London, SE17 - tak się nazywa to patologiczne blokowisko z filmu. Fakt, rzezimieszków tam nie brakuje, aczkolwiek mi się nie przytrafiło tam nic złego, a mieszkałem tam ponad 2 lata. Za to dla filmowców wypas. Raz na moim najbliższym 'kwadracie' działały jednocześnie trzy ekipy, kręcące 3 różne filmy.