Dziecięca gęba jeszcze była znośna kiedy nie było na niej żadnych uczuć, ale uśmieszki zniszczyły postać 47 w tym filmie. W grze nie widziałem żeby 47 się uśmiechnął kiedykolwiek, chyba, że się mylę ? Mam nadzieję, że w następnej części wybiorą innego aktora

Jason Statham według mnie pasuje do tej roli :)

Ja jednak wolałby aktora, który użycza twarzy i głosu bohaterowi, co prawda głosu nie podkłada w nowej części gry ale w filmie najlepiej by się sprawdził, Statham jest świetny w filmach akcji ale jego akcent raczej popsułby film. Wg mnie właśnie Bateson nadałby się idealnie, ewentualnie Matt Schulze. Mam nadzieję, że premiera filmu zbiegnie się z premierą Hitman Rozgrzeszenie :)

Grałem w "Silent Assassin" oraz "Contracts" i uważam film za jest zayebiście zrealizowany!

Agent 47 uśmiechnął się chyba tylko raz w grze Codename 47. Po tym jak pocałowała go chińska prostytutka w jednej z pierwszych misji w Hong-Kongu

Nie jestem Fanem serii bo należę do Fanów Duke Nukema,
ale co do "Codename 47" to jest to taka padaka że ja pier.dolę!

Duke Nukem już się wypalił. Nie chce w jakikolwiek sposób źle o nim mówić, ale najlepsza część całej serii to chyba o ile dobrze pamiętam Duke Nukem 3D (po zainstalowaniu Graphic Pack całkiem strawny nawet teraz)

Duke Nukem powrócił w blasku Chwały, wbrew temu co pier.dolą ludzie!
Grałem we wszystkie części i moje noty wyglądają następująco...
I & II - do przypomnienia
3D, 8/10
Time To Kill, 9/10
Land Of The Babes, 10/10
Manhattan Project, 9/10
Forever, 10/10.
Ponadto Duke Nukem 3D z łatką to już NIE Duke - to jakaś hooynia!
W tą część powinno się ciulać tylko i wyłącznie w oryginalnej wersji
bo łatka zabija cały klimat!!! Ja napier.dalam w to bez łatki i grafa
nadal rozpruwa mi jaja swoją zayebistością i totalnym Oldschoolem!:)))

Powiem jeszcze tak - w dobie nudnych i gównianych shooterów
(gdzie poza grafą nie ma nic więcej, a liniowość i prostota
przechodzenia robi totalne spustoszenie w głowie gracza) potrzebny
był powiew Starej Szkoły, która pokazuje jak kiedyś wyglądała Akcja!
A dzisiaj?! Co tytuł to klon innego i na dodatek większość z nich toczy
się na tych samych płaszczyznach, dotyka tego samego - wojny na froncie.
Wszystko to takie pseudo-realistyczne aż do zrzygania, a oryginalności zero.
Duke Nukem Forever to powrót do Starej Szkoły Jazdy, która jest wielkim
(wbrew opinii publicznej) Comebackiem i która mam nadzieję będzie
przedsmakiem przed kolejnym wielkim sequelem serii noszącym
chociażby tytuł roboczy - Duke Nukem Forever 2! Nie mogę się kurde
doczekać następnej części, o kurde mol...!!!:)))

Czytałeś to? Powinni przywrócić tą wersję z nowoczesną grafą.

http://g4g.pl/pl/duke-nukem-forever-ad-2001

Czytałem ten text. Mnie się cholernie podoba "Duke Nukem Forever Ad 2012"!:)))