Hellboy: Złota armia

Hellboy II: The Golden Army
2008
6,8 70 tys. ocen
6,8 10 1 70285
6,7 23 krytyków
Hellboy: Złota armia
powrót do forum filmu Hellboy: Złota armia

Nie jestem zaskoczona, mimo przkrości, jaką była śmierć Nuady. Nie lubię - delikatnie mówiąc - wszystkich osobników "from hell", "zUa" itp. i wygrywających złych. Już w "Labiryncie" reżyser pokazał "klasę" - reklamując komunizm, sprzedając nam po raz kolejny bajkę że "w Hiszpanii był faszyzm"(tak stare i niemodne że dziś śmieszne), że rodzina jest be i że fajnie się zabić - tu napisać ROTFL czy płakać że dzieciaki to oglądają? No i tu jeszcze gorzej: energiczny Nuada, pragnący za wszelką cenę powstrzymać marsz ludzkości ku zagładzie świata, ginie z ręki "piekielnego chłopczyka". "Cudownie".

ocenił(a) film na 5
ramimilk

Pięknie spłyciłaś "Labirynt". Nie będę się spierać o tło historyczne (rzeczywiście jednostronnie pokazane), ale przesłaniem tego filmu absolutnie nie jest, jak napisałaś, że "rodzina jest be i że fajnie się zabić" - jest dokładnie odwrotnie i dziwi mnie, że tego nie zrozumiałaś... I z całą pewnością nie jest to film dla dzieci.

"Hellboy'a" natomiast nie będę bronic, poza specyficznymi dla del Toro estetyką i stylem oraz efektami specjalnymi nie ma w tym filmie nic ciekawego. Gry aktorskiej litościwie nie będę się czepiać - bo w tego typu produkcjach o nią nie chodzi - za to fabuła jest naiwna, denna i hollywoodzka aż do bólu. Niemniej jako "zapchajdziura" na nudny, zimowy wieczór może być.

phanthasilea

Na wstępie dziękuję za Twój wyjątkowo życzliwy ton. Stanowi on wielkie pozytywne zaskoczenie. Zero emotikon(nienawidzę ich) żadnych aluzji mających zrobić ze mnie idiotkę. Stąd jestem gotowa przyjąć cały Twój pogląd na Labirynt i przyjąć wszystko co napisałaś o tym filmie - nie uważałam i nie twierdzę że jest on dla dzieci , lecz że nie powinny one go oglądać.

Wracając do Hellboya przegrana Nuady i zwycięstwo bandy idiotów("Piekielny Chłopczyk, Człowiek ryba" - żenada) odczułam jako krzywdę. Zabicie ojca przez księcia było ciężkim grzechem - ale jego postępowanie wobec ludzkości sprawiedliwe. I tu obwiniam reżysera.