No skończyły się podśmiechujki, skończyłam rozmowy z tym osobnikiem teraz będą szukała jego wypowiedzi które łamią regulamin. Jak znajdę to pisze wniosek o zbanowanie go.

Daj spokój trzeba kolejny wniosek pisać.

I bardzo proszę o spokój na forum nie mam zamiaru znowu czytać twoich komentarzy, wystarczy mi że czytałam je na forum hobbita.

Flower dostał ostrzeżenie, czas na Ciebie.
Proszę byś nie odpowiadał w ten sposób wplatając w co drugą swoją wypowiedź właśnie Flowera.
Wypowiadaj się na temat filmów lub wcale.
Kolejne wpisy nie związane z filmem będą blokowane.
Proszę sobie wziąć to pod rozwagę - nie stosowanie się do powyższego będzie skutkowało konsekwencjami.

Najmocniej przepraszam , to nie powtórzy sie już . Daje słowo

to nie jest Nowa Nadzieja, owszem jest parę rzeczy podobnych ale się nie zgadzam

A czym że się różnią? Początkiem filmu gdzie droid przewozi tajne informacje przez pustynną planetę i zupełnie przypadkiem trafia pod opiekę młodzika będącego nadzieją na odrodzenie zakonu Jedi? Czy może końcówką gdzie dobrzy rebelianci niszczą super kosmiczną broń, zdolną do niszczenia planet tuż przed zniszczeniem planety na której znajduję się ich baza? No jeden zbuntowany murzyn ( który swoją drogą jest tak nielogiczny i chaotyczny w swoim postępowaniu że chyba musiał mieć całkowity reset charakteru ze trzy razy od początku filmu), to trochę za mało.

ok, a w czym są takie same ? wymień mi?

dla mnie poza gwiazdą nie ma nic takiego samego jedynie podobnego.

Może Cię to w filmach nie interesuje ale jest tam coś takiego jak FABUŁA więc jak nie rozumiesz co wyżej napisałem to obejrzyj jeden film i drugi jeszcze raz. Narysuj sobie krok po kroku co się dzieje, może to pomoże a jak nie to cóż.. Też muszą być ludzie zachwycający się Harym Poterem.

Nową nadzieję widziałem ze 100 razy jak nie więcej, ostatnio leciała w AXN też widziałem... na Przebudzeniu Mocy byłem dwa razy i dalej uważam to za podobieństwa. Wiem że jest takie coś jak fabuła, i dla mnie fabuła tego filmu to hołd do Nowej Nadziei...

co ma do tego Harry Potter? nie masz argumentów to się czepiamy ocen? może ja zaraz się przyczepię do twoich. Podaj mi co jest takie samo to ci wytłumaczę że tak nie jest.

Jak mam kopiować swoje wpisy kilka razy to idź lepiej oglądać dalej AXN..

No przecież Ci wymienił.

niezbyt tego wiele...

Niezbyt wiele?
Widzę, że trochę poczytałeś już forum, bo dość dużo się wypowiadasz (chyba, że się mylę), więc pewnie zauważyłeś, że "remake Nowej Nadziei" to nie jest odosobniony punkt widzenia.
Prawie każdy element scenariusza ma odniesienie do Nowej Nadziei.
Robot z tajną informacją kryje się na pustynnej planecie. Trafia w ręce ubogiego głównego bohatera, w którym drzemie moc, bo łączą go z nią niedopowiedziane koneksje rodzinne. Szturmowcy urządzają masakrę, a złymi dowodzi facet w masce, choć szarżą polega facetowi w mundurze. Przypadkowo dobrani protagoniści uciekają Falkonem z pustynnej planety. Jeden statek wciąga drugi, odwiedzają podejrzaną spelunę, gwiazda śmierci niszczy całe światy... Od miecza świetlnego trzymanego przez złego w masce, ginie starszy pan, który wcześniej na swoje nazwisko reaguje słowami "kiedyś nim byłem"... gwiazda śmierci ma słaby punkt, mam dalej mówić?... zgniatarka śmieci....

Teraz zagadka, jakiego filmu to streszczenie?

to nie jest żaden remake ... prawie każdy element??? hah dobre, dla mnie to podobieństwa do Nowej Nadziei, hołd... i poza gwiazdą nie mam nic do zarzucenia.

Jest to streszczenie Nowej Nadziei... i co z tego? ojć masz problem bo się z tobą nie zgadzam.

Nie, to streszczenie Przebudzenia mocy.

W tej kwestii nie zgadzasz się z prawie z połową osób na tym forum.

No dobra ok mój błąd :P


ale ma, takie prawo, zresztą jest takich jak ja wielu. Jeden powtórzył że to kalka a wy mówicie to samo... to nie jest kalka.

Są podobne elementy ale to jeszcze nie kopia..

nie przegada im się uparcie będą twierdzić że to kopia...

Napisz trzy znaczące dla fabuły filmu elementy którymi się różnią ( tylko jak walniesz coś w stylu że Rey to dziewczyna a Luke to był chłopak to rozmawiać nie będziemy).

1) Syn zabija ojca....
2) Żołnierz zdecyduje się za zmianę stron konfliktu
3) Nowej nadziei Obi wan raduje Luka...w 7 części szukają Jedi za pomocą mapy...
podam więcej ..
4) Rey dzięki swojej pracy na planecie zna się na częściach statków kosmicznych..i dlatego umie naprawić sokoła...Luke pomagał wujkowi na farmie ...mylę się ??
http://www.ossus.pl/biblioteka/Rey
5) czy Luke walczył z czarnym charakterem ?? w walczę na miecze ??

zgadzam się w 100% :)

Nie wiem czy piszesz poważnie czy tylko się zbijasz.. Równie dobrze mogłeś napisać że są inaczej ubrani.
Jedyną sensowną różnicą jest ten zbuntowany szturmowiec, który tak w/g został tam wstawiony na siłę. Typ może nagle zrozumiał że zabijanie niewinnych ludzi jest złe ale do zabijania swoich byłych towarzyszy, z którymi się wychował, jadł i spał pod jednym dachem to jeszcze daleka droga. No ale tak to jest jak się chce wepchnąć coś swojego w czyjeś pomysły.

i tak wy krytycy szanujecie czyjeś zdanie... najgłośniej krzyczycie. On pisze poważnie...

i tym postem kończę z tobą rozmowę.

Ten film to po prostu klisze wycięte z ze starej trylogii, głównie z nowej nadziei, przemieszane, połączone często w mało logiczny sposób z pewną dozą pomysłów zwyczajnie głupich oraz rażącą po oczach dozą niekonsekwencji. Niby kopia, ale nie do końca, bo posiada więcej głupot. Nazywanie tego kopią jest obrazą dla oryginału.

Zrobienie tego filmu jest obrazą dla całego uniwersum. Lucas pewnie nieźle się zdenerwował w kinie..

tak się składa że Lucasowi film się podobał, a ostatnio przeprosił za ostre słowa...

Tak się składa że Lucasa strasznie zbesztali za sprzedanie praw do filmu apotem krytykowanie Disnejowskich wypocin. Więc dla świętego spokoju musi robić dobrą minę do złej gry.

Nie wierz we wszystko co ludzie mówią w mediach.

akurat to nie media mówią tylko sam Lucas, poza tym chyba zakończę z tobą dyskusję bo zdaje mi się że jesteś czyimś multikontem stworzone 19 grudnia, byle by tylko hejtować ten film.