Na wstępie mówię że nie czytałem książek. Zastanawia mnie jedna rzecz, jak to jest że czarodzieje i mugole (zwykli ludzie) dzielą jeden świat i nikt nic nie widzi jeśli chodzi o mugoli, a co ze smokami w Rumuni, torami po których porusza się pociąg do Hogwartu? Wychodzi na to że musi istnieć jakiś alternatywny świat.
przecież świat Czarodziei to jest oddzielny świat. Mugole nie widzą też dementorów.
Co ty gadasz? Przecież to ten sam świat. Na Hogwart i Hogsmeade nałożone są zaklęcia i to uniemożliwia ich zobaczenie przez mugoli. Dementorów tez nie są w stanie dostrzec, jedynie wyczuć. A smoki i inne rzeczy po prostu czarodzieje starają się ukryć, a gdy ktoś zobaczy, modyfikuje mu pamięc specjalny oddział z Ministerstwa Magii :p
faktycznie ojć... Ale nie zmienia to faktu że mugole nie widzą świata czarodziejów bo jest ukryty. Więc filmowo jest podzielony
http://pl.harrypotter.wikia.com/wiki/Świat_Magii
i co ??? dobrze mówię nie wprowadzaj w błąd, świat Czarodziei jest odseparowany od mugolskiego świata, za pomocą zaklęć. Dobrze mówiłem
Tzn. ja Ciebie zrozumiałem że świat mugoli i czarodziejów to tak jak nasz świat i Narnia. Dwa zupełnie różne światy :p
A tu chodzi o to że po prostu czarodzieje zamieszkuję niektóre miejsca normalnego świata i je ukrywają przed mugolami :D