ekranizacja historii młodocianego maga ze wszystkich dotychczas nakręconych. Mam nadzieję że ostatnia część mnie nie zawiedzie i przebije wszystko. A jestem obiektywna, ponieważ jakoś nie szaleję za Danielem a książki mi się nie podobały.Co wy na to?
Ekranizacja fakt dobra, ale bardzo zdenerowował mnie fakt, że rozwlekli się nad wątkami mało istotnymi, a na koniec upchnęli, aby jak najszybciej akcje w jaskini [która w książce była dużo wcześniej] i akcję na wieży astronomicznej. Ale ogolnie oceniam pozytywnie i mam nadzieję, ze 7 pobije wszystko. :)
Ekranizacja beznadziejna! Najgorsza ze wszystkich! Tak naciąganych dialogów w żadnej części nie słyszałem, Yates postawił wyłącznie na efektowność, a nie na treść, dziwię się że ten sam reżyser nakręcił o niebo lepszą część - Zakon Feniksa...
Co ty bredzisz? Postawił na efektowność a nie na treść? Chyba żartujesz. Przecież było wręcz przeciwnie. Jak by postawił na efektowność, to tyle osób by nie jęczało że nudny. Poza tym Zakon był najgorszy, chaotyczny i nieskładny. Wręcz niezrozumiały dla nieznających książki.
Natomiast dialogi w Księciu są naprawdę niezłe.
Wraz z Więźniem, Książe to najbardziej udane części.
Zgadzam się w 100%, z tym wyjątkiem, że książkę czytałam. Nie nudziłam się ani przez minutę. Nawet polski dubbing był jakiś lepszy (w poprzednich filmach o Harrym nie mogłam go znieść). Co prawda, reżyser postawił na wątki mniej znaczące w książce, ale suma sumarum zawarł główne przesłanie powieści.
Podobał mi się humor, którego jest na prawdę dużo, być może znacznie więcej niż scen "drastycznych".
Film godny polecenia. Daję 8.