chyba nie mogło mnie nic bardziej zachęcić do obejrzenia tego filmu niż to twoje zdanie ;)

Ja piernicze, jestem właśnie po seansie i znajduję się w głębokim szoku- myślę, że teraz przez jakąś godzinę będę się gapić w ścianę... serio, na maxa porąbane i przerażające. tego się nie spodziewałam.

Witam, jestem świeżo po seansie i muszę powiedzieć, iż ta pozycja potrafi rozłożyc człowieka na łopatki... Mocne, bezpośrednie, troche powolne [ale to tylko nadaję smaczku], odrażające kino... Do tego tyle wątków łączących się ze sobą, dla mnie majstersztyk, a sam wątek doktora psychiatry-pedofila to jak uderzający głaz ze 100m w głowe[...] Byłoby 10, ale jednak "czegoś" zabrakło... Zdecydowanie mocna 9-tka się należy i OCZYWIŚCIE do ulu :) Pozdrawiam

Obejrzałem go 15 minut temu... Moja ocena jest adekwatna do szoku, który przeżyłem po seansie... Coś niesamowitego, nie wiem czy mogę to zaliczyć do ulubionych filmów, ale na pewno do filmów, które zmieniają człowieka - piszę serio.

Scena gdy ojciec rozmawia z synem o tym co usłyszał w szkole... Matko Boska, niewiarygodne...

Ja pier****!

ja mialam tak samo, przy ostatniej scenie prawie przelaczylam.

Ej no, ludzie, serio? :D Po kilkunastu latach w internecie was jeszcze cokolwiek szokuje? :] Mnie nie. Gorsze rzeczy idzie zobaczyć niż to co się dzieje w tym filmie. Aczkolwiek film na 8, bardzo mi się podobał, jako komediodramat ;)

To jest tak, gdy dobrze nagrane kino każe się związać emocjonalnie z bohaterem. Co innego oglądać w sieci jako poboczny obserwator a co innego przeżywać to co dzieje się na ekranie. Na tym polega kino. Tak się powinno to robić. Stąd i te reakcje jak najbardziej naturalne.