Harry Potter i więzień Azkabanu

Harry Potter and the Prisoner of Azkaban
2004
7,7 427 tys. ocen
7,7 10 1 426555
7,6 54 krytyków
Harry Potter i więzień Azkabanu
powrót do forum filmu Harry Potter i więzień Azkabanu

Moim zdaniem film nigdy nie dorowna ksiazce. W wypadku Harrego Pottera jast jeszcze gorzej. Filmy sa denne i nudne. Nie maja w sobie tego klimatu , postacie z powiesci sa grane przez zle dobranych aktorow!!!!przukladem jest aktor grajacy Dumbledora dno!! Nie chodze na te filmy do kina, bo to jest zmarnowany czas i pieniadze. Mam nadzieje, ze kiedys ktos stworzy filmy ktore bedzie sie ogladac z zainteresowaniem i nie zrobi ich na szybka byle jak.

jeny17

no w przypadku Dumbledora to chyba teraz przegiełaś?? To był jeden z najlepiej grajacych aktorów w tym filmie.
I pisze po raz miliardowy: nie na miejscu jest porównywać książkę do filmu zrobionego na jej podstawie!!! Tu zawsze będą różnice!!

Aha. Widzisz, każdy wyobraża sobie inaczej świat HP czytając książkę. Ty może sobie wyobraziłeś inaczej i film w tym przypadku odbiega od twoich wyobrażeń, ktoś inny może sobie wyobraził jeszcze inaczej itp itd.

ocenił(a) film na 9
jeny17

Oczywiście, że książki..ale filmy chętnie oglądam i bardzo lubię, pomimo tego, że nie całkowicie odzwierciedlają fabułę ksiązki. Film właśnie dlatego są gorsze niż książki, bo trudno zmieścić 700 albo 900 stron w filmie, który trwa zaledwie 2,5 godziny....Po drugie, każdy kto czyta książkę, jakoś sobie wyobraża jak to by mogło wyglądać...każdy ma inną wyobraźnię i te "wewnętrzne oko"...film jest stworzony na podstawie "wewnętrznego oka" reżysera, który może całkowicie inaczej to widzi, niż "zwykły" czytający te ksiązki. Dlatego też filmy są gorsze, bo nie pokazują tego, co my byśmy chcieli widzieć..

ocenił(a) film na 9
jeny17

Nieno...książki zdecydowanie!! Ja oglądając film w ogóle nie chciałam nawet doszukiwać sie w nim podobieństw czy różnic z książką. Nie widzę sensu. Przyznam że prisoner to moim zdaniem najlepsza część zarówno książki jak i filmu. Chociaż i to i to stanowi pewną odrębność. Przedstawia tą historię w nowym...-przyznaję czasami kiczowatym świetle-, ale generalnie podoba się.