Ogólnie widać pewną ewolucję bohatera, która dokonuje się oczywiście też w komiksie, ale w filmie znacznie szybciej. Mamy ponadto nową, ciekawą i niegłupią historię, jak na kino przygodowe, niepowiązaną z komiksem i udane moim zdaniem wejście nowego bohatera - Johanna, znanego z komiksów B.P.R.D. - rewelacyjnych swoją drogą. W historii jest sporo humoru, Hellboy się w tym wszystkim wyróżnia :) .
A efekty też poprawione - pamiętacie w 1. części to zawieszenie na linach? Hellboy macha nogami prawie w miejscu - uśmiałem się, ale całe szczęście poprawili to i nie ma już tym takiego obciachu. Film jest bardzo dobry i dvd z pewnością wyląduje na mojej półce :)