Naprawdę, extra, mega, ultra dno jakie tylko można sobie wyobrazić.
"Trudne Sprawy" to przy tym arcydzieło.
Jeżeli kogoś naprawdę nienawidzisz zwiąż go każ mu oglądać ten film, lub jeśli jesteś masochistą to sam obejrzyj.
możliwe że to była praca domowa jakiegoś studenta szkoły filmowej na kierunku reżyserskim na zaliczenie :D