PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=797304}

Heath Ledger - to ja

I Am Heath Ledger
6,7 786
ocen
6,7 10 1 786

Heath Ledger to ja
powrót do forum filmu Heath Ledger - to ja

Cukierkowy, jednostronny i fanowski dokument zrobiony z pozycji kolan. Czy dowiadujemy się z niego z jakimi problemami borykał się Heath Ledger? (oprócz tego, że miał "problemy ze snem"). Czy ktokolwiek wspomina dlaczego matka jego dziecka (!) Michelle Williams wywaliła go z domu? (bo ćpał). Czy ktoś mówi co doprowadziło do jego śmierci i dlaczego przedawkował? Niestety NIE. Zamiast tego oglądamy kalejdoskop przesłodzonych obrazków i tendencyjnych wywiadów przedstawiających Ledgera jakby był największym i najbardziej kreatywnym talentem w historii kina okraszonych wzruszającą muzyką m.in. Bona Ivera. Sorry, ale z prawdziwą historią i złożonym dramatem tej postaci (i jego rodziny) to ma niewiele wspólnego.

ocenił(a) film na 7
baxinski

A skąd wiesz,że ćpał ?

robix_3

To oczywiste.

ocenił(a) film na 7
Szejku

ok

robix_3

Cieszę się, że pomogłem.

ocenił(a) film na 6
Szejku

dla mnie to jednak nie jest takie oczywiste, z opini lekarzy wynika, że był uzależniony, ale od leków.
Ja również czuję niedosyt, dokument przedstawia suche fakty - kłopoty że snem, tabletki nasenne, rozstanie z Michelle, ale w sumie nie dowiadujemy się nic, wątki te zostały potraktowanie bardzo powierzchownie. Dokument nie wyjaśnia skąd brala się jego wyjątkowa energia, pokazuje w sumie szczęśliwego faceta, ale ten brak snu, nadpobudliwość wskazują na jakieś wewnętrzne demony. Bardzo brakuje wypowiedzi Michelle, jest Naomi i inna była dziewczyna, ale dla mnie nie są zrozumiałe ich realacje z Heatem.
Film jest portretem wszechstronnego artysty, wrażliwca o wielkim sercu, który odbierał świat głębiej, być może właśnie ta wielka wrażliwości sprawiła, że odszedł tak wcześnie, film jednak całkowicie pomija ta kwestię.
Przecież można zrobić film szczery, ale przy tym bez taniej sensacji, szkoda.

lila_2603

To leków nie można ćpać jak się jest uzależnionym?

ocenił(a) film na 6
Szejku

określenie "ćpać" dlla mnie kojarzy się dość jednoznacznie, widzę różnice pomiędzy uzaleznieniem od leków, które bierzemy w wyniku jakiegoś schorzenia, a "tradycyjnym" braniem. Film na ten temat milczy, nie konfrontuje sie z plotkami jakie krążyły po śmierci aktora( poza pojedyncza wypowiedzia agenta).

lila_2603

jezeli jestesmy uzaleznieni od lekow to juz nie bierzemy ich w wyniku jakiegos schorzenia, a uzaleznienia wlasnie. to, ze pomineli aspekt jego cpania w filmie to zenada.

lila_2603

Zgadzam się, wrazliwiec o starej duszy, a takie nie mają tu niestety lekko.

ocenił(a) film na 8
robix_3

Bo sam się do tego przyznał. Miał problem z narkotykami, lekami psychotropowymi, używkami. Zresztą to było po nim widać w wywiadach i talk - show m. in z Ellen. Rozbiegany wzrok, nadmierna pobudliwość, niekontrolowane ruchy - coś za dużo na zwykły brak manier. Podkreślała to też wielokrotnie jego konkubina , aktorka jednej roli Michelle, o której niektórzy jego znajomi nie wypowiadali się zbyt pochlebnie.. ''Oskarżano ją'' o zachcianki, humory itd. Czy jest to prawda, nie wiadomo. Pewnie dlatego nie zaproszono jej do wzięcia udziału w tym jednostronnym dokumencie- laurce. Zapewne powiedziałaby co nie co o jego ciemniejszej stronie. Ponadto był też kochliwy,zdradzał swoją partnerkę , która nie zdołała go przytrzymać nawet dzieckiem ;). Sama Michelle w jednej ze swoich wypowiedzi już po śmierci aktora przyznała się, że liczyła na to, że jej partner się opamięta, przestanie ćpać , postawi rodzinę na pierwszym miejscu i do nie wróci. No ale on uganiał się już za australijską modelką :D. Mało tego, nie uregulował też spraw spadkowych wiedząc, że jego córka nie otrzyma grosza po jego śmierci. Przed jej narodzinami sporządził testament uwzględniający swoją rodzinę i nie aktualizował go po narodzinach dziecka - ciekawe....Poza tym tak do końca nie wiadomo, czy ta śmierć nie była przypadkiem samobójcza. Aktor nie miał wprawdzie formalnego wykształcenia ( rzucił szkołę w wieku lat 16) ale nie był chyba takim debilem, żeby połknąć ''na sen'' sześć różnych psychotropowych leków bo taką ilość zażytych środków podano oficjalnie do informacji publicznej. Krążą też plotki, że pozyskiwał te leki pokątnie. W każdym razie jest to już nieistotne. Szkoda człowieka, przykro, że jego rodzina musiała i musi tak cierpieć, ponadto szkoda jego wielkiego talentu, który po filmie '' The Dark Knight'' zaczął się w pełni przebudzać. Przykre, czasami pieniądze i sława zdobyte przedwcześnie i zbyt łatwo potrafią człowieka zniszczyć.

stupenda

Bo ona jest karierowiczką. Naprawdę dobrą, solidną aktorką, ale do bólu karierowiczką. Zresztą ani ona ani Heath aniołami nie byli, ale on był normalny tam w środku, a ona niestety jest snobką. Poza tym jeżeli chodzi o używki to gdzieś czytałam, że od wczesnych lat nastoletnich palił od cholery marihuany(przecież to nie narkotyk. Taaa jasne).

ocenił(a) film na 7
robix_3

Przeczytaj sobie raport policji, ktora weszla po smierci aktora do jego domu. Podobno policjanci musieli skorzystac z pomocy psychologa, wszedzie na scianach wisialy plakaty dzokera, w tle lecialy jedo dialogi z filmu, do tego podobno gosc mial ostra depresje, po rozstaniu z matka jego corki, pewnie weszly uzywki, ktore probowal leczyc lekami, silnymi psychotropami Podobnie skonczyl Jackson i Amy. Szkoda goscia, swoje za uszami mial ale nikt z nas nie jest doskonaly, kazdy na swoj sposob walczy ze zlymi demonami.

ocenił(a) film na 6
baxinski

pewnie dlatego nie wystapila w tym dokumencie by nie zepsuc obrazu heath'a jaki chcieli ukazac

ocenił(a) film na 5
baxinski

Zgadzam sie. Ogladalam dokument z moim chlopakiem, ktory nie interesuje sie swiatem kina / celebrieties, wiec jakby kojarzyl twarz Heatha, ale nic o nim nie wiedzial. No i ogladajac ten dokument doslownie nie dowiedzial sie jaka jest przyczyna jego smierci. Ja z kolei myslalam ze chodzilo o cpanie, a potem przeczytalismy, ze to przedawkowanie lekow na recepte. Jak mogli nie poruszyc tego tematu w dokumencie?! Do tego byla podobno jakas walka o spadek - tez mogli cos o tym powiedziec.

Pomysl na dokument fajny, bo bylo duzo materialu, "vlogow" Heatha, ale narracja - jak to czesto w dokumentach bywa - mocno okrojona.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones