oglądałam jedną część tą ostatnią i doszłam do wniosku że nie wiem czym się ludzie zachwycają... to nie jest fajny film..
I tak ta część jest najlepsza ze wszystkich. :P Pooglądałem z pewnych względów i - jedynka i dwójka są na 1,5/10 (to 0,5 ponad jedynkę za czasem przyzwoitą choreografię), tej części dałem 5 - może dlatego, że to film kinowy, ale i muzyka odrobinę lepsza i pomysły inscenizacyjne, i sposób ich fotografowania, i nawet aktorstwo nie tak "przegięte", jak w poprzednich częściach. To wciąż kiepski film, ale jednak lepszy. :P