Prosilbym Was o podanie 3-5 najlepszych filmow wojennych (nie sugerujac sie wczesniejszymi tego typu tematami iklasyfikacja filmweba). Z gory dziekuje!
jak dla mnie na pierwszym miejscu bezapelacyjnie "Szeregowiec Ryan", później "Wróg u bram", "Okręt", "Cienka czerwona linia" no a z seriali to oczywiście "Pacyfik":D pozdro a propos "Black Hawk Down" jest bardzo dobry ale mocno poniża Afrykanów (chociaż w sumie podobnie jak inne filmy Niemców czy Azjatów:D)
w wielu momentach... nie pamiętam dokładnie ale często zachowywali się jak dzikie zwierzęta.. No ale może trzeba było dać wyraźny kontrast dla amerykańskich herosów.
nie byłem i cieszę się z tego, mówię tylko co widziałem w filmie a widziałem Murzynów uzbrojonych w gołe pięści biegnących chmarą na Amerykanów z M4..
Polecam najpierw książkę, bo pan pieprzysz głupoty.
Do tego- amerykanie głównie używali M16 w czasie tej operacji. :)
ok ok nie jestem znawcą broni więc niech będzie "karabin" a książkę przeczytam kiedyś może tam jest to lepiej opisane, ale muszę skończyć "lot nad kukułczym gniazdem"
"Mocno poniża Afrykanów".... Uff! Gorszej ... dawno nie widziałem. Bo co to są Afrykanie? Czy Afrykanami nie są Kabylowie żyjący w Algierii i Libii? Są i to na pewno, bo starożytni Egipcjanie o nich wspominali, są więc ludem afrykańskim tak wiekowym jak piramidy. A nawet starszym, bo żyją tam zdaniem antropologów od przynajmniej 40 tysięcy lat. A Kabylowie są biali, a często mają niebieskie czy zielone oczy i blond lub rude włosy. No więc, idąc twoim tokiem myślenia, każdy film w którym niebieskooki blondyn to szuja obraża Kabylów. A skoro obraża ich, to znaczy obraża rdzennych Afrykanów! Tuaregowie także są niebieskoocy. Więc każdy film obrażający niebieskookich obraża Afrykanów! Somalisi podobnie jak Etiopczycy i Erytrejczycy to Chamici. Bliżej im do Arabów niż do "klasycznych" murzynów. Znaczy, ten film bardziej obraża Arabów niż Murzynów.
hehe ok. Ujmę to inaczej- miałem na myśli to, że obraża, a nawet nie tyle obraża, co pokazuje w złym świetle ludzi, rasy negroidalnej:D ale nie o to tutaj chodzi, jest to po prostu dobry film wojenny. Tak samo jak "cienka czerwona linia" gdzie Japończycy też czasami nie byli "zbyt rozsądni" podczas walk. pozdro
Platoon, Apocalypse Now, The Hurt Locker, We Were Soldiers, Full Metal Jacket.
Z seriali Band of Brothers i Generation Kill.
może jeszcze Bravo Two Zero (jak BHD opowiada o zutentycznyeh akcji - brytyjskiegoSAS , brytole tę akcje uznają za największa porażkę w historii angielskiego SAS - dal mnie Ci goście byli/są wielcy)
1. Black Hawk Down.
2. Działa Navarony.
Innych bardzo dobrych filmów wojennych nie było, albo nie pamiętam:)
Oj chyba wszyscy zapomnieli o jednym świetnym wojennym filmie przynajmniej według mnie czyli SZEREGOWIEC RYAN! To jest arcydzieło jeśli chodzi o filmy wojenne przynajmniej moim zdaniem. Następny dobry film to Pearl Harbour oraz Za linią wroga. A jeszcze dla mnie świetnym filmem jest Łzy słonca z Monicą Bellucci i Brucem Willisem
wg mnie bardzo dobry był również Green Zone. gorąco polecam, jeżeli ktoś jeszcze nie widział :))
1. Black Hawk Down
2. Pluton
3. Listy z Iwo Jimy
4.Stalingrad
5.Cienka czerwona linia
1. Listy z Iwo Jimy
2. Pluton
3. We were soldiers
4. Black Hawk Down
5. Wróg u bram
Szeregowca, łowcy jeleni i czasu apokalipsy nie oglądałem więc nie piszę o nich
1. Czas Apokalipsy
2. Most Na Rzece Kwai
3. Lista Schindlera
4. Cienka Czerwona Linia
5. Łowca Jeleni
dziwne że nikt nie wspomniał ale ja proponuję zobaczyć mini serial produkcji HBO "Kompania Braci" wg. mnie zasługuje na miano najlepszego filmu wojennego... Polecam każdemu zwolennikowi tego gatunku... Z pewnością się nie zawiedzie ! Polecam
Kukushka,Skamen to filmy z pogranicza gdzie podmiotem są ludzkie losy z wojną w tle.
Oczywiście "Helikopter w ogniu". Ten film jest, jak dla mnie, poza konkurencją. Na drugim miejscu stawiam "Stalingrad" - Niemieckie egzorcyzmy nad największą w ichniejszych dziejach klęską. Wstrząsające i ciekawie zrobione! Trzecia moja nominacja cię zapewne zaskoczy, ale uważam ten film za rewelację - "The Beast of War". To film o Afganistanie i o przygodach "sowieckich tankisow" w tym piekle. Gęste i bynajmniej nie jednowymiarowe!
- Helikopter w ogniu
- Pluton
- Cienka czerwona linia
- Byliśmy żołnierzami
- Wróg u bram(chociaż nasza telewizja zepsuła trochę czar tego filmu puszczając go co miesiąc)
i również o tematyce wojennej, ale bardziej na wesoło:
- Złoto dla zuchwałych
Jak kreca cie bitwy na morzu to proponuje niemiecki Das Boot (czyli Okret):
http://www.filmweb.pl/film/Okr%C4%99t-1981-1289
1. Ślicznotka z Memphis
2. Szeregowiec Ryan
3. Okręt
4. Bitwa o Anglię
5. Pluton
Helikopter w ogniu na 1 miejscu, a dalej kolejność przypadkowa:
Byliśmy żołnierzami,
Most na Renie,
Anzio,
Full Metal Jacket,
O jeden most za daleko,
Najdluższy dzień
Black Hawk Down, Bylismy zolnierzami, Green Zone, Szeregowiec Rayan, Za linia wroga, oraz serial Pacyfic;) To moja czolowka.
1. Listy z Iwo Jimy
2. Helikopter w Ogniu
3. Szeregowiec Rayan
4. Łowca Jeleni
5. Full Metal Jacket
niestety film mi się nie podobał co wcale nie oznacza, że był zły. żeby była jasność.
1. Polowanie na czerwony październik (nie typowy wojenny , bo odbywa się na wodzie).
2. Full metal jacket
2. Chłopiec w pasiastej piżamie.
3. Wróg u bram.