z wszystkich czterech części trójeczka podobała mi się najbardziej...
Jest najfajniejsza, najwięcej się w niej dzieje i Radcliffe jest w niej najładniejszy (chodź już on mi się nie podoba:))!!! Generalnie już ten film (chodzi mi o wszystkie części razem wzięte) trochę mi się znudził, ale Harry Potter i Więzień Azkabanu jest częścią do której najchętniej bym powróciła, do książki jak i do filmu...
Buźka :*:*:*