Jak w temacie. Co wam się najbardziej spodobało w filmach z trylogii "Hobbit". Było już sporo tematów w których wypisywaliśmy błędy lub co mogło być lepiej zrobione itd. itp. więc pomyślałem, że dla odmiany można popisać o tym co się nam podoba. Zapraszam do pisania! :)
Scenografią np dom bilba i pałac elfow ubrania np Legolas i Tauriel. Oraz charakteryzacja np krasnoludy .
Nie neguj jego osobistego zdania o filmie. Akurat to jest temat w którym każdy, podkreślam KAŻDY może się wypowiedzieć i napisać co mu się podobało, dlaczego, czy w ogóle mu się coś podobało czy jak w tym przypadku użytkownikowi kamilxxx09 wszystko się podobało i nikt nie ma prawa go o to obrażać. Tak samo samo nikt nie może cię obrażać dlatego, że na przykład NP ci się podobało a PS w ogóle. To temat w którym użytkownicy wypowiadają się o ICH odczuciach. Pozdrawiam.
W Np cała strona wizualna. A w pustkowiu jedynie Smaug (Ponieważ Pustkowie to słaby, przereklamowany i mega wtóry blockbuster).
Hobbit prezentuje poziom niższy od transformersów, to prawda. Prawdą jest też że prezentuje poziom wyższy od transformersów. Bo to nie fakt tylko opinia. Tak więc narnia jest i dobra i słaba. Zrozum, że to co mówisz nie jest faktem. Dla mnie narnia jest gorsza niż hobbit. I co z tego? Miej własne zdanie, a nie nakłaniaj innych, by myśleli jak ty bo boisz się mieć odmienne zdanie.
Sorry, zapomniałem zaznaczyć że to moja opinia. Jak dla mnie hobbit (2 część) to kał w porównaniu do każdej części Narnii (prócz przeciętnej trzeciej).
A idź z nim. A kilka dni temu chrzanił o zakopaniu toporu wojennego i pisał do mnie na privie. 12-letnie dziecko, które własnie zakonczyło etep podstawówki i musi się wyładowac przed poniedziałkowym gimnazjum. A to akurat jest prawda. Wierz mi.
ja wiem że 3 część opowieści z Narnii jest dość przeciętna ale mam do niej taki sentyment że po prostu nie mogę dać innej oceny.