Jak dziewczyna brunetka, krwawiąc z gardła minimum godzinę, nagle powstała?
Też pomyślałem o zmartwychwstaniu. Skoro Rysiek Czarnecki mógł wyłudzić kilometrówki z Parlamentu Europejskiego wielokrotnie okrążając Ziemię nieistniejącymi samochodami,traktorem,motocyklem,a nie był Jezusem czy innym Manitou. Cuda się po prostu zdarzają :)
A może sami uleglismy manipulacji w przyjęciu wiary (przekonania) tego co nam "sprzedano", nie biorąc pod uwagę, że nie dostaliśmy prawdy.
Kiedyś trafiłem na fajny komentarz gościa który stwierdził że rzeczywistość dookoła nas wcale nie musi wyglądać tak jak odbieramy to zmysłami
Na początku przecież mówi, że jeśli umrze chciałaby usiąść bliskiemu na dłoni. Nie głowie, nie na ramie tylko na dłoni. W ostatnich sekundach widzimy tego motyla na jej dłoni. Co by sygnalizowało że umarła tam z panem heretykiem, a koleżanka wcale jej nie pomogła. Taka tańsza wersja ostatniej sceny z bączkiem w incepcji