Macie jakieś pomysły na scenariusz bitewny? Osobiście uważam, ze najpierw nastąpi oblęzenie miasta Dale pod Samotną
Górą, tak jak to było w przypadku Osgiliath w Powrocie Króla, a dopiero potem będzie własciwa Bitwa.
W trailerze #1 i na zdjęciach widzimy trochę scen w Dale. Poza obozem mamy tam takze atak orków. Myslicie że właśnie
najpierw zobaczymy obronę miasta? Bo ja tak. Zdecydowanie
Natomiast myślę, ze właściwa Bitwa obejmie pola pod Ereborem oraz stoki Góry wraz z Kruczym Wzogórzem. Wydaje mi
się, ze odegra ono spora rolę, skoro pokazano je i w trailerze i na jednym z najnowszych zdjec, a i występuje w opisie do
najnowszej Kroniki nr 5. Trudno powiedziec, czy Bitwa obejmie także wnętrze Góry tak jak to było z Minas Tirith, ale byłoby
ciekawie i z rozmachem. Zastanawiam sie też, czy krasnoludy z Żelaznych Wzgórz przybeda w srodku Bitwy, czy może
będą jeszcze przed nią pod Górą.
Pewne jest, że Bitwa będzie w zimowej atmosferze. Mają pojawić sie trolle i stworzenia pomagające orkom (zapewne
chodzi o maszyny oblężnicze). Z etapów Bitwy już teraz można wymienić przybycie orłów oraz Berona. Ciekaw jestem, co
nastapi jeszcze, tak by ta Bitwa była tak mocno urozmaicona jak ta na polach Pellenoru (przybycie Rohanu, szarża
olifantów, przybycie duchów itp.)
Jakieś pomysły? Marzenia?
Piszcie :)
Prawdę mówiąc to moim marzeniem jest, aby zbytnio tej bitwy nie rozciągali. Nie lubię wszelkiego rodzaju scen batalistycznych. Im dłużej się to ciągnie tym bardziej mnie to nudzi. Mam nadzieję, że ta bitwa nie będzie się ciągnęła w nieskończoność, oczywiście płonną nadzieję po treaserze.
Co? :P Przecież bitwa będzie najdłuższa z całego filmu, nawet podtytuł to Bitwa Pięciu Armii. W teaserze mieliśmy mało bitwy, bo ujęcia nie były skończone, pracują nad efektami. Więcej zobaczymy w drugim zwiastunie :)
Akurat podtytuł nic nie znaczy,jakoś w Pustkowiu Smauga prawie nie było tytułowego Pustkowia.=)
No tak, tytuł w dwójce jest trochę na siłę, ale już zapowiadali ze bitwa będzie mocno rozbudowana ;)
Ale było duzo Samotnej Góry oraz Smauga i o to właśnie chodziło. Bo Pustkowie Smauga brzmi troszke plastyczniej niż Samotna Góra.
Heh no właśnie wiem, ale są i inne wątki - atak Smauga, akcja w Dol Guldur, negocjacje, przygotowania po obu stronach, kradzież Bilba...
Co do teasera to właśnie mieliśmy kilka różnych scen, które są częścią bitwy, ale nie w tym samym miejscu. Co oznacza rozciągnięcie na maxa w czasie i przestrzeni. Dla mnie to zła wiadomość :(. Ale na razie jeszcze nie płaczę. A nóż im jakoś to znośnie wyjdzie. :)
Na Dol Guldur, sparawę Arcyklejnotu czy atak Smauga też będzie czas. Smaug nie zajmie wiecej niż 10 minut, a cała aprawa z Sarumanem, Białą Rada i Dol Guldur nie przekroczy 20 minut. Natomist sceny z legolasem i Tauriel, trochę scen z obozu w Dale i arcyklejnot to moze łącznie ze 40 minut bo na pewno będzie tam sporo scen, których nie ma w ksiazce. Czyli mamy dopiero 70 minut. Do tego może z 15 minut na pogrzeb i zakończenie - czyli 85 minut. Jeśli film bez napisó będzie trwał 140 minut, to sama bitwa wychodzi na co najmniej 40 minut. Tylko ja sobie jakoś tego nie wyobrażam.
Ja uwielbiam sceny batalistyczne i np. w " Dwóch Wieżach " brakuje mi bezpośredniej walki na murach Helmowego Jaru, a w " Powrocie Króla " Orkowie uciekają z pola bitwy zaraz po tym, jak na scenę wkraczają Mumakile, wygląda to tak, jakby Jackson, zamiast pokazywać chaos i zamęt bitwy, chciał tylko eksponować kolejne wojska, żeby ładnie wyglądały w kadrze. Mnie brakuje tu właśnie chaosu, zamętu, całej okropności bitwy, wojny. Z drugiej strony, w całym filmowym WP brakuje mi pewnego ... hmmm ... etosu rycerskiego, takiej większej szlachetności, rycerskości, np. rycerzy uderzających mieczami o tarczę, kłaniających się przed królem, itp.
Brak walki na murach w Helmowym?. Orkowie uciekają przed mumakilami?. Oglądałem wiele razy wersje rozszerzone i tych scen nie zauważyłem.
Za mało walki na murach, nie ma niektórych ujęć ze zwiastunów, z książek, itp.
W momencie gdy na polu bitwy wkraczają Mumakile, Orkowie uciekają i nasza trójka ( Aragorn, Legolas i Gimli ) walczą już z niedobitkami, a Easterlingów prawie w ogóle podczas bitwy nie dostrzegłem.
Przeciez Bitwa o H. Jar właśnie w największej miezre opiera się na walkach na murach. Co ty pleciesz.
Jest tam dużo strzelania z łuków, są Orkowie na drabinach ale niewiele jest bezpośredniej walki z tymi Orkami na samych murach, przynajmniej dla mnie, ja oczekiwałem czegoś więcej.
O ile dobrze pamiętam, to nakręcono 10 lub 20 godzin materiału z Helmowego Jaru, w filmie brakuje mi takich szerokich planów walk, oraz większej ilości walk na murach, min. więcej Aragorna, brakuje mi też Eomera, który w książce brał udział w obronie Jaru.
Nie chciałbym aby krasnoludy z Żelaznych Wzgórz przybyły w podobnym lub czym gorzej w ten sam sposób co Rohirimowie (mogłem źle napisać. Spieszę się). Jeśli tak faktycznie się stanie to będzie to niepotrzebne "przybliżenie" do LOTRA. Trzymam kciuki za ten film i mam nadzieje, że się nie zawiodę. :D
Na pewno zobaczymy wymarsz ludzi z Dale, prawdopodobnie krasnoludów z Żelaznych Wzgórz tez i orków z Gundabadu (czesc wymarszu już widzieliśmy - dol guldur). Natomiast ciekaw jestem, czy zobaczymy wymarsz elfów z Mrocznej Puszczy. Myslę, ze tak.