Hero

Ying Xiong
2002
7,4 57 tys. ocen
7,4 10 1 56978
7,3 22 krytyków
Hero
powrót do forum filmu Hero

A więc na pierwszy ogień idzie fabuła. Mógłbybyć z tego naprawdę dobry film, pomysł wręcz prosi się o dobranie aranżacji. A większość fabuły skupia się na tym że "koleś" siedzi przed królem i wymyśla jakieś wersje zamachu. Wykorzystanie różnych kolorów "wdzianek", chyba po to by widź się nie pogubił w jakże wartkiej akcji. W pewnym momencie, zastanawiałam się co zrobią jak już zabraknie im kolorów XDDD Jakby nie mogli zrobić filmu, o planowaniu tego zamachu aż do wykonania od początku do końca, bez tych wersji?? A te sceny walki wykorzystać w innych okoliczościach, a nie ciągle te same osoby ze sobą. Ale przynajmnie są piękne widoki i muzyka. Lubie kino azjatyckie i szkoda mi takiego zmarnowanego pomysłu. Nie zabrakło tu pewnego przekazu, ani inteligętnych,opanowanych tekstów. Jest też miejsce na waleczność i honor. Można znaleść tu te elementy, ten klimat azjatycki. Tylko ta fabuła ehhhh

ocenił(a) film na 10

heh, taki z ciebie krytyk, że pożal się boże :/
Wogóle nie wiesz o czym piszesz. Kolory - to właśnie był świetny pomysł i taki osoby jak ty pewnie pogubiły się w tym.
"Jakby nie mogli zrobić filmu, o planowaniu tego zamachu aż do wykonania od początku do końca, bez tych wersji"
Nie mogli. To ich film i oni zrobili go jak chcieli.

ocenił(a) film na 8

"Jakby nie mogli zrobić filmu, o planowaniu tego zamachu aż do wykonania od początku do końca, bez tych wersji"
Wtedy film były prosty i płytki.
Mnie sie podoba. Przynajmniej zmusza do wytężonej uwagi.

ocenił(a) film na 10

Twoja wypowiedź jest tak samo inteligĘtna jak twoja ortografia. Widać, że jesteś fanem teksańskiej masakry piłą mechaniczną i nic bardziej wzniosłego nie rozumiesz.

ocenił(a) film na 7

Ej, ale mogło mu się nie podobac, może lubić kilka takich filmów jakie Wy lubicie a tego nie i co, jest od razu gorszy? Ludzie przecież nie wszyscy musimy myśleć tak samo i lubić to samo. Film obejrzałem, nie zachwycił mnie ale nie żałuje że go widziałem. To znaczy że nie jestem wrażliwy, albo że sie nie znam? Każdy ma prawo do własnego gustu a jego wypowiedź nie krytykuje was, ani tak na prawde filmu, wizja ukazania tego filmu nie odpowiada, i w niektórych filmach sami na pewno coś bysmy zmienili żeby był bardziej pod nas. Troche konstruktywnego dystansu do własnego gustu.

ocenił(a) film na 6
Sarge72

Do krytyka to Ci daleko brakuje... Lol.. Akurat fabuła jest skomp-likowana i jest najlepszą czescia filmu. To jedna z najlepszych fabuł w kinie ostatnuich lat. Ale wiesz trzeba pewne rzeczy rozumiec.. A Ty ich nie rozumiesz ani nie widzisz.. Pewnie tytuł Rashomon tez Ci niewiele mowi?

ocenił(a) film na 10

Tylko,że kolory dla Azjatów są ważne. Kiedyś czytałem artykuł o postrzeganiu europejczyków, i Azjatów. Według badań my zapamiętujemy centralną część rysunku i podstawowe kształty. Azjaci natomiast barwy i otoczenie. Tak więc to jest raczej cecha uwarunkowana genetycznie. I koleś nie wymyśla kolejnych historii. to król dopowiada swoją część.
Titanic oceniony na 10 szkoda słów, aż dziw że słuchasz Toola.

ocenił(a) film na 6
aszgil

Aszgil, a co masz do Titanica? To doskonały film, przekazujący autentyczną tragedię w tak autentyczny, porażający sposob. Odtworzenie Titanica i szczegółowośc filmu zasługuje na najwyzsze uznanie i chyba nikomu się to do tej pory tak doskonale nie udało. Cameron pokazłanam zywego Titanica. Wykorzystanie efektów sepcjalnych wzorowe ( nie dominują w filmie niepotrzebnie), ale przenosza nas idealnie w tamte czasy.
Dramaturgia na najwyższym poziomie. Muzyka doskonała, świetny scenariusz itd. Mozna wymieniać.

ocenił(a) film na 10
fidelio

za dużo dramatu, film przypomina mi tanie produkcje z USA zakwalifikowane do dramatu, totalne wyciskacze łez. Titanic miał tylko większy budżet i znanych aktorów, ale porównując do wcześniejszych filmów Camerona nie był w żaden sposób wybitny. Film zrobiony dla publiki.
Mnie ten film nie wzruszył historia miłosna tendencyjna, która w ogóle nie wciąga, jedynie zasługa tego filmu to oprawa wizualna.
Może po prostu nie lubię dramatów tego typu, i pewnie nigdy nie polubię, może to też przez to, że zakończenie do bólu było przewidywalne.

Czytając coś takiego to poprostu zbiera mnie na wymioty.. wybacz ale.. według mnie za krytyke nie możesz sie brac.. te twoje bochmazy jakie tu wypisałeś poprostu mnie zaszokowały.. HERO według mnie jest najlepszym filmem Azjatyckim :) piekna scenografia, wspaniałe walki.. i ta cała historia ma w sobie ducha prawdziwych Chin. Jesli chodzi o te historyjki to.. moze obejrzyj nastepnym razem film uważniej.. to może zrozumeisz fabułe.

10/10.

ocenił(a) film na 8

W życiu, coś Ty tu za bzdury wypisujesz ? Te Twoje piękne widoki powstały właśnie dzięki tym kolorom, film jest doskonale zkontrastowany, np. walka w zagajniku, genialne.
"A większość fabuły skupia się na tym że "koleś" siedzi przed królem i wymyśla jakieś wersje zamachu."
Co toto ma być? Za przeproszeniem zapytam, czy Ty zrozumialeś o co w tym chodziło?
"Jakby nie mogli zrobić filmu, o planowaniu tego zamachu aż do wykonania od początku do końca, bez tych wersji??"
I myslisz ze takim kiczem zainteresowałaby się Akademia Filmowa? Był by to wtedy prosty, zwyczajny azjatycki film.
Walki były genialne, cała charakteryzacja i przedewszystkim muzyka! Tak genialnego soundtracka dawno nie było(tak na marginesie ten sam kompozytor, Tan Dun, skomponował muzyke do Przyczajonego Tygrysa..)
Polecam ten film! 10/10