PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=818090}

Historia małżeńska

Marriage Story
7,4 119 108
ocen
7,4 10 1 119108
7,9 67
ocen krytyków
Historia małżeńska
powrót do forum filmu Historia małżeńska

Możecie mi to wyjaśnić, co jest wartościowego w tym filmie poza tendencyjnym, egoistycznym pokazaniu mężczyzny? Agresywny, a jednocześnie piz8a, który nie potrafi wychowywać dziecka, podjechać po bilet do parkomatu, krzyczy i przeklina na dziecko. Czego jeszcze potrzebujecie, żeby nie kumać takich oczywistości?

ocenił(a) film na 8
Stachu_18

Pokazanie krok po kroku procesu rozstawania się - mnóstwo emocji, wątpliwości. Rozwody nie muszą być tylko z powodu przemocy w rodzinie lub alkoholizmu. Związek ma służyć obydwojgu partnerom, a nie tylko jednej stronie, wymagającej od drugiej podporządkowania. Świetny film, bo pokazuje na czym polega partnerstwo, wzajemny szacunek. A po Twojej wypowiedzi widać, że te pojęcia nie są Ci zbyt bliskie.

Agatonik

A kto ci powiedzial, ze rozwody są tylko z powodu przemocy w rodzinie lub alkoholizmu? Ten film ci dopiero uswiadomil , ze tak nie jest?

ocenił(a) film na 8
cool_2

Nie, ale wiele komentarzy dotyczy tego, że w filmie było za mało emocji (czytaj:wrzasków) i że tak naprawdę nie było żadnego powodu do rozstania. Stąd to zdanie.

ocenił(a) film na 5
Agatonik

Bo w tym filmie nie było emocji. Albo były pokazane powierzchownie. Ja się nie zachwycam. To był jak lizanie cukierka przez papierek.

ocenił(a) film na 8
tygrysisko5

To już oczywiście subiektywny odbiór każdego z nas.

ocenił(a) film na 10
Stachu_18

Bardzo prawdziwe ukazanie tego jak przebiega rozwód, co wpływa, że do niego dochodzi, rewelacyjne aktorstwo czy w końcu jedna z najlepszych scen we współczesnej kinematografii. To tak na szybko ;)

ocenił(a) film na 5
Stachu_18

Czy on był profeministyczny? Mamy w nim kobietę, która odchodzi, bo w związku "nie czuła się sobą" i nie brano pod uwagę jej potrzeb. Moim zdaniem facet ja trafnie zdiagnozował: nie chcesz mieć innego, chcesz mnie obwiniać, że go nie masz (cytat z pamięci). Jakoś to sobie poukładała, ale niespecjalnie widzę w tym nowym życiu spełnienie czy lepszą jakość. Głównym powodem ich rozstania było to, że ona chciała mieszkać w innym mieście, a on nie. I i tak się w końcu tam sprowadził, ale to już jakby musztarda. Po co tak się upierał? Ale w sumie oboje byli egoistyczni. Czytanie kartek (scena na początku filmu i na końcu) mogło by im pomóc. Ale ona już wtedy była jedna noga innym, lepszym (?) życiu. W każdym razie gra aktorska była dla mnie mało atrakcyjna, nie wczułam się i czekałam na koniec. Obojętne mi było jaki - tak mnie "wciągnęli".

tygrysisko5

Trochę feministyczny jest, bo to mężczyzna musi zmienić całe swoje życie, lub przynajmniej zastopować na rok jeżeli chce mieć kontakt z własnym synem. Tak naprawdę nie rozumiem zachwytów nad tym filmem. Wszystko to takie jakieś płytkie, obie postacie robią wszystko żeby z sobą nie porozmawiać. Okej może tak w życiu jest, ale to jest mój główny zarzut do tego filmu jest taki po prostu zwykły, do szybkiego zapomnienia. Nie wiem skąd tyle nominacji do różnego rodzaju nagród.

ocenił(a) film na 8
gacek870

Nie jest feministyczny. Według mnie to właśnie bohaterkę przedstawiono w negatywnym świetle. To ona robiła mężowi problemy i rzucała kłody pod nogi jeżeli chodzi o widywanie się z synem. Było to oczywiście robione z inspiracji tej prawniczki, którą wynajęła a której dała się zmanipulować-ale mimo wszystko ją mniej polubiłam niż bohatera granego przez Drivera. On się musiał nagimnastykować, nachodzić po prawnikach, przeprowadzić się, zabiegać o te kontakty z synem. A ona tylko problemy mnożyła.

A wystarczyło rozwieść się "za porozumieniem stron" jak było na początku ustalane. A tak prawnicy dla amicji wszystko pokomplikowali, odarli ich z kasy, a niby "ugodę" - czyli przejśie do stanu wyjściowego przedstawili jako swój wielki sukces.

Naethalee

Feministyczny w tym sensie, że ona lepiej wyszła na rozwodzie ponieważ mniej musiała zmienić w swoim życiu po rozwodzie.

ocenił(a) film na 7
gacek870

Właśnie antyfeministyczny ponieważ pokazuje, że prawo i mentalność jest po stronie matki, ojciec ma trudniej. Było mi szkoda głównego bohatera.

EwaAnna_2

Antyfeministyczny, dlatego że uważasz że feminizm= równość. Tylko w definicji słownikowej. Feminizm w praktyce zajmuje się dążeniem do równości wobec kobiet nie wobec obu płci. Zawsze odkąd świat światem kobiety zawsze były i będą uprzywilejowane jeżeli chodzi opiekę nad dziećmi i nikt tego nie zmieni i nigdy nawet nie próbuje.

gacek870

Nie wierzę, żeś tak głupi.

tenaciously

Nie każdy może być taki mądry jak Ty

ocenił(a) film na 7
gacek870

Masz złe doświadczenie i tyle. Znam panów wychowujących swoje dzieci i nie są to wdowcy:).

EwaAnna_2

Też znam, ale opieka nad dziećmi była załatwiana polubownie. Kiedy dochodzi do otwartej wojny z użyciem prawników, tak jak to było pokazane w filmie, to mężczyzna często ma bardzo małe szanse, żeby opieka była podzielona równo pół na pół

ocenił(a) film na 3
Stachu_18

Zgadza się film słaby i nudny....

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones