byłem, zobaczyłem i jestem pod wrażeniem :] nie jest to dzieło na miare oscarów- ale przeciez w filmach tego rodzaju o to nie chodzi :] a "Hitch" jest bez wątpienia(przynajmniej dla mnie) jednym z najlepszych filmow z kategorii "komedia romantyczna". To co pierwsze rzuca sie w oczy, to rewelacyjnie dobrani aktorzy...Will Smith, Eva Mendes i Kevin James sprawiaja, ze film oglada sie wysmienicie :] szczegolna uwage zwrocilbym na pare Smith-James, bo w filmie tworza mieszanke wybuchowa :] "Hitch" ponadto, jak to kazda "komedia romantyczna" oferuje widzom typowe zwiazane z tym gatunkiem przezycia...i tak mozna sie posmiac i nie jest to bynajmniej humor typu "american pie", i mozna sie powzruszac i powzdychac...czyli wszytsko to co powinan miec każda dobra romantic- comedy i w "Hitchu" podane jest to w idealnych proporcjach :] ze nie wspomne o samym temacie filmu czyli o nie jakim "doktorze randka"- tajemniczym facecie, który pomaga zdobyc nawet przecietnemu facetowi kobiete marzeń...czesto, kiedy kobieta ta, jest poprostu mission:impossible ;) zeby jednak nie byc stronniczy i nie przechwalic tak doslownie dodam, ze pod koniec film robi sie jednak zbyt cukierkowy i za bardzo schematyczny :| gdyby jeszcze scenarzysci wymyslili jakies ciut inne zakonczenie- to bylbym totalnie zachwycony..ale i tak, jest wyśmienicie...z czystym sercem moge polecic "Hitcha" zakochanym parom, ludziom majacym ochote na przyjemna komedie romantyczna, wszystkim tym, ktorzy chca mile spedzic te dwie godziny, lub wielbicielom uroku Willa Smitha...badz urody Evy Mendes :D:D:D