Tak na szybko co do Naruto. W polsce może nie jest zbytnio "popularne", ale na wschodzie, a na pewno w Japonii jest mniej więcej tą samą popkulturową petardą, co niegdyś był Dragon Ball i (nadal jest) One Piece. Stąd ja, z szacunku do tytułu, czułem się zobowiązany, by obronić swoje zdanie o nim najlepiej jak potrafię, nie zostawiając żadnego tematu niedopowiedzianego.

A teraz co do Star Wars: W twoich obydwu tematach wypowiem się tylko w jednym z nich, by nie rozbijać dyskusji na dwa fronty. Po prostu odniosę się do całości w jednym z nich.

O mój bozu ci nikczemni hejterzy są wszędzie
http://www.sntstory.com/2019/12/11/hey-john-boyega-shut-up/

O, odezwał się hejter hejtem, pan kulturka :D
Tak samo jak na Bastionie, tak tu nikogo nie obchodzą twoje roszczenia i mydlane bańki. Przeczytaj sobie ten hejterski rant na Johna Boyegę za to że śmiał pisnąć słówko krytyki w stronę Ostatniego Jedi, jakie żale, jaki płacz. Wykaz hipokryzji w całym twoim jednowymiarowym podejściu do fandomu.

ten niedorozwoj rozjechal cie jak walec żabę. Ciśnij sobie ile chcesz frajerze, ale jesteś jedyną niedorozwiniętą osobą w tym towarzystwie. Nie masz kultury pokazałeś to zakładając temat. Ale nie masz też wiedzy, inteligencji i jakiegokolwiek argumentu. Jesteś zerem.
Link może być argumentem. Ten był. Gdybyś miał mózg to byś go zrozumiał.

https://youtu.be/mqs-qYjkmmY
Kobieta hejtuje Gwiezdne wojny! Szok i niedowierzanie!

Yoda daj spokój bo mariankowi czaszka z nadmiaru danych eksploduje. Hmmm... chociaż w sumie co w tym złego?^^
aktorzy reagują na zakończenie TRoS
https://www.youtube.com/watch?v=wtba0e3xCHU

widać te pozytywne emocje... i widać jak Abrams zamiast patrzeć w kamerę odwraca się bo się boi jakie mogą mieć miny. I mają.

Nie no niezłą gówno burzę wywołałem xD

Anthony Mackie masakrujący dzisiejszy mainstreamowy przemysł filmowy, czyli m.in Marvela, SW
https://twitter.com/PolishPatriotTM/status/1205868230205685761