Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Star Wars: Episode VII - The Force Awakens
2015
7,2 261 tys. ocen
7,2 10 1 261364
7,3 64 krytyków
Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Zapraszam do obejrzenia

użytkownik usunięty

http://youtu.be/8g9cJ5WKZeU Gościu masakruje beztalencie Abramsa i TFA.

użytkownik usunięty

niech ten koleś lepiej se znajdzie dziewczynę i bo słyszę te idiotyzmy i co chwilę łapię się za głowę

użytkownik usunięty

Aha, fajnie wiedzieć.

użytkownik usunięty

Aha, no to tera tylko czekać na nowe konto Fawkesa ;)

ocenił(a) film na 3

https://www.youtube.com/watch?v=sg29Sa6QFes

To też jest, fajne. Dawno mnie tu nie było, ale widzę że dyskusja ciągle wre. :D

użytkownik usunięty
Kenobi66

Maary Suuuuuuuuuuee

ocenił(a) film na 3

Raczej Ma-REY Suuuuuuueee :P

ocenił(a) film na 3

"Leia, czy jest coś o czym chciałabyś nam powiedzieć?" ;/

użytkownik usunięty
Kenobi66

1:47
http://www.omahakidsdentist.com/uploads/2/6/9/6/26965564/7703303.jpg

ocenił(a) film na 5
Kenobi66

co jak co ale Daisy Ridley dobrze zagrała, ludziom się podoba. Ta otwarta buzia to wada zgryzu, na to nie ma wplywu.

użytkownik usunięty
Dyby

dobrze gadasz polać ci!

użytkownik usunięty
Dyby

Ludziom się podoba jej wygląd i "słodziuteńki" uśmieszek. Ot, cała tajemnica.

ocenił(a) film na 3
Dyby

Ten filmik i tak jest bardziej dla beki.

Ja tam akurat aktorstwa specjalnie się nie czepiam. Otwarta buźka, cóż... może niektórym się kojarzy... to i się podoba. Ja do tej pory nie zwróciłem na to uwagi. :D TFA ma badziewny storyline. To nawet nie jest kopia ep. 4. To zestaw nieudolnie połączonych kliszy z ep. 4. Niby wygląda to podobnie ale robi duża różnicę.

użytkownik usunięty
Kenobi66

Nie tylko 4-go

Kenobi66

Oooo boziu, to jest zajebiste....
Widać, że cię długo nie było. XD

cloe4

Ale końcówka dalej do myślenia...

ocenił(a) film na 3
cloe4

A po czym niby widać że mnie tu długo nie było? Mam za mało czasu ostatnio aby wertować te zaległości. :)

Kenobi66

Bo w wyjątkowy sposób potrafisz zmasakrować TFA. Zazdroszczę, ja tak nie umiem. ;)

ocenił(a) film na 3
cloe4

A dziękuje, ale po prawdzie już trochę mi się to znudziło. Ile można się kopać leżącego? :)

Fajnie też broniło się prequeli. Ale wyznawcy Plinketta chyba nie bardzo wiedzą jak to ugryźć, bo na moje argumenty nie odpowiedzieli do tej pory. Przynajmniej w sporej części przypadków. Teraz nawet nie chce mi się odkopywać tych dyskusji.

Pozdro. :D

Kenobi66

Sama zauważyłam, że jeśli rzucisz hejtera Prequeli argumentami, to albo cię dany delikwent obrazi, albo ucieknie nawet nie próbując kontrargumentować, kulturalni tez się zdarzają, ale bardzo rzadko. Nie raz miałam taką sytuację, choćby tutaj. To jeden z licznych przypadków:
http://www.filmweb.pl/film/%C5%81otr+1.+Gwiezdne+wojny+-+historie-2016-712573/di scussion/Filmy%2C+komiksy+gry+itd+czyli+nowy+kanon+SW+wg+Disney%27a,2810210

A w przypadku bronienia błędów TFA hejterzy 1-3 szukają "trzeciego dna", głębszej psychologii lub teorii spiskowych. Śmiać się chce. ;)

Kiedyś mi mówiłeś, że z moimi SW-poglądami to nie dużo czasu minie i obniżę ocenę dla ep7. Jak widać miałeś rację. ;D Minęło parę miesięcy, hype poszedł w siną dal, a mi TFA przestało się już podobać, a zaczęło irytować.

Znudziło ci się? Dla mnie zabawa dopiero się zaczyna, choć już stonować. ;)

ocenił(a) film na 3
cloe4

Dobrze, dobrze, więc idź i czyń co masz czynić. Nie okazuj litości.

A ja zajmę się kampanią wrześniową. :P A któregoś dnia jeszcze wpadnę i zrobię tam D-Day. :P

Kenobi66

Super ;D

użytkownik usunięty
cloe4

"Kiedyś mi mówiłeś, że z moimi SW-poglądami to
nie dużo czasu minie i obniżę ocenę dla ep7. Jak
widać miałeś rację. ;D Minęło parę miesięcy, hype
poszedł w siną dal, a mi TFA przestało się już
podobać, a zaczęło irytować."

czyli jesteś zwykłą halvitką/chorągiewką która powtarza po innych by się przypodobać. Żałosna postawa fanatyczki prequeli

Fanatyczka Prequeli? WTF?
Ja lubię 1-6, jakby co... to ty jesteś fanatykiem-hejterem Prequeli jak już, non stop obserwujesz moje poczynania i krytykujesz moje zdanie...
Odejdź się ode mnie ulubieńcu Disneya! Wspólnego tematu nie znajdziemy, a nie chcę się kłócić...

Jak mówiłam, lubię części 1-6 i nie pozwolę, by Disney odcinaniem kuponów i podlizując się fanatykom OT spieprzył mi radość z ich oglądania... Sama doszłam do wniosku, że TFA to badziew, i to po ponownym obejrzeniu wszystkich części w domu. Ja podziwiam po prostu tych, którzy nie byli omamieni reklamą tak jak ja i byli w stanie zauważyć to wcześniej... "Ciemny lud to kupi" to jedno zdanie podsumowuje całe TFA...

Dobrze, że wy ultrasy jesteście tak oryginalni, że jedyne co potraficie to powtarzać to samo od paręnastu lat, nie znudziło się wam? Lucas beee, Prequele beee, OT świętość, Disney cacy bo dla pieniędzy zrzyna styl OT...

użytkownik usunięty
cloe4

co z tego że lubisz 1-6 skoro fanatycznie bronisz prequeli hejtując TFA???

to nie pozwalaj, nie oglądaj. Trudno tobie spieprzył a starym fanom nie... skoro badziew to daj 1 jak kolega Az. Jesteś szczera nie ma co

wolę być oryginalnym ultrasem niż fanatykiem prequeli. Filmy te lubię co nie zmienia faktu że mają wiele wad w porównaniu do starej trylogii. Jeśli coś jest kiepskie to nie przechodzi to próby czasu. Wolę zrzynę od disneya niż badziewia Lucasa...

TFA nie jest filmem samym w sobie złym, ma wiele plusów, ale jako kontynuacja Star Wars wychodzi badziewie... Jeśli przyjąć, że ep 7 to jedynie wysokobudżetowy fanfik Abramsa, który można swobodnie odciąć od sagi to film wychodzi całkiem nieźle... Stąd ma 7/10, a nie 3 ode mnie.

Ale Prequele są sto razy lepsze, mają oryginalną, nawiązującą do OT fabułę, no i są przynajmniej czymś, czym TFA nigdy nie będą... ODCINKIEM SAGI! Wszystkie sześć części są ze sobą w mairę spójne. Dwa pokolenia, te młodsze uratowało galaktykę, a stare odkupiło błędy z młodości. Części 1-6 mają wspólnego złoczyńcę (Palpatine'a) i postać centralną (Anakina/Vadera)! Po grzyba mi jakiś Snoke czy inne Reny... Takie niepasujące do tego wymysły powinny zostać na spin-offy, a głównej sagi Disney nie musiał palcem tykać, ta historia miał początek, środek i koniec... A disneyowksa część "niby głównej sagi" "niby kontynuacja" i tak nie ma nic wspólnego z tym co było w 1-6...

Pojąć za cholerę nie mogę, że epizod 7, który zhańbił trylogię 4-6, wręcz unieważnił jej osiągnięcia, spieprzył postacie Luke'a, Lei i Hana... jest przez ultrasów starej trylogii tak lubiany. Wy w ogóle wiecie czego bronicie? ;D

Na Prequele można było długo wylewać pomyje, a było to jeszcze jako tako wiarygodne do momentu powstania TFA. Ale teraz, gdy ktoś taki zapiekle broni kopii Disneya cały czas oczerniając całkiem dobre epizody 1-3, to taki osobnik w moment traci swoją wiarygodność. Jeśli jesteś ultarsem i Prequele ci się nie podobały to powinieneś lubić tylko OT. TFA też nie powinno ci się spodobać, bo starą trylogię zwłaszcza ten film zszargał bardzo. Śmieszne, że wy nawet nie potraficie tego dostrzec. Wam kurde dać Sokoła Millenium, dać parę starych tekstów, skopiować nostalgicznie klimat i już cieszycie michy! Patrzyliście chociaż na to jak ta fabuła jest zrąbana? Dochodzę do wniosku, że Lucas jednak źle zrobił z Prequelami. Mógł wszak zrobić kopię swoich starych części, nie wysilać się z fabułą... wtedy nerdy by mu przyklaskiwały, a nie oczerniały. Gdyby wiedział, że tyle wystarcza, by stworzyć "dobre" SW z "klymatem" wystrzygłby się tak ogromnego hejtu... A wystarczyło być po prostu leniwym jak Disney... XD

"Wolę zrzynę od disneya niż badziewia Lucasa..."
Przyznaj się! Czy Myszka Miki płaci ci za te komentarze? ;D

ocenił(a) film na 5
cloe4

Czytam twoje wypowiedzi z małym zachwytem, bo mam niemalże identyczne zdanie na temat Star Wars :) Bardzo mi miło. Po pierwszym seansie TFA byłem zadowolony, a nawet zachwycony, ale było to spowodowane nostalgią. Kolejne seanse zaczęły pogłębiać rozczarowanie fabułą i światem przedstawionym. No bo już olejmy ten scenariusz, ale żeby scenerię kopiować?! Bezczelność. Tak, jak napisałaś niżej, gdyby Rey mieszkała w biednej dzielnicy jakiejś planety-miasta, to by było coś. Na najniższych poziomach, wśród śmieci i szczurów... poza tym w "Przebudzeniu Mocy" nie ma ani jednej epickiej, widowiskowej sceny. Są zwykłe bieda-potyczki jak ta na Takodanie, gdzie jest kilkanaście TIE Fighterów i X-Wingów. Ok, jest to świetna scena, ale nie powinna być największą bitwą filmu :( Bitwa o Geonossis w prequelach - za taką skalą wydarzeń tęsknię.

szymon0018

Kurczę, dopiero teraz zauważyłam twój komentarz. ;D

Dziękuję. ;)
Gdyby Rey pochodził z dzielnicy nędzy i mieszkała wśród szczurów, ALE podkreślam na bogatej planecie, to by bardziej pasowało do jej czynności kloszarda (no i byłoby czymś nowym przy okazji). Logiczniejsze to jest. Wszak takich zbieraczy złomu znajdujemy w takich metropoliach, a nie na pustyniach...

Osobiście uważam (żeby nie było, że się tylko czepiam XD) to TFA tę scenę akcji na Tokanadzie miała bardzo dobrą, zwłaszcza z tym szturmowcem, który napadł na Finna. W ogóle postać Finna też bardzo lubię. ;)

Bitew w tym filmie brakuje, tu są potyczki jedynie... Zresztą wojny póki co też nie ma żadnej. Chyba, że Nowa Republika skończy z tymi traktatami pokojowymi i ją wypowie... A no zapomniałam, Republikę wysadziła Gwiazd... Starkiller.

użytkownik usunięty

Stara Trylogia też ma wiele wad jakby nie patrzeć.
https://www.youtube.com/watch?v=l6sdpH5N1c0
https://www.youtube.com/watch?v=g_0yLbcV3U8
https://www.youtube.com/watch?v=7LMsOPeeOUM
http://whatculture.com/film/10-problems-nobody-wants-admit-original-star-wars-tr ilogy
No, ale tak jak wy określacie "nitpickingiem" czy bardziej po polsku "czepialstwem" krytykowanie TFA, to samo rzec można wobec pierdów skrajnych hipokrytów odnośnie prequeli, które, ku niezadowoleniu "ultrasów" jednak zaliczają się do SW w przeciwieństwie do wiadomo czego...

użytkownik usunięty

dobra mają ale nie wady w scenariuszu przynajmniej nie Imperium Kontratakuje które według wielu jest bez wad. A wady ma każdy film

użytkownik usunięty

Według a fakty to co innego. Wielu może zaćmiewać sentyment, z perspektywy krytycznego fana czy osoby bezstronnej to może wyglądać zupełnie inaczej. Ta, wady mają wszystkie filmy, ale na pewno nie chodzi tu chociażby o przykład kartofla na miejscu asteroidy, ale, jak to było "very crucial plot contradictions and inconsistencies"

Ci, którzy oglądali OT w dzieciństwie, niczym ślepo zakochana dziewczyna nie widzą w tej trylogii żadnych wad, filmy te postrzegają w różowych okularach własnych wspomnień, gdyż byli wtedy dziećmi i mają z nimi dobre wspomnienia... Zapominają o tym, że starzy ludzie tych filmów nie lubili i też nie obyły się bez krytyki w swoim czasie. To jest zrozumiałe, nostalgia każdemu może się udzielić... ale już brak zaakceptowania faktu, że SW może być jednak inne niż to co OT pokazało i fanatycznie toczący bój, aby nie daj Mocy te filmy choć odrobinę nie odbiegały od zatartych schematów to już inna sprawa... ;D

użytkownik usunięty
cloe4

Denis się nigdy nie nauczy...

użytkownik usunięty

Denis? hhhmmm nie znam....

użytkownik usunięty

Litości, nie rób z siebie głupa. Myślisz, że nie zaglądałem na blog Sentii? Nawet styl pisowni i retoryka pasuje jak ulał.

użytkownik usunięty

meh to się nie udało...chociaż ...

użytkownik usunięty
cloe4

Ja widzę ja widzę:D

użytkownik usunięty

no dobra z faktami lekko wyolbrzymiłem. Ale jednak według większości Imperium Kontratakuje jest bez wad jeśli chodzi ogólnie w serii gdyby porównywać może do innych filmów z tego gatunku może by było więcej wad. Ja bezkrytyczny nie jestem bezstronny również. Bardziej zawiodłem się na prequelach mimo że je lubię. To wolę TFA jednak owszem ma wady, dlatego nie dałem 10...

użytkownik usunięty
cloe4

Fanatyczka prequeli to jego ulubiony argument.

użytkownik usunięty

Tia, teraz zaczyna się forumowa wiwisekcja! Że niby zmiana poglądów jest be? Przynajmniej nie jest konserwą jak co poniektórzy tutaj ;)

ocenił(a) film na 3

"czyli jesteś zwykłą halvitką/chorągiewką która powtarza po innych by się przypodobać. Żałosna postawa fanatyczki prequeli"

Kolego, trochę kultury. Ładnie tak do damy? Nazywasz ją "chorągiewką". A to ciekawe, bo pewnie byś jej tak nie nazwał gdyby próbowała przypodobać się Tobie. Widzisz, "chorągiewka", fachowo zwana konformistą, to pojęcie paskudnie względne i obosieczne. Ba, przy obecnym "układzie sił" wśród fanów SW to nawet tobie by bardziej pasowało. Ludzie myślący, charakteryzują się tym się uważają tak jak im podpowie ich rozum, a to czy jest to aktualnie z prądem czy pod prąd jest sprawą bez znaczenia. Czasem i tłum może mieć rację, a wiara w to że pod prąd jest zawsze słusznie jest równie płytkie, co twierdzenie przeciwne.

Hype może udzielić się każdemu, ale tyko krowa nie jest w stanie zmienić zdania. Chodź kto wie, może obrażam tu krowy.

Kenobi66

Dziękuję... XD

A skoro mamy przytaczać krowy, to ta sentencja bardziej tu pasuje do postawy ultra fanów SW: XD
"Jak Kali ukraść komuś krowa to być dobrze, a jeśli Kalemu ktoś ukraść krowa to być źle."
Hejt na epizody 1-3 byłby zaakceptowany bez mrużenia okiem, a nawet wychwalany, bo oni tą trylogią gardzą. Ale TFA to już bronią jak szaleni, słowa złego powiedzieć nie można, bo "nostalgia"...
Nie rozumiem tego i chyba nigdy nie zrozumiem... XD

ocenił(a) film na 3
cloe4

A proszę :)

użytkownik usunięty
Kenobi66

Daj poczytać :D

ocenił(a) film na 3

A to masz coś na hejty o Yodzie w PT.

http://www.filmweb.pl/film/Gwiezdne+wojny%3A+Cz%C4%99%C5%9B%C4%87+II+-+Atak+klon %C3%B3w-2002-1465/discussion/Yoda,2767154

http://www.filmweb.pl/film/Gwiezdne+wojny%3A+Cz%C4%99%C5%9B%C4%87+II+-+Atak+klon %C3%B3w-2002-1465/discussion/Yoda+to+Himmler+udaj%C4%85cy+Dalajlam%C4%99,2716779

użytkownik usunięty
Kenobi66

Przy tym pierwszym linku miałeś łatwo ;)
Druga dyskusja była zabawna - argumenty przeciwko no rozbawił mnie nieziemsko, choć sama za Yodą nie przepadam.
I jedno co mnie bawi mocno u wielu osób - tenże bohater przecież w OT był mędrcem a tutaj taki wojownik. Tyle, że chyba są to niedzielni fani bo 1. imię Yoda w sanskrycie znaczy Wojownik. A jak wiemy, większości bohaterom a już napewno głównym, Lucas dawał imiona coś oznaczające.
po 2. Yoda w OT to był bohater, który coś przeszedł zatem miał jakieś doświadczenie i zapewne będąc na Dagobah mocno przemyślał swoje błędy za czasów upadku Republiki.

ocenił(a) film na 3

To że pierwszej gość mi rację kulturalnie przyznał to był szok, rzadko zdarza się reformowalny przeciwnik :P

ocenił(a) film na 3

http://www.filmweb.pl/film/Gwiezdne+wojny%3A+Przebudzenie+Mocy-2015-671051/discu ssion/Pan+Plinkett+-+mia%C5%BCd%C5%BC%C4%85ca+krytyka+prequeli,2716970

użytkownik usunięty
Kenobi66

Oj jak pięknie wyjaśniłeś dzieciom politykę :D
I jesu jak się cieszę, że trafiłam na kolejną osobę co ze zrozumieniem oglądała prequele.

ocenił(a) film na 3

Na razie musi Ci starczyć. Mam też inne zajęcia. Całe życie na forach ślęczeć nie będę :D

użytkownik usunięty
Kenobi66

Ja tam znalazłem coś takiego. Może będzie się lepiej oglądać.
https://ifdb.fanedit.org/star-wars-episode-vii-the-force-awakens-restructured/