Nie wiem co w tym widzą teoretycznie normalni ludzie bez zaburzeń psychicznych (teoretycznie!). Niech mi to ktoś wytłumaczy. To jest zupełnie poniżej krytyki. Wyobraźcie sobie jeszcze, że przecież skoro ten syf jest ogólnodostępny na necie to oglądają to dzieci... znieczulica w wieku... 5-6 lat? chore chore i jeszcze raz chore. Nie rozumiem skąd tak wysoka ocena. Mamy chore społeczeństwo niestety.
Ja tez tego nie rozumiem. Jestem odporna na różne okropności, ale to jest wybitne. Kiedyś przez przypadek obejrzałam kawałek... jakieś poobdzierane ze skóry zwierzątka cieszące się niewiadomo z czego... to ma być takie fajne?! Zgadzam się, mamy chore społeczeństwo. A to o mnie mówią, ze jestem psychiczna...
Macie za malo dystansu do zycia i do tej produkcji. Na jakie niby "rozne okropnosci" jestes odporna skoro Happy Tree Friends jest dla ciebie zbyt hardcorowe. Widze ze uwazacie sie za lepsze od wiekszosci spoleczenstwa bo potepiacie HTF. Prawda jest taka ze chyba nie jestescie po prostu przystosowane do czasow w jakich zyjemy, gdzie jest coraz mniej tematow tabu i skoro HTF to rodzaj rozrywki ktora ludzi bawi to ich prawo. Mysle ze z takim nastawieniem wasza przyszloscia bedzie sluchanie radia maryja oraz wysylanie listow do papieza z prosba o ratunek przed masonskimi telewizjami i podlymi kreskowkami z TV.
Nie sądzę, że uważam się lepsza od tej "większości społeczeństwa". Jasne, każdy ma prawo do rozrywki, która go satysfakcjonuje. W końcu powstaje to na co jest zapotrzebowanie (disco, pop, HTF, radio Maryja, telenowele brazylijskie). Ja po prostu wyrażałam swoją, prywatną opinię na temat tego czegoś. Słuchaczką radia Maryja tudzież fanką Rydzyka raczej nie jestem więc daruj sobie człowieku tego rodzaju generalizowanie. A co do tematów tabu, to nie twierdze, że dobrze, że jest ich mniej czy więcej. Nie wiem, mam to gdzieś, zależy od tego co rozumiemy przez pojęcie "tabu" dla mnie przemoc nie jest tematem tabu. Ale przedstawiana w taki sposób... cóż... to nie jest kwestia pozbywania się z życia tematów tabu tylko zwyczajna znieczulica.
HTF zgodnie z opisem na filmwebie jest czarna komedia lub tez groteska. To prawda - ma przy tym bardzo drastyczne sceny, ale nie badzmy tacy delikatni. Czy powinno sie zakazac horrorow, ktore dla wiekszosci sa ciekawa rozrywka i do ktorej kazdy przeciez potrafi sie zdystansowac? Czy nasze spoleczenstwo jest chore bo oglada horrory?
HTF ma byc rozrywka i wedlug mnie w swoim gatunku swietnie sie sprawdza. Nie mysl sobie ze nie mam uczuc, nie moge patrzec na cierpienie zwierzat - nie mowmy wiec o znieczulicy. Do HTF trzeba sie po prostu zdystansowac
Dla twojej wiadomości odporna jestem na różne makabry w stylu "Men behind the sun" itp. katoliczką nie jestem, wiec radio Maryja mi nie grozi. A to, ze jestem nieprzystosowana do teraźniejszości to co z tego? To moja sprawa. Są nieraz rzeczy, które mi się wogóle nie podobają. HTF nie jest filmem dla mnie tak samo jak South Park. Może za to tez mnie zgnoisz, bo nie lubie tego serialu? Po prostu produkcje "mtv" nie przypadły mi do gustu.
No to mi tu nie piszcie ze mamy chore spoleczenstwo bo w tv leci HTF. Takie sceny jak w HTF sa od dekad w horrorach i ludzie traktuja je jako rozrywke i potrafia sie zdystansowac. Jak ktos nie chce to nie oglada i nie powinien wywyzszac sie przez to nad innymi, bo to juz naprawde wyglada zalosnie
Uważasz, ze "men behind the sun" obejrzałam sobie w celu rozrywkowym? Wiesz, tam nie ma nic zabawnego.
Jak ktoś nie chce to nie ogląda i jak widze swojego zdania też nie moge napisać, bo jestem uwazana za wywyższającą sie.
a czy ja pisałam w którymkolwiek poście, że powinno się tego zakazać? napisałam tylko, że w tv leci to na co jest zapotrzebowanie. Jak ktoś to lubi to jego sprawa. Ja po prostu wyrażałam swoją opinię na ten temat (chyba się tym stwierdzeniem powtarzam), więc nie wiem o czym jest ta cała dyskusja. O gustach się nie dyskutuje. Dla mnie temat zamknięty.
Mnie, szczerze powiedziawszy, ta seria też brzydzi. Lubię czarny humor, nie mdleje na widok krwii i nie mam bzika na punkcie przesłodkich zwierzaczków, ale... Podziękuję. Nie widzę nic zabawnego w wyssysaniu komuś oczu, pociągając za to mózg. Nie, nie, nie. I tu nie chodzi o dystans, tylko o jakiś stopień wrażliwości. A jeżeli polubienie tego ma być dostosowanie się do rzeczywistości, to dziękuję, wysiadam na tej stacji.
Ale szczerze, to jeszcze bardziej przerażają mnie rodzice, którzy kupili to 6-letnim pociechom i awanturowali się potem, że te okropieństwa są pokazywane małym dzieciom (mimo, że pisze jak byk, że od 18 lat).
Pozdrowienia i niech kisiel jagodowy będzie z Wami ^^
Pokłosie głupoty niektórych rodziców mówiących na wszystko co animowane "bajka". Więc kupują animację, eee sorki po wsiowemu: "bajkę" Happy Tree Friends swym dzieciaczkom...
Obejrzałam w internecie kilka odcinków HTF. Przyznam szczerze, że w niektórych momentach musiałam odwracac głowę od ekranu monitora, bo mi sie niedobrze robiło. Nie wiem co niektórzy widzą w tym śmiesznego. Czy to, że 'milutki niedżwiadek' zjadł przez przypadek mózg swojego równie milutkiego synalka może byc zabawne?
Co do ograniczeń wiekowych... dzieciaki z podstawówki często oglądają horrory typu piła za pozwoleniem rodziców.
Świat schodzi na psy.
Popieram KarolCzia ! Nie widzę nic zabawnego ani mądrego w pokazywaniu milusich zwierzątek rozcinanych piłą mechaniczną na strzępy ... A do Kazik_chan - wobec tego na opakowaniach powinno pisać , że to nie jest kolejna bajka dla dzieci .
Powinno. I w zasadzie jest, wydanie na DVD ma odpowiedni znaczek informujący, że serial jest dla dorosłych widzów, a i tytuły kolejnych płytek ("Krwawa jatka", "Ostateczny Armagedon", albo coś w tym stylu, nie pamiętam dokładnie) dają do myślenia. Na forum ktoś wspomniał, że przed wyświetleniem się treści właściwej na ekranie pojawia się informacja, że nie są to filmiki odpowiednie dla maluchów, więc jest jeszcze ostatni dzwonek na rezygnacje z seansu. Ale trzeba powiedzieć, że kolorowa, radosna okładka z uroczymi milusińskimi o wielkich oczach i noskach w kształcie serduszek jest na tyle myląca, że nawet pracownicy sklepowi dają się nabrać (HTF znalazłam w dziale... dla dzieci właśnie. Z rozmowy ze sprzedawcą wynikało, że byli święcie przekonani, że to coś w stylu "My little Pony").
Pozdrowienia i niech kisiel arbuzowy będzie z Wami ^^
Jak dla mnie to co powiedziałeś brzmi przezabawnie, ale tego chyba nie było w tym sezonie? :D. To że dzieciaki oglądają horrory nie powinno ograniczać dorosłych. Jest i zawsze było kino tylko dla dorosłych, i to że jakieś dziecko może coś z tamtąd zobaczyć to problem rodziców a nie mój i gie mnie to obchodzi, niech rodzice pilnują swoich dzieci a nie kinematografii.