Moim zdaniem nie do końca masz rację. Byłem pozytywnie zaskoczony bo obejrzeniu tego filmu. Zaskoczenie to wynikało z tego, że własnie w tym filmie dopatrzyłem się głębszego sensu a nie tylko latanie i machanie mieczem. To film o miłości, poświęceniu i honorze z wielkim i bardzo ważnym przesłaniem. Forma w jakiej wykonano film jest niesłychanie imponująca, cała historia jest opowiadana w podniosłym stylu, zdjęcia w filmie są zachwycające. Jednak całe to piękno nie zasłania ważnej treści. Właśnie dlatego mam ten film na liście moich ulubionych :)

Popieram Pablosa. W Hero zachwycila mnie najbardziej wlansie skomplikowana fabula oraz watki fizloficzne i w ogole drugie dno filmu. Dla mnie to po prostu arcydzieło.