkich w kolejnej części. Niektórzy widzą też powiązanie z Obi Wanem i są teorie, że Rey może być jego krewną, ale myślę, że prawda będzie inna, a my się tego nie domyślimy ;). Gdyby pojechali z kopią kolejnej części to by się dopiero krzyk podniósł i zarobiliby mniej, a tu też o kasę chodzi. Może nikt nie będzie niczyim ojcem, bo wątek z ojcem jest już w Przebudzeniu Mocy - Han jest ojcem Kylo Rena. Jednego nowego Skywalkera już mamy (od strony Lei).
Fakt . Ren nie zwróciłeś sie do luka ojcze . Te imiona wydają mi sie intendyczne , z tąd je mylę .
też napisałem że Ren to nie Skylwarker tylko Solo, dalej nie przeczytałeś do końca mojego postu
Od strony Lei jest od Skywalkerów, o to mi chodziło. Solo z nazwiska, ale przecież Anakin to jego dziadek, a Leia to jego matka.
ale poprzedni kanon wykasowano, on jest Solo, to nie ma związku z tym czy Rey okaże się córką Luka czy nie...
Ale to przecież jest w filmie, a nie w poprzednim kanonie? Pomyśl logicznie. Ma w sobie krew Skywalkerów (od strony Lei), ale także i Hana, po którym ma też nazwisko. Nie wiem jak ci to prościej wyjaśnić...
Niewątpliwie epizod VIII potrzebuje rozpierduchy jaka miała miejsce podczas oglądania w kinie "Imperium Kontratakuje", gdzie padły sławne słowa "No, I am your father", które wgniotły w fotele miliony ludzi. Teraz trzeba coś podobnego, ale niestety poprzez popularność teorii, że Rey to córka Luke'a, obstawiam, że wezmą pod uwagę inną opcję. Bardziej nieprawdopodobną.
Aktorzy po przeczytaniu scenariusza epizodu VIII stwierdzili, że jest dość mroczny, więc może być ciekawie. Szkoda tylko, że trzeba aż tak długo czekać.
Wiesz... pierwsze przesłanki bywają mylące. Kiedyś słyszałam, że epizod VII będzie najmroczniejszym epizodem ze wszystkich, a jak się okazało jest on dość umiarkowany. Pod względem "mroczności" Imperium Kontratakuje i Zemsty Sithów nie pobił. Chociaż wszystko jest możliwe... ;)
Ja raczej słyszałam, że cała trylogia miała taka być, ale to podobno Lucas jeszcze wspominał o tym, a teraz filmy kręci Disney, więc kto ich tam wie. Na razie część VII ciężko ocenić, ponieważ jest zbyt wiele niewiadomych. Ja sama jestem fanką Ciemnej Strony, epizod VII mnie zdecydowanie zadowolił pod względem ilości scen związanych z tymi złymi, ale bardzo chętnie zobaczyłabym więcej :D (do tej pory Zemsta Sithów była moją ulubioną częścią, pamiętam jak nie mogłam doczekać się na nią w kinach)
Też bardzo mi się spodobał epizod. Była zachowana równowaga pomiędzy scenami smutnymi, śmiesznymi i mrocznymi, choć niewątpliwie lepiej się go będzie oceniać po pojawieniu się kolejnych części. ;D Też lubię "Zemstę Sithów". ;D