Są takie filmy które zapadają w pamięć ze względu na jedna scena motyw muzyczny czy cokolwiek tu zapadła mi w pamięć jedna i stałą się ulubiona. A mianowicie halucynacje po LSD Clauda ;) Całość 9/10. Jeden z lepszych musicali.
http://www.youtube.com/watch?v=Zu4S-KYjB4E
Zgadzam się w całej rozciągłości, ale... Jest inna scena, która ze mnie wyciska nieskończone pokłady adrenaliny niezmiennie od 30 lat. Mimo, że mam film na kasecie i oglądałem go ze 200 razy. Jest to piosenka finałowa:
http://www.youtube.com/watch?v=fhNrqc6yvTU
Niestety nie zrozumie jej ktoś, kto nie obejrzał i nie zrozumiał całości filmu...
Moim zdaniem najlepszą sceną jest ta z komisją, co śpiewają że mają ochotę na czekoladkę itd.
http://www.youtube.com/watch?v=z6JCCayPG7k&translated=1