Nie ogladalem jeszcze filmu, ale jeżeli scenariusz jest taki jak w opisie filmu to jest to jakaś farsa. A dlaczego...? Dlatego, że Anakin nie mogl miec swojego ucznia, poniewaz sam nie byl jeszcze mistrzem- niby byl w radzie, ale nikt mu tam nie ufal (poza Obim)... Ogromny MISTAKE.....
Tak, a wtedy został uznany dopiero za Rycerza Jedi.
Obejrzałam film i jestem ciekawa co stanie się z Ahsoką, bo przecież w filmie Ani nie ma padawana.
pamiętaj że pomiędzy epizodem II i III jest właśnie 3 lata przerwy, więc tam pewnie dzieje się akcja.(jeżeli porównać to do filmów)
w komiksach i książkach jest czasami wiele nieścisłości a to pewnie dla tego że autor komiku i książek jest inny z tego co wiem. i inaczej sobie to wyobraża. Thorn pierwszy wymyślił SW i np. napisał którąś z kolei książkę w której okazuje się że Padme żyje,a przecież umarła rodząc dzieci. ale tej książki nie wliczono do kanonu 6 tomów.
A kto powiedział że rycerz Jedi nie może miec ucznia? Zresztą to chyba najłatwiejszy sposób na zostanie mistrzem- wziąc Padawana wyszkolic go i zostac mianowany mistrzem gdy on stal sie pelnoprawnym rycerzem.
Szkolić padawana mogli już rycerze. Pół roku przed wydarzeniami z Zemsty Sithów (W 21 odc. Clone Wars) Anakin zostaje mianowany na rycerza. Mniej więcej niedługo po tym dzieje się akcja filmu (gdzieś w 30 miesiącu wojny)
A przed 32 miesiącem wojny gdzie Anakin ostatni raz walczył z Asajj (W komiksie Obsesja)
kłótnia bez sensu, spróbujcie rozumieć ten film nie jako cześć sagi, bo trzeba to powiedzieć częścią sagi lub nawet jakimś dopowiedzeniem to film ten nie jest. Filmu nie stworzył Lucas, mało tego film jedynie bazuje na pewnych wątkach gwiezdnej sagi więc nijak nie można porównywać i powiązywać faktów z Wojny Klonów z pozostałymi częściami.
Notabene film jest kiepski, moja ocena to marna piąteczka.
Nie nijak nie można ale wręcz trzeba, chyba nie sądzisz że Lucas pozwoliłby stworzyc serial którego pilot trafia do kin na bazie niekanonicznych wydarzeń.
Częścią sagi filmowej ta produkcja nie jest ale całej sagi Gwiezdnych Wojen owszem.
Pewnie że się dobrowolnie zgodził, za na pewno ładne pieniądze ;) wkład Lucasa w ten film jest minimalny podobnie jak w cały serial, więc ja uważam cała tą dziwną animacje za oddzielne dzieło.
Acha i nie wiążcie komiksów i innych tego typu pseudoproduduktów na wykupionej (lub nie) licencji, z Gwiezdnymi wojnami Lucasa, tylko dzieła stworzone przez Lucasa mogą należeć lub łaczyć się z sagą, to w końcu on jest autorem. To tak jakby ktoś poza Rowling dopisywał kolejne części Harrego Pottera ;p
Lucas sam mówił przed produkcją Zemsty Sithów że ma w planach między innymi stworzenie "Wojen klonów" jako bajkę animowaną oraz jako film techniką komputerową. Więc nie ma tu mowy o jakichś licencjach czy plagiatach czy co tam jeszcze...
wszystkie komiksowe, książkowe wersje są na licencji, a Wojny klonów to stworzył ktoś inny za zgodą i pod można pwoiedzieć patronatem Lucasa, spójrz choćby kto napisał scenariusz ;)
To jest nie co inaczej. Lucas nadal dyryguje całym uniwersum poprzez swych ludzi (a i tak on ma decydujące zdanie).
Pisarze są zatrudniani na umowę o dzieło (autor ma napisać książkę, w której dzieje się to, to i to. i nie może uśmiercić tego i tamtego).
Lucas ma zdanie decydujące np. Jeden z autorów komiksów chciał uśmiercić Mistrza vosa w rozkazie 66. Lucas zabronił tego, więc autor musiał pokazać, że postać przeżyła.
Wojny klonów wymyślił Lucas i to jego był pomysł. Wzorował on się na starych serialach animowanych za pomocą kukieł -stąd nietypowy wygląd postaci. To Lucas zatrudnił scenarzystów i reżysera i to on miał decydujące zdanie- bo to jego uniwersum i on wykłada kasę.
Hmm.
Może chodzi o nawiązanie do nadchodzącej gry z uniwersum Gwiezdnych Wojen pod tytułem "The Force Unleashed" ?
Jestesmy padawanem Dartha Vadera :)
niekoniecznie ten Ashaka czy jak mu tam musialbyc padawanem anakina przed przejsciem na ciemna strone mocy. moze zobaczymy pojedynek obiego z anim w kreskowce ?
wszystkiego dowiemy sie w kinie !
Po pierwsze to Ta Ashoka.
Po drugie uczeń Vadera z TFU nazywa się Galen Marek i jest człowiekiem mężczyzną a nie kobietą Togrutą :P
Btw nie mogę się doczekac TFU na PCty, dziś wychodzi w Polsce na konsole.
http://www.gram.pl/news_8gzhH,y1_O_braku_TFU_na_PC.html
Masz rację niestety... cóż my mieliśmy za to KotORa :P
żaden mistake!!!
Obi Wan Kenobi został Mistrzem po TPM, dlatego mógł mieć ucznia.
A Anakin został Jedi w 21 odcinku animowanych WK.
Jak już piszesz, to sprawdź najpierw źródła.
po Mrocznym widnie, a raczej na jego końcu, Joda mianuje Obi-Wana Jedi a nie Mistrzem Jedi, co faktycznie potwierdza fakt że nie koniecznie Mistrz może mieć padawana gdyż Obi-Wan po nominacji na Jedi otrzymał zgodę posiadanie Anakina jako swego padawana.
Ponadto nie musisz potwierdzać faktami, z bajki cartoon'a, że Anakin został Jedi. Wystarczy że popatrzy sie na włosy Anakina i od razu się wie, że kinowej wersji wojny klonow jest Jedi :) (p.s. Brak charakterystycznego dla padawana warkoczyka ;) )
Tak więc nie mają sie co ludzie faktycznie czepiać faktu posiadania przez Anakina padawana w Wojnach Klonów. Wiec tak jak napisał pan powyżej "żaden mistake" ;p
A mnie nurtuje pytanie. Czy w kinowej wersji Ventres czy jak jej tam, "zmartwychwstała" czy to okres jeszcze przed jej starciem z Anakinem, kiedy to właśnie (wg. wersji cartoon) Anakin ją pokonuje, ona spada w przepaść i słuch po niej ginie...
Piszesz o ich pojedynku na Yavin IV, Ventress przezyła ów upadek, co więcej przeżyła później o wiele więcej i w zasadzie oficjalnie jeszcze żyje.
ah no widzisz, to w takim razie wszystko się zgadza :P
ale w cartoon tak to pokazali jak by zginęła...
Zależy co kto zalicza do star wars, ja też na początku myślałem że ventress zginęła po pojedynku z anakinem, a później okazało się że spotykali się jeszcze w książkach, a zginęła dopiero w komiksie. A tak w ogóle to czy udało się już komuś ustalić między którymi odcinkami dzieje się akcja wojen klonów? Przecież bajka kończy się porwaniem palpatine'a więc musi się to dziać gdzieś pośrodku, a tam ashoki też nie było i nic o niej nie wspominali.
hornet.
A czy nie możesz spojrzeć do postów wcześniejszych?
Tam jest odpowiedź - po 21 odcinku animowanych WK.
Wiem już spojrzałem, dowiedziałem się też że Ventress w komiksie obsesja jednak przeżyła i gdzieś zniknęła. Ale nic już nie dopisywałem bo stwierdziłem że dam się jakiemuś mądrali wypowiedzieć :D
Tak w sumie to do końca nie wiadomo, czy w serialu dostaniemy zgodność z komiksem.
Jeszcze przed wojną zakon cierpiał na ogromne braki w ludziach (m. in. dlatego przyjęto Anakina, choć był trochę za "stary"). W czasie wojny Rada Jedi robiła wszystko, aby wyszkolić jak największą liczbę rycerzy, choć i tak ginęło ich każdego dnia ogromna ilość. Pewnie m. in. dlatego posłano dziecko na front, na dodatek dając za mistrza Skywalkera.
Pamiętajmy, że w "Zemście Sithów" rycerzy Jedi pozostała ledwie garsteczka - dlatego tak "łatwo" zostali pokonani. Cała intryga dążąca do obalenia Jedi zaczyna się jeszcze przed wydarzeniami z I epizodu, a możliwe, że dużo, dużo wcześniej, zanim narodził się Darth Sidious (stąd liczba mnoga w tytule). Cała "Wojna Klonów" miała tylko dwa cele: doprowadzić Republikę do rozpadu i ostatecznie wykrwawić zakon Jedi.
a co jest za Palpatinem bo w serialu Clone Wars na koniec go porywają potem w The Clone Wars powraca po czym w Zemście Sithów jest znowu porwany.
Mylisz chronologię, końcówka Clone Wars to początek ataku na Couruscant który kontynuowany jest na poczatku Zemsty Sithów. Łopatologicznie: porwany Palpatine przetransportowany jest na pokład Niewidzialnej Ręki gdzie odbija go Anankin z Obi-Wanem.
The Clone Wars przedstawia wydarzenia wcześniejsze.