Wiecie mama mojej koleżanki zabroniła jej patrzeć na filmy o Harym Poterze :( bo podobno to są grzeszne filmy !!!!!!!!!!!!!! Taka laska z naszego podwórka podobno zachorowała na ROZDWOJENIE JAŹNI po obejrzeniu tego filmu :(((((((((((((((((((( Ja go nie widzialam bo moja mama się obawia że coś złego moze mi sie stać :(((((( A szkoda bo chciałam go obejrzeć :(
hahahahaha, widzisz jaką masz troskliwą mamę :D Przynajmniej nie będziesz chodzić po podwórku i mówić sama do siebie, i co gorsza rzucać zakęć na przypadkowych przechodniów (lol)
Nieźle. Ta laska z twojego podwórka musi mieć chyba słabe nerwy, skoro film wywołał u niej takie wrażenie. Ciekawa tylko jestem ile ona ma lat. Ja oglądałam wszystkie części i jakoś po rzadnej nie reagowałam dziwnie. Tylko nie rozumiem jednej rzeczy. Przy komnacie tajemnic założyłaś taki sam temat. W dodatku napisałaś dokładnie tę samą wiadomość. To w końcu po której części ta dziewczyna zachorowała na rozdwojenie jaźni? Aha i jeszcze jedno. Jeśli chodzi o mnie to nie uważam cyklu o HP za grzeszne filmy. Pozdrawiam.
Pewnie z nią od początku było coś nie tak, a domniemany świat magii to pogłębił, bądź koleżanka o oryginalnym nicku "Kosmiczna Lasencja" solidaryzuje się ze słynnym radiem katolickim i jego ojcem, i walczy przeciw HP zamieszczając info o szkodliwym działaniu filmów fantasy :D
Być może. Ale trzeba mieć naprawdę słabe nerwy. To już moja 6-letnia kuzynka ma wszystkie części i jakoś rzadna nie wywarła na niej takiego wielkiego wrażenia. I jej rodzice nie zabraniają tego oglądać.
Wszystko zależy od tego, jak młody człowiek ma ukształtowaną psychikę, czy potrafi odróżnić fikcję literacką od rzeczywistości.
Jeśli chodzi o słabe nerwy... hmmm nie zauważyłam, żeby jakiś moment filmu mógł "rozstroić" czyjeś nerwy...no chyba że z kimś jest naprawdę źle, ale wówczas takie osoby powinny ograniczać się do oglądania bajek, ale tych starszych bo obecne pozostawiają wiele do życzenia ;)