Bezpośrednia kontynuacja historii ukazanej w jedynce. Rzadko się zdarza, aby kolejna część była lepsza od poprzedniej, ale tutaj tak właśnie jest, zarówno pod względem technicznym, jak również aktorstwo wydawało mi się ciut lepsze, mimo że w większości mamy tu starą ekipę.
Początek trochę kojarzył mi się z drugą...
a tak na serio pierwsze jakies 40 min wciagnelo mnie .. bieg pielegniarki bezcenny.. pozniej zaczelo wiac nuda, pila lancuchowa zamienila sie na widly, od taki duzy farmer z widlami.
31 października zbliża się wielkimi krokami, coraz silniejszym zainteresowaniem wśród widzów cieszą się więc horrory związane ze świętem halloween. „Hayride 2” Terrona R. Parsonsa swoją premierę odnotował w marcu, kompletnie bez echa. Nie ma się czemu dziwić: jest sequelem nakręconego za sześćdziesiąt tysięcy dolarów...
więcej