Dla mnie to najpiękniejszy film na świecie.
Za każdym razem gdy go oglądam,zachowuję się nieracjonalnie.
Śmieję się przez łzy i płaczę przez śmiech,unoszę się wysoko w przestworza i lecę z całymi Popielawami.
Coś pięknego!!!

gdy Majchrzak stoi przed figurą świętego trzymając chorego syna na rękach. Niesamowita gra aktorska.

Wielkie kino, przepełnione magią, pięknem i prostotą. Przywraca wiarę że nadal mogą powstawać wspaniałe filmy...

Z. Koniecznego w filmie jest genialna wręcz..!

W filmie tym wystąpiła Orkiestra OSP Brzeziny (łódzkie).

Swietny film jak kazdy Kolskiego.pelen metafizyki.

Cały film w stylu J.J.Kolskiego ale mniejsza z geniuszem pana Jana, mnie ujeła w filmie gra chłopców, prawdopodobnie ich pierwszy raz na ekranie ale naprawde genialny!!!

Inny niż pozostałe filmy Kolskiego. W "Jańciu Wodniku", "Jasminum", czy "Pograbku" fabuła była niesamowita a ja tylko siedziałem totalnie zagłębiony w wykreowany przez reżysera mały magiczny świat.

Tutaj nie ma aż takiej tajemniczości, napięcia, fabuła jest troszkę chaotyczna. Jest niestety dużo więcej senności....

o, tak:D tego mi brakowało; dawno nie ogladalam magicznego filmu.
piękny. poryczałam się w najmniej spodziewanych momentach...Wiem, że nei ma to większego znaczenia, ale jakoś tak...poruszył mnie od środka. I od zewnatrz.
Polecam. Najszczerzej

Czemu nie ma w opisie obsady Rafała Otoki jako trup?!

Jak w temacie. :)

"Tego się nie wie synuś, tego się nie wie wcześniej". Najlepszy film Kolskiego.

Bardzo dobry film Kolskiego, aczkolwiek u mnie na trzecim miejscu za Janciem Wodnikiem i
Pograbkiem, które uwielbiam. Zazwyczaj lubię w kinie katharsis a więc jakieś dramaty
psychologiczne i walenie obuchem emocjonalnym ale filmy Kolskiego, które przecież dalekie są od
tego typu stylistyki również uwielbiam. A...

Jednym z najpiękniejszych zjawisk w kinomatografii jest kino autorskie.Orginalna wizja artystyczna nie skrępowana żadnymi wpływami zewnętrznymi.Czy znajdzie się taki kto nie zachwycał się filmami Kondrtiuka czy poprzednimi obrazami Kolskiego? W "Historii kina w..." Kolski opowiada bajkę o ... kinie.Uświadamia widzowi...

Prawdziwa perełka baśniowa, poetycka jak kto woli albo wszystko razem. Za każdym razem kiedy powtarzają ten film w telewizji nie sposób mi się oprzeć by nie zerknąć. absolutna perełka polskiego kina, Do tego znakomity Majchrzak a i Grażyna Błęcka - Kolska jako Chanutka również daje popis dobrego aktorstwa. A klimat...

Co to za film, ten stary, którym zachwyca się mały bohater. Historię kina w Popielawach oglądałem bardzo dawno i nie mam okazji do powtórki. Ale wiem, że bohater wspomina o jakimś swoim ulubionym, czarno-białym filmie. Czy ktoś pamięta tytul tego filmu?

Oglądałem ten film wiele lat temu i z perspektywy czasu przyznałem mu 9. Lecz właśnie dzisiaj obejrzałem go po raz drugi w telewizji. Nie mam już wątpliwości 10 /10. Zmieniłem z 9-ki. To prawdziwa perełka i bez wątpienia arcydzieło.

"to morze to gówno! a byłeś tam? nie byłem, ale w kinie widziałem"
a ja w całych tych Popielawach byłem ;P nie są takie ładne jak u Kolskiego...
nie jest to może drugie Cinema Paradiso i dobrze zresztą. Kolski na swój sposób nawiązuje luźno i nostalgicznie do dzieciństwa i fajne to jest. ciekawy scenariusz, dobra...

Poszukuję twórców filmowych, którzy tak jak Witold Leszczyński i Jan Jakub Kolski tworzą, bądź tworzyli filmy o tematyce związanej z polską wsią, ludowością, słowiańszczyzną, słowiańskimi wierzeniami etc.
Mogą to być również pojedyncze tytuły związane ze wspomnianą wyżej tematyką.
Czy ktoś z Was zna takich twórców i...

Ten piękny i poruszający film zdaje się być polską, czy raczej "kolską" odpowiedzią na włoskie arcydzieło "Cinema Paradiso" Giuseppe Tornatore. Ilustrowana sugestywną, z zapadającym w pamięć motywem przewodnim, muzyką Zygmunta Koniecznego opowieść o powstawaniu w Popielawach pierwszego kinematografu jest również...