PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=396969}

Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część I

Harry Potter and the Deathly Hallows: Part 1
2010
7,5 332 tys. ocen
7,5 10 1 331808
6,5 61 krytyków
Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część I
powrót do forum filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część I

ja w sumie nie wiem myślę że należałabym do Huffelpufu lub Griffindoru;napewno nie do Slyterynu bo jestem tolerancyjna;pewnie chciałabym pracować jako nauczyciel w Hogwarcie może transmutacja albo zaklęcia, mogłabym pracować też w "Proroku Codziennym";piszcie, chce poznać wasze opinje;))))))

julian 7

Ja należałabym oczywiście do Gryffindoru. Co do pracy - naprawdę nie wiem. :)

ocenił(a) film na 8
ThirtySecondsToMars

Ja byłabym w Huffelpufie lub Ravenclawie. Jeśli chodzi o pracę to zapewne pracowałabym z magicznymi stworzeniami. Może jako nauczyciel, albo jako hodowca fantastycznych zwierząt.

Elliot

Myślę, że byłabym albo w Gryffindorze, albo w Ravenclawie, ale raczej to pierwsze ;) A co do pracy... to chyba bym pracowała w Ministerstwie Magii w Departamencie przestrzegania prawa, tak jak Hermiona.

ocenił(a) film na 8
yves_grace

Hmm nie Ravenclaw bo specjalnie super mądra i pojętna nie jestem ;P hmm Slytherin...coś we mnie jest z takiego cwaniaka ale raczej nie bo jestem tolerancyjna, nie podoba mi się ta cała czystość krwi itd, Hufflepuff i uczciwość...może może ;) Gryffindor hmm "męstwa cnota" chyba tak ;) A co do zawodu to auror albo nauczyciel obrony.

ocenił(a) film na 5
julian 7

dom: Ravenclaw
praca: coś w Ministerstwie Magii lub nauczyciel w Hogwarcie

ocenił(a) film na 8
Mr_MarQx

ja chodziłbym raczej do szkoły magii i czarodziejstwa Ryffiond (patrz temat STWÓRZMY WŁASNĄ, NASZĄ HISTORIĘ WYMYŚLONEJ POSTACI Z HARRY'EGO)
dormitorium : hmm... chyba Quixin, Finclean to nie, nie jestem mądry na szóstkę (raczej czwórka), Net, jestem chłopakiem więc nie, Aranon, może być, ale ja byłbym wirtuozem różdżek/urwisem więc pozostańmy przy Quixinie.
Robota, hmmm... powiedzmy, że ktoś z Złotych (aby wiedzieć to, trzeba być już wykfalifikowanym czytelnikiem Felixa Rubilla)
postacią z felixa byłbym,oczywiście Ryptemliuszem, bo jest specjalistą od quidittcha, i jest dotychczas wirtuozem różdżki, a gdy ktoś robi źle, nawet w małym stopniu, dostaję szału (sierociniec)
a ty Mr_MarQx? jeśli byłbyś w świecie felixa rubilla, kim byś był?

użytkownik usunięty
julian 7

do Slyterynu bo kojarzy mi się baardzo tajemniczo :D a pracować bym chciała pewnie jako Auror;) pozdrawiam

ocenił(a) film na 8

Ja Slytherin. A potem praca w szpitalu św. Munga :D

julian 7

Dom: Gryffindor albo Ravenclav jak ktoś powyżej już napisał ;) ...ale raczej z naciskiem na Ravenclav, bo uwielbiam Lunę :)
Zawód: nauczyciel eliksirów, auror albo wynalazca nowych zaklęć ;D

julian 7

Ja bym zapewne trafiła do Gryffindoru :D a pracowałabym jako pielęgniarka w Hogwarcie albo uzdrowicielka w szpitalu Św. Munga :))

mahout

Hufflepuff raczej a o prace to gajowym bym chcial byc pocisnol bym hagridowi z avady

ocenił(a) film na 6
TulekPiWulgarGangsta

Slytherin - spryt i czysta krew to cos dla mnie (moja krew jet w 100% procentach polska wiec sie nadajeXD)
praca - hmm uczenie w hogwarcie elixirów ( snape jest za stary).......

Apanachi

Dom : Gryffindor lub Slytherin
Praca : Nauczycielka zaklęć w Hogwarcie

Apanachi

Hogwart to szkola magii i czarodziejstwa w Wielkiej Brytanii wiec nie wiem czy w 100% polska krew by ci cos dala :D

ocenił(a) film na 8
Apanachi

Snape nie żyje :PP

Gryffindor, a praca to chyba auror .

ocenił(a) film na 7
julian 7

Dom: Gryffindor
Zawód: Auror

ocenił(a) film na 7
luk1712

ja tak samo, gryffindor a potem auror, ewentualnie departament tajemnic, ale raczej auror, niby klasycznie(harry obrał taką ścieżkę) ale mnie się to szalenie podoba

ocenił(a) film na 10
julian 7

Ja to bez wahania Ravenclaw a zawód nauczyciel eliksirów albo nauczyciel Obrony przed czarną magią.

ocenił(a) film na 10
hamdaoui

Ja bym należała do gryffindoru i byłabym aurorem albo nauczycielem obrony przed czarną magią

ocenił(a) film na 8
Gienek16

Uhh, u mnie pewnie byłoby jak z Harrym - Tiara wciskałaby mnie do "Slytherin", a ja kategorycznie : -Chcę do "Gryffindor" :)
Może konkurencja dla bliźniaków ? Niee, pewnie i tak wiałoby pustką w moim sklepie - oni są niepokonani.
Zawsze też zastanawiałam się kto maluje te ich portrety xD Twórcze zajęcie.
Chociaż chciałabym pracować z duchami ... Wiem ! Byłabym : Ministrem do spraw Pozaśmiertelnych i Zależności między duchem a ciałem. Ooo dużo pracy przede mną, najpierw muszę stworzyć taki Departament... :)

ocenił(a) film na 9
Gabriella_05

hmmm...Ja bym chciała być w Ravenclawie ( Uwielbiam Lunę xD), chociaż ... jestem pewna że bym trafilła do Hufflepuffu xD A jesli chodzi o pracę to bym chętnie pracowała jako uzdrowicielka w szpitalu Świętego Munga :))

ocenił(a) film na 9
AkkarinLove

Byłabym Puchonem - wierność, sprawiedliwość, lojalność i uczciwość to sobie najbardziej cenie.. Gorzej z pracowitością ;)
Po ukończeniu szkoły pracowałabym na ulicy Pokątnej u Madame Malkin, a dorywczo pisała małe artykuły do "Proroka Codziennego" :)

ocenił(a) film na 10
Domel-91

Gryffindor lub Ravenclaw, tolerancyjny i lojalny ze szczyptą intelektu;)
Po szkole najbardziej zależałoby mi na nauce eliksirów w Hogwarcie, lub pracy na rzecz wilkołaków i promowania eliksiru tojadowego.

ocenił(a) film na 9
julian 7

Slytherin, a później nauczyciel eliksirów lub OPCM ;)

użytkownik usunięty
julian 7

Gryffindor i zostałabym nauczycielką latania :)

mnie TIARA PRZYDZIAŁU napewno by wybrała do Slyterinu...
a pracowałabym pewnie na ulicy Pokątnej prowadząc jakiś sklepik albo bar ;DD

ocenił(a) film na 10
julian 7

Gryffindor lub Ravenclaw a co do przyszłości to auror lub nauczyciel OPCM

turop2000

na 90 % Gryffindor... 10% Ravenclaw. :)

po tym----------> auror.

ocenił(a) film na 9
miki20061

Hmmm... dom to w stu procentach Griffindor! :D
A zawód to auror albo zawodniczka quidittcha ;P

ocenił(a) film na 9
Nula18

Dom sądzę,że był by to Grriffindor.
A praca?może bym przejęła po Georgu Wesleyu sklepik na pokątnej.Oczywiście jeśli ładnie poproszę;)
Z tego na trzaskała bym niezłej kaski.

ocenił(a) film na 9
Camile

Podejrzewam że albo w Huffelpufie albo w Gryffindorze, lecz na 90 procent to drugie, a zawód to nauczyciel obrony przed czarną magią, przez długie lata, bez tzw "klątwy na tym stanowisku"

ocenił(a) film na 9
krzysieksoko

Zdecydowanie Gryffindor :) a praca cóż możliwości jest wiele, ale najbiardziej obrona przed czarną magią :D

just89na

dzięki wszystkim za opinie i jak zwykle żałuję że ten świat nie istnieje naprawdę bo wtedy moglibyśmy wszyscy urzeczywistnić swoje ambicje;z nie cierpliwością czekam na premierę i pozdrawiam wszystkich wtajemniczonych

julian 7

Gryffindor lub Slytherin, ten drugi bardzo do mnie pasuje. Zawód? Jakaś posada w MM.

ocenił(a) film na 10
julian 7

Ja Gryffindor ;) A najchętniej zostałbym zawodowym graczemu W Quidicha A jak nie to to może Nauczyciel OPCM
Lub może posada w MM

ocenił(a) film na 10
PaKermOn

Gryffindor albo Revenclaw a po tym pierwsza opcja; auror a w wieku srednim nauczyciel obrony i opiekun domu potem dyrektor, 2 opcja; muzyk czarodziejski kozacki jak Fatalne Jedze, na starosc szef CRR

ocenił(a) film na 9
feniks0913

Gryffindor albo Hufflepuff , praca Auror

użytkownik usunięty
julian 7

Trudno wybrać jeden dom, bo w sumie mam pewne cechy każdego z nich i z każdego mi jakiś cech brakuje. Hufflepuff raczej odpada, Gryffindor raczej też kierując się słowami Fineusa Nigellusa "My Ślizgoni, jesteśmy dzielni, tak, ale nie głupi. Kiedy mamy wybór, zawsze wybieramy ratowanie własnego karku" - odwaga owszem, ale w sytuacjach ważnych, a nie dla bronienia głupich idei, które nic nie zmieniają. Zostaje Ravenclaw i Slythernin. Kujonem nie jestem, za to molem książkowym a i owszem, ale też akceptuje ludzi niezależnie od ich narodowości/koloru skóry/posiadania itp., jednak opis Nigellusa pasuje do mnie - myślę, że coś pomiędzy Ravenclawem, a Slytherninem. A praca. No z tym będzie większy problem... może nauczyciel w Hogwarcie?

julian 7

Slytherin oczywiście.
Obrona przed czarna magia.

julian 7

Ravenclaw!
Chciałabym grać w drużynie Quidditcha jako ścigająca, ale znając moje zdolności w mugolskich sportach to raczej by nie wyszło.
W ogóle to jakie są opcje oprócz nauczyciela, ministerstwa, aurora i quidditcha? ;D

julian 7

Ja pewnie do Gryffindoru albo Haffelpufu, a praca.? hmm.... moze auror, moze jakis nauczyciel w Hogwarcie.? niezdecydowana jestem, wiec niewiem. ;d

RapaNui_

Jak byłam mała zawsze chciałam uczyć eliksirów albo pracować w jakimś nastrojowym i przytulnym sklepiku na Pokątnej.

ocenił(a) film na 10
lila0202

Ja na pewno poszłabym do Slytherinu.. I najprawdopodobniej zostałabym śmierciożercą, by być bliżej swojej natury.. :)

ocenił(a) film na 2
happy-idiot

ja bym poszedł zamieszkać tam gdzie harry i reszta żeby w nocy puknąć Hermione :D

ocenił(a) film na 10
mateuszz27

HHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHAHHAHHAA

ocenił(a) film na 7
julian 7

Ravenclaw pewnie, bo jestem za mało odważna by znaleźć się w Gryffindorze ;) Ewentualnie Hufflepuff.

A w przyszłości... byłabym najlepszą ścigającą w historii polskiego quidditcha! :P

ocenił(a) film na 9
julian 7

Ja poszedł bym do Gryffindoru albo do Slytherinu.. Pracować chciałbym jako nauczyciel obrony przed czarną magią.. :)

ocenił(a) film na 5
Playfairr

ja na pewno do Gryffindoru. praca w departamence tajemniczy..
mateuszz27 odklej się od hermiony jest moja :)

ocenił(a) film na 10
wasiu6

Z pewnością Gryffindor, a praca hmm... auror ;))

ocenił(a) film na 8
julian 7

Gryffindor lub Ravenclaw. praca? nauczyciel w Hogwarcie zielarstwa albo eliksirów of kors,no albo miła praca w Hogsmade jako sklepowa czy pracująca w trzech miotłach :D a no i wyszłabym za mąż za Rona :]