PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=671050}

Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie

Star Wars: The Rise of Skywalker
5,9 86 820
ocen
5,9 10 1 86820
4,5 48
ocen krytyków
Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie

Co tu się odwaliło... oglądając czułem jakby podczas pisania scenariusza Abrams i Terrio buszowali po Reddicie w poszukiwaniu fanowskich pomysłów najniższych lotów. Kto to w ogóle przepuścił? "TLJ" to przy tym arcydzieło. Najgorsze jest to, że ten film to jeden wielki fanserwis, sklejki wszystkiego co tam kiedyś podobało nam się w SW. Większość scen robiona typowo pod merch, fatalna edycja, sceny przechodzą randomowo z jednych do drugich, dialogi infantylne.
Co mnie najbardziej wkurzyło:
a] female power fantasy czyli kolejny raz wszystko robione pod przekombinowaną kartonową bohaterkę;
b] grzebanie w pochodzeniu Rey i twist z czterech liter, że jest wnuczką Imperatora
c] Hux potraktowany jak parodia [tak jak większość bohaterów]
d] KoR w dwóch czy trzech scenach jako ekipa do spuszczania manta przez innych;
e] dwa pokolenia Skywalkerów zarżnięte w jednym filmie, brawo Disney

O reszcie się nawet nie wypowiadam.

Tak umierają "Gwiezdne Wojny". Przy rekordowych zyskach i aplauzie tłumów.
Wielka szkoda i nie chciałbym być teraz G. Lucasem patrząc jak zbezcześcili postaci z OT i jak bardzo umniejszyli arc Anakina i Luke [a przede wszystkim zmarnowali Bena Solo] na cześć kobiecej bohaterki, o której za dwa miesiące każdy zapomni.

To taka "Gra o Tron" bis w kosmosie. Fatalnie się to oglądało, nic się kupy nie trzyma. Obawiam się, że po "Mandalorianie" SW Disney'a nie będą w stanie mnie już niczym przyciągnąć.

michael_borowitz

Aha plus sam powrót Imperatora tak wymuszony... a wyjaśnienie kim był czy może nie był Snoke...Klękajcie narody...

ocenił(a) film na 2
michael_borowitz

A nie czułeś się w jakiś stopniu oszukany ? Zrobiony w balona ? Nabity w butelkę ? Nie czujesz że jesteś naiwny i że zmarnowałeś po prostu swój czas a mogłeś zrobić tyle lepszych i pożyteczniejszych rzeczy przez te prawie 3 godziny ? Tak pytam z ciekawości oto jak się czujesz. I broń boże nie w tym z mojej strony żadnych zbędnych złośliwości czy prowokacji. Ja po prostu jestem bardzo ciekawy :)

''Tak umierają "Gwiezdne Wojny". Przy rekordowych zyskach i aplauzie tłumów.''

Z tym aplauzem tłumów to nie przesadzaj. Poza dziećmi Disneya raczej pochlebnych recenzji to ten film nie zbiera na całym świecie. Ale od razu gdy to napisałeś przypomniała mi się sceny z Zemsty Sithów w sali senatu Starej Republiki. Ostatni film według produkcji który był jeszcze Gwiezdnymi Wojnami.

Pozwól że trochę rozwieje twoje obawy, Disney nie po to wyhodował sobie nowe pokolenie fanów czyli tzw. trolli, true fanów
czy po prostu dzieci Disneya żeby nie doić ich umysłów z ich z pieniędzy dalej. Na pewno ma w zanadrzu kolejne ''fantastyczne'' projekty.

ocenił(a) film na 6
Rinzler

Oj, uwierz mi, te "dzieci Disneya" (o ile w ogóle da się fanów sequeli nazwać dziećmi, bo wiem w jakim wieku ludzie je lubią xD) też nie są zadowolone z tego filmu. Fani sequeli chyba najbardziej dostali po głowie, bo mieli jeszcze jakieś nadzieje wobec tej ostatniej części, a tu jest taki zjazd w dół, że szkoda komentować nawet... ci sceptyczni po prostu nie byli zaskoczeni i tyle.

ocenił(a) film na 2
Nyasagi

Określenie ''dzieci Disneya'' ma dwojakue znaczenie bo może odnosić się do wieku, jak i stopnia pewnego że tak upośledzenia umysłowego ;) Ci sceptyczni fani po prostu mieli racje. Od samego początku czyli od Przebudzenia Mocy a już na pewno od Ostatniego Jedi

ocenił(a) film na 6
Rinzler

Może faktycznie coś w tym jest... moja znajoma w ogóle zauważyła, że z jej znajomych najbardziej filmu właśnie nie lubią ci, którym podobało się TLJ.

ocenił(a) film na 2
Nyasagi

A mi się nie podoba TLJ, nie podoba mi się TFA i nie podoba mi się TROS

Rinzler

Czułem się może nie tyle oszukany co zażenowany właśnie tymi rewelacjami o których wspominam w swoim poście, brakiem jakiejkolwiek logiki niektórych wydarzeń no i totalnym rozjechaniu walcem Skywalkerów. Mimo wszystko miałem nadzieję, że zostaną godnie uhonorowani a nie wyrżnięci na pniu. Czemu to miało służyć? I to zabranie nazwiska przez Rey... Fajny message, że potomkini Palpa za sprawą której zginął ostatni Skywalker nagle bierze ich nazwisko. WTF? No dramat. Muszę chyba wypić piwo na zgodę z Tobą i innymi, których onegdaj nazwałem hejterami. Mieliście rację, wszyscy. Disney za to co zrobił z tą historią zasługuje jedynie na splunięcie.

ocenił(a) film na 2
michael_borowitz

Po prostu następnym razem kiedy wybierzesz się na kolejny film który ma Star Wars w tytule i jest od Disneya
musisz być ostrożniejszy. Musisz przekalkulować sobie czy warto iść i finansowo poprzez kupienie biletu do kina
finansować to przedsięwzięcie i tą korporacje. To moja rada. Natomiast dzięki w imieniu wszystkich ''hejterów''
który hejterami nie są wcale za to przyznałeś nam racje. Ja osobiście straciłem wszelką nadzieje na to że ten oto najnowszy film będzie lepszy w momencie obejrzenia Ostatniego Jedi. Zrobienie po nim kolejnego filmu, sequela
dobrego a przynajmniej niezłego to od początku było MISSION IMPOSSIBLE. Misja niemożliwa, bo z jednej strony
J.J Abrams musiał wyprostować wszystkie luki fabularne, głupotki i urwane wątki a z drugiej sam jego film musiał
opowiedzieć swoją historie. Nie da się tego zrobić z dobrym efektem by nie urazić widza w filmie 2,5 godzinnym.
Może gdyby ten film był podzielony na dwie części albo gdyby to nie było wcale trylogia a tetralogia. Może wtedy

ocenił(a) film na 8
michael_borowitz

I właśnie dlatego nie pójdę do kina. Przy Przebudzeniu Mocy ziewałem choć kumpel się dobrze bawił. Na seansie Ostatniego Jedi (już sam) co chwila zerkałem na zegarek. Jeśli mam się męczyć po raz trzeci to dziękuję, ale nie. A poza tym w piątek Wiedźmin. Wolę, już to niż to ,,gówno,, serwowane przez tą bandę imbecyli z Disney,a. Żegnajcie Gwiezdne Wojny. Zostaję przy prequelach, dwóch spin offach i oryginalnej trylogii. Na razie. W dupie mam co się stanie z Leią i kim są rodzice Rey. Kylo też mnie guzik obchodzi.

ocenił(a) film na 2
Igi1997

Nie iść, nie finansować, nie współfinansować Disneya, zostać w domu, spiracić albo poczekać na wydanie DVD. Rozsądnie

michael_borowitz

Ja nie wybieram się do kina ale spojlery są faktycznie fatalne. Kilka scen które widziałam na twitterze to też mega żenada... Rozjechali walcem cały dorobek Lucasa. Plus tej nowej trylogii jest taki, że patrząc na to jak słabe to jest może więcej ludzi doceni prequele.

ocenił(a) film na 1
olka0207

Gdy do sali kinowej wejdziesz, ból tylko odnajdziesz.

ocenił(a) film na 7
Cesarz_OLX

Prawda...

ocenił(a) film na 7
Cesarz_OLX

Ten rok był wyjątkowo okrutny dla widzów tros, got, avengers... Jakaś nowa fatalna moda na zakończenia przynoszące więcej smutku i rozczarowania zamiast satysfakcji.

SaiRIthy

No właśnie. Nie zapominaj o X Men Dark Phoenix jako kolejny film zamykający pewien etap serii. Ogólnie mega rozczarowanie. Cieszę się, że taki Władca Pierścieni powstał przed modą na tanią dramę, polityczną poprawność i feminizację wszystkiego co się rusza

ocenił(a) film na 2
olka0207

Władca Pierścieni miał dobrą podstawę, był ekranizacją książki. W przypadku nowych filmów
Disneya to nie było żadnej takiej podstawy, chyba że za taką przyjmiemy epizody I-VI. Ja mam
wrażenie takie ze to co w kinematografii najlepsze zostało już nakręcone i pokazane lat temu
kilkanaście, a teraz tylko kręci się jakieś niepotrzebne sequele i remake'i, spin-offy, czy reboot

ocenił(a) film na 2
SaiRIthy

Czy ja wiem czy ten rok był aż tak fatalny dla tych widzów. Takie Avengers: EndGame raczej nie rozczarowało
w tak dużym stopniu, poza tym fani DC dostali Jokera. Film który może spokojnie konkurować z najlepszymi filmami Marvela a główny aktor ma duże szanse na Oscara.

ocenił(a) film na 5
SaiRIthy

W Avengers to pewnie bardziej chodzi Ci o ten "happy end". Jak dla mnie dobrze zakończyli te 11 lat filmów inna sprawa już czy było to smutne czy nie.
GoT faktycznie rozczarowanie. Od 3 odcinka już zaczęło się wszystko psuć, a idąc głębiej może nawet od 7 sezonu.
A co Star Wars no właśnie nie wiem co mam myśleć o tym filmie. W przypadku podsumowanie CAŁEJ SAGI to zdecydowanie 1/10 bo to była tragedia. Już Powrót Jedi lepiej podsumował sequele, których rzecz jasna nie było w 1983.
Może przez to, że podchodząc do VIII części z może nie wysokimi, ale jednak oczekiwaniami i nadziejami na coś bardzo dobrego rozczarowała mnie ta część tak do TRoS podszedłem nie mając żadnych oczekiwań stąd odrazu rozczarowanie niewielkie, bo oczekiwań nie miałem po prostu czułem, że to może być słabe. Stąd może nawet lepiej odbieram IX część mimo, że VIII może lepsza?
Nie wiem w każdym razie ja już wyłapałem pewną nieścisłość, która MOCNO przekreśla to co było jakby jednym z motywów VIII części. Mianowicie Luke mówi wtedy do Rey, że Jedi powinni PRZESTAĆ ISTNIEĆ, a tymczasem w tej części duch Luke'a mówi do Rey już nie pamiętam dokładnie słów, ale chodziło o to, że jest ostatnią nadzieją na PRZETRWANIE Jedi. To jak to jest z tym Lukiem? ;) I właśnie to dla mnie przekreśla całkowicie VIII część, której równie dobrze mogłoby nie być.

michal98_filmweb

TLJ ustawił kilka rzeczy, które TRoS odwróciło (hintowanie pójścia w kierunku Grey Jedi czy pochodzenie Rey na przykład... OK jako córka pustynnej patologii... no nie bylo to moim wymarzonym rozwiązaniem... ale wnuczka Palpa, no dajcie ludzie spokój, gorszego nowotworu nie mogli wymyśleć). No cóż,moze to i dobrze, że to się skończyło. Tym bardziej doceniam prequele... bo chociaż miały duszę, a scenę pojedynku między ObiWanem, QuiGonnem I Maulem wciąż pamiętam, a pojedynek Anakina z ObiWanem wciąż wywoluje u mnie emocje)

ocenił(a) film na 2
olka0207

A ich pojedynek na Mustafar przeplatany scenami pojedynku Yody z Darthem Sidiousem, coś wspaniałego. Zarówno pod kątem choreograficznym samej walki (wyciśnięcie wręcz ostatnich soków z walk charakterystycznych dla prequeli), jak i muzycznym, bo naprawdę tutaj jeszcze John Williams dawał radę.

ocenił(a) film na 5
olka0207

Ja cenię sobie prequele. A raczej ten świat w nich przedstawiony. Może to nie są tak dobre filmy jak OT, choć Zemsta Sithów jak dla mnie jest świetna pomimo pewnych widocznych niedociągnięć. Mimo, że prequele nie są właśnie tym czym OT to jednak przynajmniej ja odczuwam ich przynależność do świata Star Wars. Aktualnie z tą nową trylogią mam problem. Oglądając VII część w kinie 4 lata temu byłem nawet trochę podekscytowany faktem, że powstaje nowa trylogia, ma klimat zbliżony do OT i miałem nadzieję, że cała trylogia będzie czymś zupełnie innym, ale również na swój sposób dobrym. Prequelom to się udało pomimo ich wielu wad, ale ta trylogia okazała się dla mnie porażką. Aktualnie VII część traci w moich oczach pomimo, że jeszcze w 2015 roku stawiałem ją tylko trochę niżej od OT i Zemsty Sithów lub nawet na równi z tym filmem.

A wracając do prequeli to na pewno serial Clone Wars przyczynił się do tego, że lubię przynajmniej niektóre postacie w nich przestawione. Swoją drogą na 7 sezon Clone Wars, który już coraz bliżej, czekam w przeciwieństwie do części IX. Szkoda, że to się musiało tak skończyć. Sam fakt kiedy ogłaszali, że powstanie nowa trylogia budził wtedy jakieś emocje, ale nawet chyba osoby sceptyczne nie przypuszczały, że skończy to się tak, tylko też pewnie liczyli na coś chociaż trochę lepszego niż to co dostaliśmy jako finał sagi.

ocenił(a) film na 2
michal98_filmweb

To ja ci powiem że byłem sceptyczny od samego początku co do tej trylogii i jak widać nie myliłem, wyszło wręcz na moje. Czarę goryczy i utwierdzeniem mnie w przekonaniu że nic z tego nie będzie przelał Ostatni Jedi. Nie liczyłem względem Skywalker. Odrodzenie na nic lepsze, bo nie wiedziałem że to nie jest możliwe a jedynie co mnie zaskoczyła to taka ocena fanów i dużo głosów deklarujących w internecie że odpuszcza seans w kinie. To napawa sporym optymizmem, znaczy jest nadzieja dla fanów, fandomu i Gwiezdnych Wojen. Bo przestajemy głosować portfelem a zaczynamy głową i zaczynamy używać jej. Wraz z premierą Ostatniego Jedi tego zabrało, ale teraz tego nie brakuje. Warto było czekać 2 na lata taki piękny widok :)

Rinzler

Ciekawe jak to z frekwencja w kinach. Masz jakieś dane? W dwóch kinach w moim mieście po parę miejsc zajętych dosłownie jak patrzę na podgląd rezerwacji...

ocenił(a) film na 2
olka0207

Na dane, na wynik BoxOffice trzeba poczekać kilka dni, jeśli nie tydzień

ocenił(a) film na 2
michal98_filmweb

Jak to jest z tym Lukiem ? Luke to w tych filmach po prostu nie jest Luke. Ot i cała prawda

Cesarz_OLX

Przykre co zrobili ze Skywalkerami :(

ocenił(a) film na 2
olka0207

Przykre jest też to że Mak Hamill zasługiwał na lepszą role w lepszych Gwiezdnych Wojnach a żegna się z nami w taki sposób i takim filmem. Zmarnowany potencjał aktora, roli i człowieka przez korporacje Disney

Rinzler

A innych to nie zeszmacili? Ford, Fisher. Kurna mać, nawet Driver... jedyna ciekawa postać w ST [ a już na pewno ciekawsza niż trójca Rey, Poe i Finn]. Kaplica.

ocenił(a) film na 2
olka0207

Nie wymieniłem Harrisona Forda, bo wrócił do roli tylko dlatego że zagwarantowano mu
że Han Solo zginie. Carrie Fisher nie wymieniłem bo odeszła w trakcie realizacji trylogii ;)

ocenił(a) film na 2
olka0207

Adama Drivera nie wymieniłem celowo bo wiadomo jest częścią tej nowej trylogii i ta jego postać wcale nie jest chodzącą intrygującą sprzecznością a niedojrzałym emocjonalnie po prostu chłopcem z dziwnym mieczem świetlny. Gdyby może charakter postaci byłby inny,
gdyby nie zdjął maski, gdyby może zrobił to dopiero w ostatnim filmie. Może wtedy byłoby inaczej i mój odbiór byłby lepszy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones