Ja pierdykam co za kapucha, w ogóle co jest z cenobitami, wyglądają jakby na silę byli wklejeni, ten film równie dobrze mógłby być prequelem "Stay Alive". I teraz coś dla fanów. Wogle cała seria Hellraiser jest zdeka badziewna, albo ja jestem już uodporniony. Obejrzałem wszystkie 8 części pod rząd w dwie noce; powtarzam NOCE, po północy; i jedyne co odczuwałem to nie strach czy obrzydzenie, ale znudzenie. Zmarnowane 12 godzin mojego czasu.