Wiziałem i jestem zachwycony... historia sama w sobie w sumie dobra to nie jest... ale tutaj chodzi o to JAK została opowiedziana historia, a nie JAKA historia została opowiedziana.
Jestem fanem od 20 lat i mi się podobało :)

Ja mogę powiedzieć z przekonaniem, że film podobał mi się. Wolę co prawdą sagę fabularną, ale animowana cząstka historii jest fajna. Jestem zaskoczony, że Anakin nie jest jednowymiarową postacią - właśnie to tak bardzo mi się podoba - młody Jedi dojrzewa na oczach widza, radzi sobie z zupełnie zapomnianymi w poprzednich częściach 'przyziemnymi dylematami', czy zostawić swoich żołnierzy kosztem udanej misji, czy zaopiekować się uczniem za cenę spowolnienia swojego rozwoju (rozumianego egoistycznie jako zdobywanie sprawności rycerskich i sławy generała). Fajnie, że Ani może spojrzeć na posługę rycerza z perspektywy odpowiedzialnego nauczyciela, nie tylko błyskotliwego szermierza. A za tym wszystkim ciemna strony, o którym my już wiemy i o której nie możemy zapomnieć patrząc na Skywalkera.

Polecam i pozdrawiam

Ja również wolałbym zobaczyć ten film w postaci fabularnej, ale bardzo się cieszę i dziękuję za to widowisko. "Anakin nie jest jednowymiarową postacią", tak zgadzam się w każdym tego słowa znaczeniu. Uważam że postać Anakina jest tu przedstawiona w bardzo dramatycznym sposób, wahanie, trudne wybory, ale jak wiemy posiadanie mocy jest wielką odpowiedzialnością, nikt nigdy nie mówił że ścieżka Jedi to łatwy kąsek. Życie, nawet jeśli posiadasz tak potężne możliwości, zawsze stawia przed nami jeszcze bardziej coś potężnego, z czym mamy nie lada problem. Film uważam za bardzo dobry i mam nadzieję że prawdziwi fani gwiezdej sagi go docenią.
Niech moc będzie z wami!

Dobrze.
Ale czy rzeczy pokazane w filmie i w przyszłości w serialu nie zaburza Waszego odbioru E3?
Konkretnie E3!!!

Natomiast jak dla mnie Ani nie był nigdy jednowymiarową postacią.
Nawet jeszcze przed powstaniem E1.
Zresztą, w ST jest to dość dobrze pokazane.