Jakie widzisz tam błędy?

Też jestem ciekawa gdzie on widzi błędy.

Może takie bo film jest trochę pokręcony.No bo w filmie ZA NIM się cofneli w czasie to jak to możliwe że Harry ujrzał samego siebie.Owszen mógł się zobaczyc ale dopiero gdy już sie cofneli. I było dużo takich przypadków, np jak Harry oberwał muszlą ślimaka w głowę przez Hermionę bo nie wychodzili z chatki Hagrida to jakim cudem oberwał ZA NiM się cofneli O_o.Oczywiśnie takich bzdur nie ma w książsce ale i tak film jest bardzo fajny jak inne cz HP.

To akurat jest bardzo logiczne przy założeniu, że ciągle istnieje jakaś przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, które ciągle się dzieją. Oberwał ślimakiem, bo Harry z przyszłości już się cofnął i rzucił muszlą. Podobnie dzieje się w książce - chociaż bez niepotrzebnej akcji z kamykami. Syriusz i Harry zostają uratowani przed Dementorami, mimo że "nasz" Harry przecież się jeszcze nie cofnął. Zrobił to Harry z przyszłości.

Jakim cudem latał na miotle, czarował i mieszkał w magicznym zamku?

Jest bohaterem sagi fantasy.

Wrogux, przeznaczenie :) Tak widocznie miało się stać.

Daj spokój. Nie ma sensu z nim dyskutować. Przy każdym filmie o HP zakłada on bezsensowne tematy.

Dokładnie, masz rację, zakładanie jakiegokolwiek tematu związanego z "tym czymś" (bo inaczej tego komicznego widowiska nazwać nie można) jest bezsensowne i mijające się z celem, no chyba że zakłada się TEMAT: 1/10, a w treści pisze się "DNO!" to wtedy jeszcze, jeszcze jest jakiś sens, ale po co serwery zapychać jak można w zaciszu własnego internetu postawić jedną skromną ocenę. Pozdro dla fanów HP.

PS: Hewlett-Packard oczywiście.