Opis co najmniej żenujący - ten wątek jest naprawdę jednym z wielu i wcale nie o tym jest ten film.
Tak jest w przypadku większości opisów. Poza tym, sformułowanie "nauczycielka nawiązuje romans ze swoim uczniem" kojarzy się jednoznacznie, że jest pedofilką, a tu klops, bo uczeń jest starszy od niej, a do tego romans mu nie w głowie.