1. a nie jest tak że policja ma związane ręce? artykuły, paragrafy, nakazy, raporty z użycia broni, skargi na brutalność, na szykany...
zauważ, że nawet w czasie zamieszek nie widać, ani gazu łzawiącego, ani gumowych kul, jedynie działania defensywne.
chuligani? pierwsza scena w której dwój gówniarzy dla zabawy strzela do matki z dzieckiem. a Ci zabijający u Nas za 30 PLN, czy paczkę fajek, laptopa, to mistrzowie zbrodni?
komandos-emeryt - superbohater? który ledwo utrzymuje broń? dusi się w czasie ścigania Noela? nie ma sił na walkę w pubie? a jedyne co robi, to broni się przed nożem w sposób odruchowy, w jaki był szkolony przez połowę życia.
czerń i biel? gdzie? dziadek morderca na wolności, policjantka ukrywająca 6 krotnego mordercę. gdzie tu czerń i biel.

2. spodziewasz się logiki po kimś naćpanym, z wyniszczonym organizmem, etc. etc.

3. dziewczyna ogólnie nie jest typem super herosa. wcześniej widziała dzielnicę w ogniu, brała udział w wypadku, a jej partner umiera. najpierw przeszkadza Ci superbohater emeryt, a teraz wymagasz super bohaterki policjantki w szoku.

4. spóźnił się przez strach i odpuszczenie. pewnie mógł wbiec do szpitala a na piętrze dowiedzieć się że to wszystko ŻART i poturlać się ze śmiechu.

dobrze to ująłeś

policja w takich sytuacjach właśnie tak postępuje jak przedstawiono w filmie, chuligani są socjopatami,staruszkowie miewają rozedmę, zdegenerowani narkomani na haju nie myślą logicznie,młoda policjantka była przeniesiona z pracy w biurze więc mogła być przerażona sytuacją, w Londynie deszcz to częste zjawisko, tunel odmalowano na pokaz po rozprawieniu się z gangami... life

@Rafaela_2
lepiej bym tego nie ujął. zgadzam się. pełno absurdalnych sytuacji. na siłę wulgarny i demoniczny.

Sucinum i Jar - nie macie pojęcia o prawdziwym życiu,postępowaniu policji i
półświatka,za bardzo wierzycie w głupie filmy tego pokroju...
Rafael - oczywiście popieram.

fakt nie jestem policjantem ani bandytą, nie żyję w patologicznym środowisku, a w filmy nie wierzę tylko je oglądam i nie mów mi, że nie mam pojęcia o prawdziwym życiu, przecież mnie nie znasz.

Poprzedni Twój post brzmiał tak jakbyś był znawcą w temacie,a zakończyłeś
go stwierdzeniem life.ja niestety otarłem się o te klimaty i wiem,że tak
nie wygląda true life,dlatego napisałem tak jak napisałem.

pisząc tego posta odnosiłem się tylko do filmu i posta Rafaeli,fakt mogłem go troszkę inaczej sformułować,ale czy możesz wskazać która część z tego co napisałem jest nieprawdą bądź nieporozumieniem.

"policja w takich sytuacjach właśnie tak postępuje jak przedstawiono w
filmie"
byłeś kiedyś na komisariacie? ja niestety miałem tą nieprzyjemność
kilkukrotnie.Pewnego razu niewytrzymałem ,bo podnieśli mi ciśnienie
(mniejsza o szczegóły) i wyzwałem jednego od cweli...to jedno słowo
kosztowało mnie 2500 zł kolegium+ koszty sądowe+ 10 miesięcy w
zawieszeniu na 3 lata+ skopanie przez psiarnie na tymże komisariacie..to
się nazywa obraza funkcjonariusza na służbie i jest karalne,... w filmie
podczas przesłuchania bandziorki kierowali mocniejsze sformułowania pod
adresem policjantów,jednak ci nic im nie zrobili...Nie sądze,żeby w UK
pod tym względem było inaczej niż u nas.
"chuligani są socjopatami"
socjopaci to margines wśród chuliganów,większość chuligani,bo takie ma
hobby,albo z nudów,nie dlatego,że nie są przystosowani do życia w
społeczeństwie.
"zdegenerowani narkomani na haju nie myślą logicznie"
zgoda,zaawansowane ćpuny nie myślą logicznie,ale jednak myślą.to co
zaprezentowali w filmie to kompletny brak myślenia.diler ,czy handlarz
bronią raczej nie sprzedaje towaru nieznajomym,tym bardziej nie wpuszcza
pierwszego lepszego dziadka z ulicy do spota,nie wiadomo właściwie po
co,chyba po to żeby się pochwalić swoją plantacją nieznajomemu? no
litości,to kompletna bzdura w tym filmie.

"w Londynie deszcz to częste zjawisko"
ha tu masz całkowitą racje... life

nie, nie byłem na komisariacie, ale ty też zapewne nie byłeś na wszystkich komisariatach Europy,różnie bywa, dyskutujemy o filmie i sytuacje pokazane w tym konkretnym obrazie mogły by mieć miejsce. bywają rozsądni policjanci, socjopatyczni chuligani, zaćpani dilerzy działający całkowicie nielogicznie.

Nie wierze,żeby w jakimkolwiek komisariacie na świecie psy dawały by sobie
tak włazić na głowe jak było to pokazane w tym filmie...chyba,że to
komisariat skończonych ciot jak napisała Rafaela,ale tacy nie mogą być
policjantami,a diler który, by tak postępował nie doczekał by zbiorów,a tam
drzewka były już dojżałe.Nie, no nie przekonasz mnie,dla mnie takie akcje
to absurd.

No i znów przykład największego znawcy tematu w swoim domu. Nie masz chłopcze zielonego pojęcia jak to wygląda w Anglii, a właśnie o tym mówi ten film. Nie o Twoim bloku w Chędożynie Dolnym. Różnica pomiędzy tamtejszą a polską policją jest ogromna, bo tam nie idzie się do policji tylko dlatego, że byłeś najbardziej wysportowany z klasy, a potem, w jakimś technikum, mogłeś się znęcać nad słabszymi. W Anglii dużo większy nacisk kładzie się na testy psychologiczne przy zdawaniu na policjanta, dlatego w Polsce dużo łatwiej jest spotkać policjanta, który bez wahania się, przypierdoli pałą w łeb za głupią odzywkę. Albo jak to miało miejsce w Słupsku, za przejście na czerwonym świetle, ze skutkiem śmiertelnym. Poza tym, w Anglii wiadomości typu "kolejna ofiara wojny gangów rowerowych. 11-latek zastrzelił 13-latka" zaczynają być normą. W Polsce też tak będzie, bo jak widzę co wyrasta z tych blokowisk, jak jebane grzyby po deszczu, to takich ludzi jak Ci którzy dzisiaj zaatakowali policjanta w Szczecinie, Puławach czy parę dni temu w Wawie i Pucku, będzie ich znacznie więcej. A wierz mi w Anglii jest w chuj gorzej, bo przez to że spluwę można kupić w co 3 bloku na odpowiedniej dzielnicy, to biegają z nimi 10-latkowie. Naturalnie wyolbrzymili problem, pokazując te zamieszki itd, ale po to są filmy, żeby w krótkim czasie poruszyć istotny temat. Jeśli masz to zrobić opowiadając 1,5 godzinną historię, to okazuję się, że jesteś zmuszony wcisnąć do niej zarówno gówniarzy którzy strzelają do kobiet z dziećmi, bezradnych policjantów ograniczonych do tego art. prawnymi, oraz dziadka w którego sytuacji będziesz się mógł postawić w odpowiednim czasie, kiedy w Polsce te wszystkie dzisiejsze patologie spłodzą jeszcze większe patologie.

Akurat ja jestem z centrum dużego miasta,a Ty z przerośniętej wioski
jaką jest Słupsk,więc mi tu nie wyjeżdżaj z Chędożynem chłoptasiu.
I co Ty chcesz udowodnić? Twierdzisz,że jak podejde do policjanta w UK i
zaczne mu ubliżać to nic mi nie zrobi,bo on zdawał testy psychologiczne?
Tak samo dostaniesz pałą tam, czy tu, czy gdziekolwiek indziej za
stawianie się psiarni.
I nie demonizuj,że to niby tak niebezpiecznie w Anglii.Ogólne wskaźniki
przestępczości są tam najniższe od dziesięciu lat. Spadła ilość
zabójstw, mniej jest kradzieży.Za to u nas się robi coraz większy syf,bo
przestępczość wzrasta.To się bierze z patologii,patologia z biedy,a to
Polska jest biednym krajem w porównaniu z Wielką Brytanią.
A ci,co napadli wczoraj na psa w moim mieście,nie wiedzieli,że jest
psem.Był po cywilnemu.media robią z tego afere, bo to teraz temat na
topie,po zabójstwie w Warszawie.Tamten zresztą też był po cywilnemu.
Oczywiście wszystko jest tak przedstawiane,że to jakoby wojna chuliganów
z policją na wielką skale,a to g. prawda.To zwykłe napady
bandyckie.Powtarzam,te gnojki nie wiedziały,że to są policjanci...I to
jest nie dobre,bo za chwile wyjdzie ustawa,że za samo dotknięcie
policjanta będzie groziło dożywocie.Wtedy już wogóle psy poczują się
panami na włościach i będą się wozić na całego.Sic!

ocenianie moich doświadczeń po jednym poście jest mało adekwatne.
helpmechill ma poniekąd rację, w UK zupełnie inaczej wygląda rekrutacja, jak i praca w policji. chociażby z tą różnicą, że funkcjonariusz prewencji - podczas patrolu - nie nosił broni palnej - po zamachach w Londynie kwestia trochę się zmieniła. poza tym, np. jeśli policjant bierze udział w akcji z użyciem broni, to jedną z kwestii, które musi wykrzyczeć to: "armed police".
poza tym po tonie Twoich wypowiedz nie "pałasz miłością" do policji, więc dyskutowanie o jej działaniach sprowadzać się może jedynie do Twoich prywatnych zetknięć z tą formacją, a nie wiedzą "od kuchni".
pozdrawiam

Ahaaa nie wiedzieli, och to dobrze, biedni, bezpodstawnie oskarzeni. Dobrze ze powiedziales ze nie wiedzieli, głupi policjant, mogl powiedziec ze jest z psiarni.

Widziałem kilka przykładów bezradności policji, w tym sytuację jak ta przedstawiona w filmie (walki na ulicy) a nie mieszkam wcale w dużym mieście.
Nie wiem co macie do tej sceny...

Ty widziałeś przykłady bezradności policji,a ja zbyt często widzę jak mendy
z premedytacją nadużywają władzy.Czy my mieszkamy w tym samym państwie?

A żeby uznać że mieszkamy w tym samym państwie, to każdy z nas musiałby chodzić na ustawki, kraść samochody czy napadać na szkolne sklepiki? Nie każdy ma styczność z policją na codzień, a Ci co mają to albo tam pracują albo policja pracuje nad nimi... a z Twoich wypowiedzi łatwo wydedukować, że raczej tam nie pracujesz. Mam wrażenie, że jedna z tych grup (zasraszeni staruszkowie, bezradna policja, srający na policję szczyle) przedstawionych w tym filmie, reprezentuje Ciebie i to Cię tak strasznie wpienia. Wybacz, ale nie da się uznać Ciebie za osobę obiektywnie oceniającą ten film.

Widzę,że trafił się psychoanalityk.Niestety doktorku Twoja diagnoza jest
błędna.Nie jestem bandytą,czy kibolem,nie wywołuje bójek,nie napadam i nie
kradne.
Co do jednego masz racje.Nie lubię,wręcz nienawidzę policji.Spowodowane
jest to latami szykan i bezpodstawnych aktów przemocy z ich strony na mnie
i moich znajomych.W polsce byle rolnik oderwany od pługa może zostać
psem,dostaje broń i wypuszczają go na ulice,gdzie czuje się jak strażnik
Teksasu.Podam Ci przykład.U mnie na osiedlu woził się taki jeden z
drugim.Takie chuchro z anoreksją,ale gdy kroczył to łapy (takie nózki jak u
pająka) miał rozłożone na boki,jakby nosił arbuzy pod pachami.Jednak ma
guna przy boku,także co to nie on.Gdy zobaczyłem to z kumplem wywołało to u
nas salwe śmiechu,a u tego leszcza niesamowitą agresje.Skończyło się na
pobiciu nas na komisariacie.A takich zdarzeń było więcej.9 na 10
policjantów nie ma kwalifikacji do tego zawodu.

@Ready2Fight:
"Ogólne wskaźniki
przestępczości są tam najniższe od dziesięciu lat. Spadła ilość
zabójstw, mniej jest kradzieży.Za to u nas się robi coraz większy syf,bo
przestępczość wzrasta.To się bierze z patologii,patologia z biedy,a to
Polska jest biednym krajem w porównaniu z Wielką Brytanią. "

Cóż, musze Cię zmartwić, ale nie ma obiektywnych badań przestępczości. Bazuje się tak jak ktoś już wspomniał wcześniej na zgłoszeniach i należy do tego dodać celowe obniżanie wyników przy dbaniu o "reputację" kraju...

Druga rzecz. Całe to gówno bierze się z coraz większych różnic społecznych. Jedni żyją w rynsztoku, drudzy latają z kolejnych plaż na kolejne lodowce jeździć na nartach... Tutaj masz przyczyne. Do tego dodać nature ludzką, której łatwo się poddać i uciec w alkohol oraz narkotyki w chwilach słabości i zwątpienia. Niestety pieniądz i nałóg to dwie najpoteżniejsze bronie naszej "koegzystencji". Łatwiej komuś dać w morde i wziaść kase niż roznosić pierdolone ulotki czy schować dume do kieszeni i popracować jako kelner itp. Jest człowiek i "człowiek". Różnica między pierwszym a drugim jest taka, że ten pierwszy się stara a ten drugi ma wszystko w dupie

Nic nowego nie wniosłeś.Że jedni żyją w rynsztoku,a inni mają niekończące
się wakacje to wie każdy.Najgorsze jest to,że znika klasa średnia,a
przepaść miedzy bogatymi a biednymi się pogłębia.5% ludności posiada tyle
samo co pozostałe 95%,nie mówię tu akurat o Polsce...dobrym przykładem jest
Paryż.W środku dzielnice ociekające przepychem, otoczone slumsami i biedotą
bez perspektyw.
Wielu ludzi schodzi na złą drogę,bo nie ma szans na prace,nie dlatego,że im
się nie chce pracować.Tam zamieszki i walki z policją, która jest na
usługach tych bogatych, są na porządku dziennym.
Sądze,że doprowadzi to w przyszłości do katastrofy.

dobrze napisane

To nie jest film o Polsce. Jak uważasz, że sposób działania polskiej policji nie różni się od angielskiej to się lepiej nie wypowiadaj z tymi swoimi farmazonami. Lepiej sobie poczytaj o zamieszkach z 2011 roku.