Racja 100 %

Racja w 0%

Czyli czekaj, jeśli mam racje w 0% to fabuła w tym filmie jest intrygująca, oryginalna i niesamowita, a dźwięki i efekty specjalne do bani?

intrygująca moim zdaniem jest, bo jest zagadkowa. Pozostawia dużo niejasnych pytań. Uwielbiam zagadkowe filmy np. to samo przy pierwszych częściach Pottera
dla mnie jest niesamowita :)

oryginalna? powiem ci tak dla mnie jest bezpiecznym startem po rozczarowujących prequelach moim zdaniem. I dzięki temu fabuła jest dużo lepsza niż w prequelach... szczególnie w Ataku Klonów

dzwięki i efekty to najmocniejszy punkt filmu moim zdaniem

co do mojego powyższego postu parodiowałem Az42... bo ten gość nie podaje żadnych argumentów...

twoje zdanie nie mniej szanuję :)

A mi się ten bezpieczny start właśnie nie podoba. Jest to zbyt mocno zrobione w stylu: "nie spartolmy tego kasa się musi zwrócić w 1 kolejności". No właśnie kasa się liczy, ale czy kinematografia ma się opierać na "bezpiecznych" historiach? Ja osobiście nie kupuje czegoś takiego, oczekiwałem nowej historii opartej w Gwiezdnych Wojnach, a dostałem w zasadzie powtórkę tego co było w starej trylogii, tylko że w opakowaniu z ładniejszymi efektami. No cóż kotlet w opakowaniu to wciąż kotlet, po czasie już nie smakuje i tyle.

Nie mogę też ocenić filmu na podstawie tego jakie mogą być części następne, to są osobne filmy i wszystkie powinny trzymać poziom, nie wykluczam że następne części mogą być o niebo lepsze.

Najprościej ten film porównać do Łotra, tam zagrano odważnie i wygrano film jest olbrzymim sukcesem, tutaj zagrano bezpiecznie no i moim zdaniem nie wyszło, jest za dużo podobieństw do starej sagi, do tego wszechobecne błędy logiczne których nie powstydziłby się film Prometeusz. (np kolejna Gwiazda śmierci rozwalona w identyczny sposób).

rozumiem... no cóż kasa się liczy :) bo kina muszą z czegoś się utrzymać to jednak rozrywka moim zdaniem... chociaż hmmm moim zdaniem jednak TFA jest lepszym skokiem na kasę niż kolejny spider man czy Fantastyczna 4... nie koniecznie musi, ale moim zdaniem po prequelach twórcy się bali skoczyć dalej. I tu musi zrobić to ep. VIII bo jak nie to będzie zle...
mi tam się podobało mimo wszystko bo jestem wielkim fanem starej trylogii :)

muszą być lepsze :)

co do RO moim zdaniem jest słabsze ale lubię RO po 3 seansach ale jednak ten film jest dla wielu lepszy bo to część skasowanego starego EU nie czytałem ale nadrobię... więc film dla was jest lepszy. TFA to zaś nowy kanon i mi się mimo wszystko podoba :) cóż gwiazda śmierci w TFA to moim zdaniem najgorszy punkt filmu...

ale moim zdaniem TFA jest wciąż lepsze od prequeli

aktorsko
dialogowo
humor
klimat
efekty
scenariusz

ale to moje zdanie oczywiście