PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=35798}

Hero

Ying Xiong
7,4 56 685
ocen
7,4 10 1 56685
7,5 15
ocen krytyków
Hero
powrót do forum filmu Hero

Są filmy piękne i takim filmem jest bez wątpienia "Hero". Są filmy mądre i mądry jest "Hero". Są w końcu filmy, które mówią nam jakąś prawdę o świecie, której choć nie akceptujemy bijemy się z myślami to jednak trudno nam ją jednoznacznie odrzucić taki jest "Hero".

Chiny III wiek p.n.e. trwa wojna między siedmioma królestwami najbardziej znienawidzonym władcą jest król Qin, który dązy do zjednoczenia Chin mimo wysyłania licznych zamachowców udaje mu się przeżyć w swym pałacu otoczony przez straż.
Do pałacu przyjeżdża Bezimienny, morderca który miał zabić zamachowców czyhających na życie króla. Rozpoczyna snuć swoją opowieść. Za każdego zamachowca otrzymuje nagrody od cesarza i przybliża się do jego tronu. Kiedy jednak Bezimiennego zbliża się przed oblicze króla ten mu przerywa i niczym w "Rashomonie" Akiro Kurosawy następuje kontrapunkt.

Teraz to król Qin przedstawia swój obraz zdarzeń. Pokazuje, że cała intryga miała służyć jego zabiciu a zamachowcy poświęcili swe życie by ułatwić Bezimiennemu dotarcie przed jego oblicze.

Dzieło Zhang Yimou doczekało się już porównań do kina totalitarnego i dzieł takich jak "Iwan Groźny" Eisensteina. Moim zdaniem nie do końca słusznie. Film może być śmiało uważany za pochwałę rządów silnej ręki. Ale czy komunistów ? Wszak pada tam zdanie znamienne "Wy umieracie dla idei ja tak nie umiem' - mówi król Qin.
Założyciel Chin ludowych towarzysz Mao Tse-tung ideologie stawiał ponad wszystko. Boleśnie przekonali się o tym nie tylko dysydenci ale i dzisiejsi sternicy państwa środka z tak zwanego piątego pokolenia przywódców. Gorzko wspominający okres rewolucji kulturalnej. Zawierucha nie ominęła nikogo kilkuletniego syna późniejszego I sekretarza Teng Siao Pinga hunwejbinów wyrzucili z okna do dziś porusza się na wózku. W końcu gdy doszło do przypadków kanibalizmu w prowincjach graniczących z Wietnamem sam Mao przestraszył się tego co stworzył. Rewolucja pożarła swe dzieci.

Tymczasem pod koniec filmu rozszyfrowując kaligrafię słowa "Miecz król Qin przytacza krok czwarty. "Nie masz miecza w sercu i rękach Nie ma wrogów" Powstaje mur chiński. Chiny się jednoczą.
Po dwóch wiekach walk między siedmioma królestwami następuje okres pokoju.
Wbrew jednak sceptykom aspekt polityczny nie dotyczy tylko Chin a może być spojrzeniem Konfucjusza na dzisiejszy świat, choć może z okna Komitetu Stałego Komunistycznej Partii Chin.
"Cierpienie jednostki nie może być powodem dla cierpienia wielu" - to zdanie podziela król Qin a na końcu akceptuje je Bezimienny.
Słów tych nigdy nie pojmie Jasser Arafat. Może dlatego na granicy Israela z autonomią palestyńską staje inny mur ?.

Zhang Yimou niepokorny twórca takich dzieł jak "Zawieście czerwone latarnie" czy "Schangai Triad" zrobił tym razem film po myśli partii - Zgoda. ( Spotkała go za to nagroda będzie reżyserem ceremonii otwarcia Olimpiady w Pekinie).
Nie jest to już jednak myśl Mao.
Raczej Konfucjusza, która to myśl zapewnia spokój porządek i dobrobyt w Singapurze od wielu lat. W kraju, który choć odrzucił demokrację to zachował prawo. Gdzie obywatele szanują władzę a władza obywateli. Korupcja i afery są marginesem a porządek podstawą państwa.

Jeśli to ma być droga Chin to dojście do niej potrwa wieki. Ale jak pokazuje film "Hero". Nie od razu Chiny zbudowano !
A słowa Czu Win Loja "że jest jeszcze za wcześnie by ocenić wszystkie skutki rewolucji francuskiej" mogą nam uzmysłowić chińskie pojęcie czasu i historii.

Szczęśliwie można się oderwać od polityki i spojrzeć na "Hero" jak balet Kung-Fu. Rozsmakować się pięknymi barwami zdjęć Christophera Doyla. Jego sztuka nie budzi żadnych kontrowersji. Jest po za dyskusją. Kontrowersją jest jednak to że, za pracę nad Hero nie doczekał się nawet nominacji do Oscara !

Właśnie te zestawienie brutalnej polityki z poetycką wizją walk stanowi najciekawszy aspekt "Hero". Bo kto jest bohaterem to każdy musi ocenoić sam ..

PS
Zhang Yimou tymczasem jest producentem filmu Wang Kar Wai'a "2046". Fantastycznej wizji Hong Kongu po upływie obietnicy Teng Siao Pinga "niczego nie zmieniać w byłej brytyjskiej kolonii przez 50 lat".
I nie będzie to chyba film po myśli władz w Pekinie...












Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones