Za dużo ideologii, za mało klimatu gatunku. Grant z dobrze znaną mimiką z filmów komediowych. Średnie to było
Ale przecież ten film cały opiera się na ideologii i zapewne to było celem jego twórców.
Zgadza się, jednak moim zdaniem można temat wpleść w fabułę umiejętnie, a nie skazywać widza na 40 minutowe monologi Granta.