Jasne, że to jest komedia. Może tło trochę poważniejsze, ale to takie American Pie w Europie z trochę bardziej doświadczonymi przez los chłopakami. Którzy tak jak ich amerykańscy koledzy chcą po prostu zaliczyć.
" American Pie w Europie z trochę bardziej doświadczonymi przez los chłopakami. Którzy tak jak ich amerykańscy koledzy chcą po prostu zaliczyć."
I tylko tyle łączy te filmy.
Nie wiem, co śmiesznego w tym filmie było próbuje sobie przypomnieć, ale nic a nic mi nie przychodzi do głowy, że chłopakom nic nie wychodzi?
Groteska, mówi Ci to coś?
Było wiele elementów które rozbawiały widza, chyba że owy ich nie rozumie, co nie zmienia faktu że był to dramat.