Czytam twój post i się łezka w oku kręci....żal mi takich ludzi jak ty którzy wyrażają takie opinie o tak dobrych produkcjach.....no cóż masz swoje zdanie :)
Pozdrawiam :)

Podobno o gustach się nie dyskutuje, ale ty musisz mieć bardzo zły gust, skoro nie umiesz docenić takich świtnych filmów. Mogę się założyć że normalnie to ogladasz słabe i głupie amerykanskie komedie (te z najniższego gatunku). Dlatego jestem ciekawa co dla ciebie znaczy "Dobre kino"

Leon - próbowałem znów obejrzeć i ten film nie pasuje mi na XVII w. Więzień z bronią, niszczy kraty, zabija kogo chce, no przecież to cyrk :) Ale potencjał w formie większości strojów i aktorek ten film miał ;p

Kasiu, atakujesz mnie pisząc, że oglądam głupie komedia a sama uznajesz bajki za ARCYDZIEŁA. Nie mamy o czym dyskutować.
A dobre kino to rozrywka przy ktorej mozna sie oderwać i odpocząć.
Arcydzieło zaś to uczta dla oczu i ducha ;)
W profilu masz podane oceny filmów, Twoje "dobre kino" jest bardzo dziecinne, a nie każdy ma tyle lat co Ty, weź to pod uwagę.

Ogólnie ten film zbyt ostro potraktowałem, a znów próbowałem oglądać, nie dorasta do pięt Seagalowi, stąd 1 to za mało. Film jest "tylko" słaby.

Miłego oglądania.

Aha, za przykłady dobrego kina z produkcji podobnych do ogladanych przez Ciebie moge zaliczyc Potwory i spółka czy Szopy w natarciu.

Leon - próbowałem znów obejrzeć i ten film nie pasuje mi na XVII w. Więzień z bronią, niszczy kraty, zabija kogo chce, no przecież to cyrk :) Ale potencjał w formie większości strojów i aktorek ten film miał ;p

To zdanie było do mnie, i napisze ci że nie ma zamiaru cię krytykować, ale mamy różnie zdanie na ten ogólny temat....
DLA MNIE FIL MJEST SUUUUPER !
i tyle, tobie nie przypadł do gustu, i to szanuje, ale jednak twoja ocena jest za surowa, jest wiele głupich filmów ale ten to akurat został świetnie zrealizowany, i nie sprzeczajmy się o jakieś głupie drobnostki, błędziki.....
Ale ok, niech ci będzie, jednak jako fan, nie podoba mi się ten temat, i nie popieram twojej interpretacji :)

Heheheheh :)

Owszem, uważam niektóre bajki za arcydzieła bo patrzę pod kątem wykonania (komputerowego lub rysunku), humorystycznych dialogów i morału (lub sensu). Jeśli moja poprzednia wypowiedź Cię uraziła to przepraszam.

AGUILA ROJA LA PELICULA TO NIE BAJKA !!!!!!!!!!!!

{Przecież nie piszę o "Czerwonym orle"! Tylko o bajkach np. wytwórni Dreamworks lub Disney;) Spokjnie takiego błędu bym przeciez nie popełniła;D

Ok, poprawiłem nie ciebie tylko tego co się kłóci o drobne szczegóły :)
Hirosaka, wie że Aguila Roja to przygoda, nie bajka :)

O gustach się nie dyskutuje to fakt, ale jak kto chce można pogadać z kulturą i tak jest z hirosaka, inni by zaraz wtykiwali ci troll'ostwo,
Po prostu nie pasują mu małe pierdoły, a nie potrafi samo stwierdzić co tak naprawdę jest fajnego w tym filmie, u mnie jest tego tyle że bym zamulił FW na amen :)
on jest tym co nie lubi oglądać czegoś co mu nie pasuje, tak jak mi Saga Zmierzch.....bleeeeeeee :)